Przed IO: Rosjanie zdemolowali gospodarzy
Reprezentacja Rosji przebywając już w Korei zdecydowała się na rozegranie jeszcze jednego meczu sparingowego. Przeciwnikiem byli gospodarze Igrzysk Olimpijskich. „Sborna” rozgromiła Azjatów 8:1.
Tuż przed rozpoczęciem turnieju olimpijskiego mężczyzn, Rosjanie zmierzyli się w meczu towarzyskim z gospodarzami zimowych igrzysk, Koreą Południową. Oleg Znarok zdecydował się postawić między słupkami Wasilija Koszeczkina. Po przeciwnej stronie lodowiska znajdował się Matt Dalton.
Pomimo przeprowadzenia wielu ataków i wynikających z tego okazji bramkowych, Rosjanie pierwsze trafienie zaliczyli dopiero po upływie 15 minut gry. Nikita Gusiew był autorem tego gola. Michaił Grigorienko podwyższył prowadzenie po wyprowadzeniu potężnego ciosu, bez przyjęcia, prosto w prawy róg. Krótko przed przerwą Brock Radunske dał gospodarzom gola kontaktowego.
Siergiej Andronow strzelił na 3:1 w drugiej tercji. Podczas gry w przewadze, Kiriłł Kaprizow podwyższył prowadzenie po tym jak krążek przeleciał nad łapaczką bramkarza. Koszeczkin w rosyjskiej bramce był praktycznie bezrobotny i należy go bardziej nazywać jednym z widzów niż głównych aktorów tego widowiska.
Ta całkowita dominacja Rosjan została udokumentowana w ostatniej tercji strzeleniem kolejnych czterech goli. W lewy róg bramki uderzył Siergiej Szyrokow, Pawieł Daciuk, Jegor Jakowlew i Gusiew, byli strzelcami trzech ostatnich bramek w tym meczu.
Korea Południowa - Rosja 1:8 (1:2, 0:2, 0:4)
0:1 Nikita Gusiew - Kiriłł Kaprizow (15:01)
0:2 Michaił Grigorienko - Pawieł Daciuk (15:15)
1:2 Brock Radunske - Cho Min Ho (18:56)
1:3 Siergiej Andronow - Michaił Grigorienko – Jegor Jakowlew (23:09)
1:4 Kiriłł Kaprizow - Nikita Gusiew - Wadim Szypaczow (33:33)
1:5 Siergiej Szyrokow - Artiom Zub (46:09)
1:6 Pawieł Daciuk - Ilja Kowalczuk - Władisław Gawrikow (49:59)
1:7 Jegor Jakowlew - Michaił Grigorienko - Pawieł Daciuk (53:31)
1:8 Nikita Gusiew - Aleksiej Marczenko (56:07)
Kary: 4 - 6
Komentarze