Noworoczna karuzela transferowa

Nowy rok to w większości lig europejskich czas zmian kadrowych i poszukiwania wzmocnień na decydującą część sezonu. Tegoroczne zawirowanie zbiegło się w czasie z zakończeniem lokautu. Wymusiło to na niektórych drużynach szukanie zastępców dla powracających za ocean graczy.

Zacznijmy od najbardziej prestiżowej ligi europejskiej – KHL. W ostatnim czasie kilka ciekawych ruchów transferowych. Pogrążony w kryzysie Amur Chabarowsk pozbył się dwóch czołowych zawodników obrońcy Aleksandra Osipowa (12G+6A) oraz Jakuba Petrużalka (15G+18A). Pierwszy znalazł zatrudnienie w AK Bars Kazań, zaś drugi w moskiewskim Dinamie. Dobre transfery zrobił też Donbass Donieck. Drużyna z Ukrainy wzmocniła się solidnym bramkarzem Chrisem Holtem – dotychczas Awtomobilist Jekaterynburg oraz dwoma zawodnikami Mietałłurga Nowokuźnieck Randym Robitallem oraz Dmitrijem Kagarlickim.

Taktykę podobną do najsłabszych zespołów KHL podjęły także najgorsze zespoły słowackiej Ekstraligi. Nieliczące się już w walce o play-off MsHK Żilina oraz MHC Martin oddały do innych zespołów swoje najjaśniejsze gwiazdy. Potrafiący w ostatnim czasie seryjnie strzelać gole dla Martina Jaroslav Markovicz (23G+21A) zdecydował się na przenosiny do Niemiec. Zaskakującym może być fakt, że tylko do drugiej ligi, do drużyny Heilbronner Falken. W zupełnie innym kierunku poszedł Vladimir Szkoda (21G+16A). Center żylińskiej drużyny będzie grał w Czeskich Budziejowicach. Dwa ciekawe ruchy również w szwajcarskiej NLA. Do Szwajcarii postanowili się wybrać Robert Nilsson, dobrze znany kibicom z gry w Edmonton Oilers Szwed podpisał kontrakt z ZSC Lions. Jednak na występy w nowym teamie musi poczekać do przyszłego sezonu. Na powrót do NLA zdecydował się także Jaroslav Bednarz, który był pierwszoplanową postacią w ostatnim czasie w Slavii Praga. SC Bern będzie już jego trzecim klubem w Szwajcarii.

W Niemczech po wyjeździe Claude'a Giroux oraz Danny'ego Briere'a nową postacią w Eisbären Berlin będzie Corey Locke. Kanadyjczyk występował w tym sezonie w TPS Turku, gdzie zdobył 5 goli i asystował przy 12 kolejnych. Ciekawie także w Szwecji, gdzie karierę postanowił zakończyć Kristian Huselius. Szwed nękany kontuzjami rozegrał tylko 5 spotkań w barwach AIK Sztokholm. Zaś w całej swojej karierze rozegrał 662 spotkania w NHL, zdobywając w nich 451 punktów. Na powrót do Salzburga zdecydował się Doug Lynch, któremu pobyt w Frolundzie Indians się nie udał. Z kolei na przenosiny do Turku Tom Pressing. Również dobrze znany z tafli NHL zawodnik występował ostatnio w Rogle. Do fińskiej SM-liiga zawitali natomiast doświadczeni Josef Straka (Rauman Lukko) orazJeff Ulmer (Tappara Tampere). Szczęścia w KHL pojechał natomiast szukać Teemu Ramstedt, który Blues Espoo zamienił na SKA Sankt Petersburg.