DEL: Matthias Plachta znów strzela (WIDEO)

Syn naszego byłego zawodnika i selekcjonera, Jacka Płachty zdobył gola w meczu Adlera Mannheim z ERC Ingolstadt, czym przyczynił się do wygranej „Orłów” na swoim lodowisku 5:3 i prowadzenia w serii ćwierćfinałowej 3-1.

W rywalizacji Kolonii i Norymbergii obowiązuje jakaś niepisana zasada, że wygrać może tylko drużyna grająca na wyjeździe. Tak właśnie można pomyśleć, patrząc na to jak układają się wyniki w tej parze ćwierćfinałowej. Otóż, w każdym z czterech meczów w serii wygrywa zespół, który w danym pojedynku gra w delegacji. Tym razem mecz odbył się w kolońskiej Lanxess Arena, co oznacza, że zwycięstwo powędrowało na konto Thomas Sabo Ice Tigers Norymberga, dzięki czemu „Tygrysy” wyrównały stan rywalizacji na 2-2. Już niespełna po dwóch minutach gry, goście byli na prowadzeniu, dzięki bramce Dane’a Foxa. Gospodarze po 10 minutach zniwelowali straty golem Philipa Gogulli. W tym czasie na ławce kar przebywał zawodnik Norymbergii, urodzony w Kazachstanie Eugen Alanov. Jeszcze przed przerwą prowadzenie odzyskał dla przyjezdnych Brandon Segal. Druga tercja zakończyła się klasycznym golem do szatni. Na 9 sekund przed końcową syreną Ryan Jones z Kölner Haie znalazł sposób na Niklasa Treutle, a jednym z asystentów przy tej akcji był Benjamin Hanowski. Zatem po dwóch tercjach zrobiło się remisowo 2:2. „Złotego gola” w ostatniej partii meczu strzelił Leonhard Pföderl, dzięki czemu „Polarne Tygrysy” zjeżdżały z lodu z odrobionymi stratami w serii ćwierćfinałowej. Najskuteczniejszym zawodnikiem meczu został Philippe Dupuis z Norymbergii, który zaliczył dwie asysty.

Ambitnie zaczęła drużyna ERC Ingolstadt w Mannheim. W 12.minucie David Elsner dał przyjezdnym prowadzenie 1:0, a ten rezultat utrzymał się już do końca premierowej odsłony. W drugiej tercji goście zdołali jeszcze podwyższyć na 2:0 za sprawą Michaela Collinsa. Wtedy właśnie w szeregach Adlera nastąpiła jakaś dodatkowa mobilizacja, której wynikiem było zdobycie bramki kontaktowej autorstwa Christopha Ullmanna. „Drapieżnicy” z Ingolstadt nie zamierzali jednak tak łatwo roztrwonić wypracowanej przewagi. Gola na 3:1 zaaplikował Dennisowi Endrasowi ponownie Collins. To podziałało na gospodarzy jak przysłowiowa płachta na byka. Na półtorej minuty przed końcem drugiej tercji kontaktowe trafienie zadał David Wolf, a kiedy do zakończenia tej części meczu pozostało 49 sekund wyrównał Garrett Festerling. Można zatem powiedzieć, że po przerwie miało się zacząć wszystko od początku. A ten nowy początek było zdecydowanie lepszy dla miejscowych „Orłów”, bowiem Thomas Larkin zdołał dać swojemu zespołowi pierwsze w tym meczu prowadzenie, zaś kropkę na „i” postawił Matthias Plachta, strzelając na 5:3 i zapewniając Adlerowi bardzo cenne zwycięstwo, które powoduje, że tej drużynie brakuje już tylko jednej wygranej, by świętować awans do półfinału ligi. Czterech zawodników zakończyło ten mecz z dwoma „oczkami” na swoich kontach: Sinan Akdag (2A) i Ullmann (1G + 1A) wśród gospodarzy oraz John Laliberte (2A) i Collins (2G) w drużynie z Ingolstadt.

Wyniki meczów ćwierćfinałów play-off z wtorku 20 marca:

Adler Mannheim - ERC Ingolstadt 5:3 (stan rywalizacji: 3-1)

Kölner Haie Kolonia - Thomas Sabo Ice Tigers Norymberga 2:3 (stan rywalizacji: 2-2)