Hokej.net Logo

Puchar Caldera: Fantastyczny występ bramkarza. Siódmy mecz rozstrzygnie (WIDEO)

Puchar Caldera: Fantastyczny występ bramkarza. Siódmy mecz rozstrzygnie (WIDEO)

Hokejowy sezon na północnej półkuli jeszcze się nie kończy. Znakomity występ bramkarza Texas Stars i świetna druga tercja jego zespołu pozwoliły przedłużyć walkę o drugie najważniejsze trofeum w północnoamerykańskim hokeju. Finał Pucharu Caldera po raz pierwszy od 15 lat rozstrzygnie mecz numer 7.


Wszystko było już gotowe do świętowania. W hali Ricoh Coliseum w Toronto pojawił się Puchar Caldera, a na jej trybunach było 8 783 widzów, czyli najwięcej w historii występów Toronto Marlies. Pobity został tym samym rekord ustanowiony przez fanów tego zespołu podczas meczu numer 2 finału play-offów ligi AHL. Prowadzący w serii finałowej 3-2 zespół trenera Sheldona Keefe'a w szóstym spotkaniu miał postawić kropkę nad i, zdobywając trofeum po raz pierwszy w historii.


Gospodarze chcieli zrobić to jak najszybciej i totalnie zdominowali pierwszą tercję, oddając w niej aż 16 strzałów na bramkę ekipy Texas Stars, w której stał Mike McKenna. Gościom pozwolili strzelać tylko 4 razy. Co więcej, w pewnym momencie pierwszej odsłony w strzałach było 4-4, a później miejscowi strzelali 12 razy z rzędu. Ale McKenna był bezbłędny. Zatrzymał wszystkie strzały Marlies w pierwszej tercji i umożliwił drużynie to, co stało się w drugiej.


On sam zaliczył w niej 8 kolejnych obron, a jego koledzy zaczęli strzelać gole. Pierwszego w 27. minucie zdobył najlepszy snajper tych play-offów Curtis McKenzie, który już po raz 11. wpisał się na listę strzelców. Najpierw przy bandzie ostro zaatakował Słowaka Martina Marinčina, a po złym wybiciu krążka przez gospodarzy dostał go od Justina Dowlinga i pokonał stojącego w bramce Marlies Garreta Sparksa. A później jego koledzy dołożyli jeszcze dwa kolejne trafienia. Na 2:0 podwyższył Travis Morin, a na 3:0 Austin Fyten. Do zdobycia trzech goli wystarczyło 10 strzałów. Po raz pierwszy w tych play-offach Marlies w jednej tercji pozwolili sobie strzelić 3 bramki. Po 40 minutach wydawało się więc niemal pewne, że "Gwiazdy" zepsują rywalom planowaną fetę.


Na początku trzeciej odsłony Marlies mieli jednak swoją nadzieję. Najpierw już w jej 2. minucie wreszcie pokonali McKennę. Zrobił to strzałem z dystansu obrońca Calle Rosén. Szwed w 15. meczu play-offów zdobył już 5. gola, podczas gdy w 62 spotkaniach sezonu zasadniczego miał tylko 4. A gdy Reece Scarlett dostał karę za uderzanie, gospodarze mogli w przewadze zdobyć bramkę kontaktową. Bardzo szybko jednak te nadzieje wyparowały, bo podczas rozgrywania zamka nie zauważyli, że za ich plecami został gracz rywali Sheldon Dries. Ten dostał krążek w kontrze i w sytuacji "sam na sam" pokonał Sparksa, podwyższając na 4:1.


Przy takim wyniku bardzo wcześnie, bo na ponad 5 minut przed końcem Keefe zdecydował się na wycofanie bramkarza. Już nie Sparksa, a Calvina Pickarda, który zastąpił go po czwartym golu. Częściowo dało to efekt, bo Justin Holl w 56. minucie zmniejszył straty, ale szans na ich całkowite odrobienie pozbawił miejscowych strzałem do pustej bramki Colin Markison. Texas Stars, którzy są filią Dallas Stars, wygrali więc 5:2 i wyrównali stan rywalizacji w finale na 3-3.


Bohaterem wieczoru był bez wątpienia Mike McKenna, który zakończył go z 43 skutecznymi interwencjami. To rehabilitacja za słaby występ w sobotnim meczu numer 5, w którym wpuścił 5 goli i został zdjęty z bramki po dwóch tercjach. Gracz, który do NHL był draftowany 16 lat temu przez Nashville Predators, ale później zaliczył tylko epizody w Tampa Bay Lightning, New Jersey Devils, Columbus Blue Jackets i w tym roku Dallas Stars, przed rokiem stał w bramce Syracuse Crunch, gdy ten zespół w 7 meczach wyeliminował w półfinale konferencji wschodniej Toronto Marlies. Jego drużyna później dotarła do finału Pucharu Caldera przeciwko Grand Rapids Griffins i była w nim w identycznej sytuacji, jak wczoraj Stars. Przegrywała 2-3 i szósty mecz grała na wyjeździe. Wtedy przegrała i rywale zdobyli puchar. Teraz McKenna będzie miał szansę w siódmym meczu.


- Bez niego nie przeszlibyśmy nawet pierwszej rundy play-offów. To bez wątpienia nasz MVP - powiedział po wczorajszym meczu kapitan Stars McKenzie, który jako najlepszy strzelec i wicelider klasyfikacji punktowej play-offów też przecież mógłby do tego miana aspirować. - Był w finale rok temu z Syracuse i teraz daje nam odpowiednią mentalność w tych play-offach. Zupełnie inaczej czuł się wczoraj vis-à-vis McKenny Garret Sparks. Najlepszy bramkarz sezonu zasadniczego AHL zupełnie zawiódł. Nie tylko wpuścił 4 z 17 strzałów, ale sam sprezentował rywalom drugiego gola. Wybijając krążek we własnej tercji trafił w Dowlinga, co pozwoliło Travisowi Morinowi podwyższyć wynik.


Sparks w znacznie lepszej formie będzie drużynie Marlies potrzebny, jeśli jutro ma ona w meczu numer 7 sięgnąć po Puchar Caldera. 24-latek nie ma wątpliwości, że koledzy mogą na niego liczyć. - Poziom mojej pewności siebie jest ekstremalnie wysoki. Mam 5 lat doświadczenia w AHL i 17 meczów w NHL - mówi bramkarz drużyny z Toronto. - Myślę, że wszyscy w szatni czują się podobnie. Wiemy, kim jesteśmy jako zawodnicy. Ten mecz nam nie wyszedł, ale jesteśmy odpornym zespołem i mamy duże szanse w siódmym meczu.


Format rozgrywek w play-offach Pucharu Caldera jest taki, że zespół wyżej notowany po sezonie zasadniczym może rozegrać u siebie zarówno mecz numer 6, jak i spotkanie numer 7. Decydująca rozgrywka odbędzie się zatem także w Ricoh Coliseum w Toronto. Nigdy w historii AHL żaden zespół nie zdobył mistrzostwa wygrywając dwa ostatnie spotkania na wyjeździe. Dokładnie wczoraj minęło 15 lat od ostatniego meczu numer 7 w finale Pucharu Caldera. Prowadzeni przez obecnego trenera Edmonton Oilers Todda McLellana Houston Aeros pokonali wówczas w ostatnim spotkaniu 3:0 Hamilton Bulldogs. Co ciekawe, podobnie jak w tym roku, był to finał z udziałem drużyn z Teksasu i kanadyjskiej prowincji Ontario.


Toronto Marlies - Texas Stars 2:5 (0:0, 0:3, 2:2)

0:1 McKenzie - Dowling 26:46

0:2 Morin - Dowling 34:57

0:3 Fyten 37:03

1:3 Rosén - Johnsson 41:37

1:4 Dries - Dickinson 43:08 (w osłabieniu)

2:4 Holl - Rosén - Mueller 55:12 (bez bramkarza)

2:5 Markison 56:24 (pusta bramka)

Strzały: 45-24.

Minuty kar: 2-8.

Widzów: 8 783.

Stan rywalizacji: 3-3. Siódmy mecz w czwartek w Toronto.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
  • Giovanni: Ludzie ktoś ma archiwalne tabele 2 liga 94/95 Znicz,CKH Cieszyn, oraz rezerwy TTH i Stoczniowca ale co było z Krynicą ??
  • JARASSTO: @Giovanni: Tam jeszcze zdaje się Boruta Zgierz wtedy w lidze grała.
  • TenHasek;): Masz rację Simon . 7 kwietnia ważne 3 zwycięstwo Mistrza Polski z rzędu i feta GKS Katowice na lodzie w Oświęcimiu
  • Giovanni: @Jarrasto Boruta to padła tak 2 sezony wcześniej :) jeszcze BTH II.Kurcze żeby kilkanaście ekip więcej wtedy grało w 2 lidze i więcej TV było
  • Giovanni: Tak chciałoby się cofnąć czas
  • Giovanni: Moim zdaniem na początku lat 90 to powinno być tak ze 40 ekip hokejowych co daje 1 i 2 ligę po 10 drużyn a 3 liga to powinna być podzielona na 4 grupy (Północ,Centrum,Południe i Śląsk) razem z rezerwami ponad 50 drużyn
  • uniaosw: Oby Bagiński i Matczak też zostali
  • Luque: Bagiś out, Matczak out, Obcokrajowcy out (za wyjątkiem Kaskinena i Viitanena)
  • Luque: Jaśkiewicz jak chce grać taką padakę to też out
  • Luque: Grać mają Sobecki, Ubowski, Krzyżek, Kucharski... na co my czekamy? Aż przepłacony obco skończy im kariery?
  • narut: dokładnie - niech Tychy dadzą dobry przykład teraz dla całej ligi, na to liczę, niech nasza młodzież się rozwija, a obco. poza mającymi pozytywny wkład, pakują manatki
  • Andrzejek111: No to całe szczęście, że będzie można zostawić obcokrajowców z pozytywnym wkładem. Bo pomyślałem, że wywalamy wszyskich jak leci żeby nie blokowali miejsca naszym orlętom. Uff
  • Luque: Kolega widocznie nie zauważył, że obcokrajowcy w GKSie zawiedli w półfinałach...
  • hanysTHU: Oho zwalniajo...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe