KHL: Jubileusz Da Costy…sto punktów i sto meczów (WIDEO)

Francuski internacjonał polskiego pochodzenia Stéphane Da Costa rozegrał wczoraj swój setny mecz w sezonie regularnym KHL, a dzięki asyście i bramce strzelonej w Czelabińsku, która była pierwszą wyjazdową w barwach Awtomobilistu, jego licznik punktowy wskazuje równo 100 „oczek” w fazie zasadniczej ligi KHL.

Było to spotkanie zespołów z dwóch różnych biegunów dywizji Charłamowa. Zespół z Jekaterynburga nie doznał jeszcze porażki w obecnym sezonie, natomiast Traktor zajmował ostatnie miejsce w tabeli tej grupy. Spotkanie nie rozpoczęło się dobrze dla Awtomobilistu, bowiem w jednej chwili na ławce kar znaleźli się Kiriłł Lamin i Iwan Wiszniewskij. Tym samym gospodarze blisko minutę grali w podwójnej przewadze, a to oznaczało łatwy cel do zdobycia. Brat czołowego zawodnika naszej ligi, Paul Szczechura po podaniu Nicka Bailena przymierzył dokładnie zza linii kół bulikowych i krążek zatrzepotał w siatce bramki Jakuba Kovářa, który jak się później okazało pomylił się tylko jeden raz w tym spotkaniu. Łącznie interweniował udanie w 27 przypadkach i osiągnął skuteczność obron na poziomie 96,4%. Kilka minut później gospodarze pomylili się przy próbie wyprowadzenia „gumy” z własnej tercji, co zakończyło się golem Dana Sextona. W końcówce pierwszej części spotkania lodowisko na noszach zmuszony był opuścić Szczechura, co spowodowane było kontuzją nogi, a na 44 sekundy przed syreną oznaczającą przerwę, po przeprowadzeniu sprawnej akcji zespołowej Anatolij Gołyszew zapewnił Awtomobilistowi prowadzenie, którego goście już nie oddali do końca meczu. Dla Rosjanina był to już szósty gol w tym sezonie, co oznacza, że dokładnie w każdym spotkaniu zdobywa bramkę.

Sto meczów i sto punktów to dorobekStéphane'a Da Costy z gier w fazie zasadniczej KHL.

W drugiej tercji „Traktorzyści” bardzo pomogli rywalom w wypracowaniu sobie dwubramkowej przewagi. Na ławkę kar w tym samym momencie powędrowali Artiom Pieńkowskij i Witalij Krawcow. Tą niefrasobliwość gospodarzy szybko wykorzystał Da Costa, który pięknym strzałem zza bulików posłał krążek prosto do bramki Aleksandra Sudnicyna. W takich właśnie okolicznościach francuski napastnik polskiego pochodzenia zdobył pierwszego gola na wyjeździe w barwach drużyny, do której przeniósł się z Servette Genewa przed rozpoczęciem bieżącego sezonu. Na 33 sekundy przed końcem meczu wracający z tercji gospodarzy Da Costa przeciął podanie zawodników Traktora, a dotknięty przez niego krążek trafił do Sextona, który rozpoczął swój rajd z okolic linii środkowej lodowiska i trafił do pustej bramki, zdobywając swojego drugiego gola w tym meczu i ustalając wynik końcowy na 4:1 dla wciąż niepokonanego zespołu z Jekaterynburga. To szczęśliwe dotknięcie „gumy” przez Da Costę okazało się asystą i jubileuszowym setnym punktem (48G + 52A) 29-latka w fazie zasadniczej KHL. Francuz zakończył mecz z wynikiem +2 w rankingu +/-. Oddał łącznie na bramkę rywali 3 strzały, na kole bulikowym stawał 16 razy do wznowień, z czego wygrał dokładnie połowę, raz zablokował strzał przeciwnika. Na lodzie przebywał 16 minut.

Awtomobilist został już ostatnią drużyną, która może się poszczycić mianem niepokonanej, bowiem pierwszej porażki w sezonie doznali hokeiści Awangardu Omsk, którzy przegrali w Magnitogorsku 0:1, a jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył Siergiej Moziakin, dla którego było to trzecie trafienie w bieżącej edycji ligowej. Asystami popisali się Wiktor Antipin i Wasilij Koszeczkin, który obronił wszystkie 26 strzałów przeciwników i zachował „czyste konto”. Jego vis-á-vis, wybrany najlepszym golkiperem tygodnia, Iwan Bobkow zaliczył aż 96,4% skutecznych interwencji. Wojtek Wolski na placu gry przebywał blisko 18 minut i w tym czasie oddał 3 strzały na bramkę rywali.

Ewidentnie nie leży graczom stołeczenego CSKA ich nowy dom, czyli hala, w której rozgrywano MŚ w 2016 roku. „Czerwonoarmiejcy” przegrali drugi pojedynek z rzędu w tym miejscu. Arturs Kulda wykorzystał grę w przewadze gości i zdobył pierwszego gola dla Siewierstalu w tym spotkaniu w końcowych fragmentach premierowej odsłony. W drugiej części meczu na 2:0 podwyższył Siergiej Monachow, a gospodarze odpowiedzieli na to jedynie trafieniem Michaiła Grigorienki. W bramce ekipy z Czerepowca świetnie spisał się Dominik Furch, który obronił 26 strzałów rywali, co dało mu 96,3% skuteczności.

Na dobre odblokowała się drużyna bratysławskiego Slovanu, wygrywając drugi mecz z rzędu. W pokonanym polu zostali zawodnicy moskiewskiego Dinama, choć wygrana gospodarzy nie należała do łatwych. Co prawda w na kwadrans przed zakończeniem spotkania prowadzili 2:0 po golach Mário Grmana i Michala Řepika, ale goście zdołali wyrównać dzięki strzałom Daniła Tarasowa i Władimira Briukwina. Na niespełna 4 minuty przed końcem meczu Éric Gélinas przesądził o wygranej Slovana. Drugą asystę w tym spotkaniu zaliczył w tej sytuacji Jeff Taffe.

13 września

Traktor Czelabińsk – Awtomobilist Jekaterynburg 1:4 (1:2, 0:1, 0:1)

Awangard Omsk – Mietałłurg Magnitogorsk 0:1 (0:0, 0:1. 0:0)

CSKA Moskwa – Siewierstal Czerepowiec 1:2 (0:1, 1:1, 0:0)

Slovan Bratysława – Dinamo Moskwa 3:2 (0:0, 1:0, 2:2)

Dywizja Bobrowa (konferencja zachodnia)

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	Jokerit Helsinki	5	9
2.	Dinamo Ryga	5	7
3.	Siewierstal Czerepowiec	6	7
4.	Spartak Moskwa	5	6
5.	SKA St.Petersburg	5	6
6.	Dinamo Moskwa	6	3

Dywizja Tarasowa (konferencja zachodnia)

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	Łokomotiw Jarosław	5	8
2.	Witiaź Podolsk	5	6
3.	CSKA Moskwa	6	6
4.	Slovan Bratysława	6	5
5.	HK Soczi	5	5
6.	Dynama Mińsk	4	0

Dywizja Charłamowa (konferencja wschodnia)

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	Awtomobilist Jekaterynburg	6	12
2.	Mietałłurg Magnitogorsk	6	8
3.	Torpedo Niżny Nowogród	5	8
4.	Ak Bars Kazań	5	5
5.	Nieftiechimik Niżniekamsk	5	4
6.	Traktor Czelabińsk	4	2

Dywizja Czernyszewa (konferencja wschodnia)

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	Awangard Omsk	6	10
2.	Saławat Jułajew Ufa	5	8
3.	Barys Astana	4	4
4.	Kunlun Red Star Pekin	4	3
5.	Amur Chabarowsk	4	2
6.	Admirał Władywostok	5	2
7.	Sibir Nowosybirsk	5	0