EIHL: Gol w końcówce meczu zapewnił wygraną rywalom Tauronu KH GKS Katowice (WIDEO)

Belfast Giants, którzy spotkają się z GKS-em Katowice w organizowanym przez siebie turnieju półfinałowym Pucharu Kontynentalnego, wygrali pierwsze ligowe spotkanie w tym sezonie, pokonując Dundee Stars po golu, który padł w końcówce spotkania.

W jedynym piątkowym meczu brytyjskiej ekstraklasy „Giganci” z Belfastu spotkali się z Dundee Stars, którzy swoje dwa mecze bieżącego sezonu przegrali po rzutach karnych. Irlandczycy z północy byli w jeszcze gorszej sytuacji, bowiem pozostawali bez punktu, mając na koncie również dwa rozegrane pojedynki.

Już w 5. minucie gry goście wyszli z zabójczą kontrą, która dała im prowadzenie w meczu. Była to typowa akcja dwa na jeden. Brian Hart zagrał do Matta Marquardta, który z najbliższej odległości nie miał problemu z pokonaniem Tylera Beskorowanego. To właśnie na Kanadyjczyka postawił tym razem Adam Keefe przy wyborze bramkarza. W ubiegłotygodniowych meczach jego wyborem był Szkot Stephen Murphy. Curtis Leonard uderzył mocno z dystansu, po czym pod bramką Pontusa Sjögrena zrobiło się ogromne zamieszanie, w którym wyrównania szukali Colin Shields i Jonathan Ferland. Gospodarze mieli jeszcze co najmniej dwie dogodne sytuacje do wyrównania, ale za każdym razem akcje kończyły się na Sjögrenie. Szwedzki bramkarz popisywał się bardzo pewnymi interwencjami.

Fot. dundeestars.com

Pod koniec 2. tercji wreszcie udało się gospodarzom zdobyć gola wyrównującego. Mark Garside uderzył z dalszej odległości i gdyby nie drobna pomoc defensora Dundee Mike’a Sullivana, który dłonią zmienił tor lotu krążka, kierując go do bramki, to nie wiadomo, czy „Giganci” cieszyliby się z nadrobienia strat. Po chwili mogło być już 2:1 dla podopiecznych Keefe’a. Uderzenie spod niebieskiej Sjögren obronił ramieniem, a potem dwukrotnie radził sobie ze strzałami Josha Roacha, przy czym przy pierwszym z nich popisał się paradą niczym z boisk piłkarskich.

Beskorowany uchronił swój zespół przed stratą gola, gdy naprzeciwko niego w idealnej sytuacji znalazł się Charles Corcoran. Lewis Hook popełnił błąd w obronie, który goście powinni zamienić na bramkę, ale znów kanadyjski golkiper Giants stanął na wysokości zadania broniąc dwa bekhendowe uderzenia Briana Harta. Wprawdzie goście przeważali w ostatniej tercji, ale to hokeiści z Belfastu lepiej wytrzymali ciśnienie i wygrali mecz. Patrick Dwyer w ataku zagrał zza bramki rywali do Garside’a, który strzelił, ale bez efektu. Odbity krążek z daleka uderzał Guillaume Gélinas, a stojący przed bramką Kyle Baun przekierował go do siatki. Oba trafienia „Gigantów” należały do tej samej formacji. Garside i Baun zdobyli po golu i asyście, a Gelinas zadowolił się dwoma kluczowymi podaniami. Dodatkowo 26-letni kanadyjski napastnik Baun wybrany został najlepszym zawodnikiem Giants, na co wpływ miała na pewno fakt zdobycia gola wygrywającego. Beskorowany, bramkarz ekipy z Belfastu bronił ze skutecznością 95,45%.

Belfast Giants – Dundee Stars 2:1 (0:1, 1:0, 1:0)

0:1 – Matt Marquardt – Brian Hart, Lukas Lundvald Nielsen (4:30)

1:1 – Mark Garside - Guillaume Gélinas, Kyle Baun (38:55)

2:1 – Kyle Baun - Guillaume Gélinas, Mark Garside (56:19)

Strzały: 36 - 22

Kary: 10 - 12

Widzowie: 2777