Zwycięstwo „Magnitki” i dwie asysty Wolskiego
Hokeiści Mietałłurga Magnitogorsk udanie rozpoczęli grę w półfinale play-off. Zespół Wojtka Wolskiego pokonał Sybir Nowosybirsk 3:1, a polski napastnik dołożył swoją cegiełkę do tego zwycięstwa.
Wolski wystąpił w drugim ataku u boku Aleksandra Siomina i Tomáša Filippiego. I na wstępie trzeba przyznać, że urodzony w Zabrzu zawodnik szybko znalazł wspólny język z rosyjskim skrzydłowym, grającym jeszcze do niedawna w NHL. Najlepiej świadczy o tym fakt, iż asystował przy obu jego trafieniach.
Słynący ze swojego twardego charakteru Siomin w 4. minucie otworzył wynik spotkania, zamieniając na bramkę okres gry w przewadze. Popisał się przy tym niesygnalizowanym uderzeniem z zerowego kąta i nabił bramkarza rywali Alexandra Saláka. Na 2:0, również podczas gry podwyższył Siergiej Moziakin i podopieczni Ilji Worobjowa byli w korzystnej sytuacji.
Ekipa z Nowosybirska nie zamierzała się poddawać i w 31. minucie złapała kontakt z „Magnitką” po golu słowackiego defensora Andreja Meszároša.
Jednak ostatnie słowo w tym pojedynku należało jednak do hokeistów Mietałłurga, którzy na sześćdziesiąt sekund przed końcem regulaminowego czasu gry zdobyli trzeciego gola. Krążek w pustej bramce, po dograniu Wolskiego ulokował Siomin.
Polski napastnik w fazie play-off na razie nie zdobył bramki. Na jego koncie widnieją cztery asysty, które zaliczył w siedmiu spotkaniach.
Kolejne starcie obu ekip już w czwartek, 10 marca.
Mietałłurg Magnitogorsk – Sybir Nowosybirsk 3:1 (2:0, 0:1, 1:0)
1:0 – Aleksandr Siomin – Wojtek Wolski, Aleksiej Bieriegłazow (3:48, 5/4),
2:0 – Siergiej Moziakin – Chris Lee, Danis Zaripow (5:41, 5/4),
2:1 – Andrej Meszároš – Wiktor Bobrow (30:30),
3:1 – Aleksandr Siomin – Wojtek Wolski (59:00, do pustej bramki).
Minuty karne: 6-53.
Strzały: 28-31.
Widzów: 6 752.
Komentarze