EIHL: Rywale Tauron KH GKS Katowice zamykają ligową tabelę (WIDEO)

Belfast Giants, rywal GKS-u Katowice w turnieju półfinałowym Pucharu Kontynentalnego, po piątkowym zwycięstwie u siebie z Dundee Stars, w sobotę uległ tej drużynie na wyjeździe, notując trzecią porażkę w lidze i spadając na ostatnie miejsce w tabeli.

Opromienieni piątkowym triumfem u siebie, hokeiści z Belfastu wyruszyli do szkockiego Dundee na rewanżowe starcie z „Gwiazdami”. Mecz rozpoczął się dla nich wyśmienicie, bowiem po 8 minutach prowadzili już 2:0. Kanadyjczyk Kendall McFaull uderzył spod niebieskiej, a lecący krążek strącił, zmieniając jego kierunek Amerykanin Patrick Dwyer. Następnie koronkową akcję Irlandczyków z północy indywidualnym rozegraniem w tercji przeciwnika zakończył Francis Beauvillier, kolejny rodak z Kanady w talii Adama Keefe’a. „Giganci” mogli podwyższyć nawet na 3:0, ale brak precyzji spowodował, że gospodarzom udało się przetrwać okres gry w osłabieniu. Skoro goście nie chcieli prowadzić wyżej, to hokeiści z Dundee zaczęli nadrabiać straty z początku meczu. W zamieszaniu pod bramką Tylera Beskorowanego krążek został wycofany aż pod niebieską linię, skąd bez zastanowienia huknął Mike Sullivan i „Gwiazdom” brakowało już tylko jednego trafienia do wyrównania stanu meczu. Podopieczni Omara Pachy doczekali się tego dosyć szybko. Niefrasobliwa gra Północnych Irlandczyków w obronie spowodowała, że „guma” trafiła do Matt Marquardta, a ten mogąc strzelać, zdecydował się na odegranie do Jordana Cownie, który poprawiając sobie jeszcze łyżwą ułożenie krążka z najbliższej odległości trafił w odsłoniętą część bramki. Dwyer mający już na koncie trafienie, w ostatnich sekundach zdecydował się na samotny rajd, który zaskoczył wszystkich łącznie z bramkarzem Pontusem Sjögrenem. W momencie strzału zegar wskazywał jedną sekundę pozostałą do rozegrania. Tym samym Belfast zjeżdżał do szatni z prowadzeniem 3:2.

Fot. eliteleague.co.uk

W 2. tercji w zamieszaniu podbramkowym do siatki próbował trafić Dustin Johner, ale szwedzki golkiper gospodarzy uratował sytuację. W odpowiedzi na to sam na sam z Beskorowanym znalazł się Brian Hart, również bez efektu. „Giganci” zmuszeni byli bronić osłabienia. Gospodarze zaczęli w tej sytuacji ostrzeliwać ich bramkę. Udało się trafić Francoisowi Bouchardowi. Beskorowany dokonywał cudów między słupkami w czasie kolejnych osłabień. Dzięki niemu nie powiększyły się straty Belfastu w czasie gry trzech na pięciu, ale w końcu „Gwiazdy” znalazły sposób i gdy już Giants byli w sytuacji czterech na pięciu, Lukas Lundvald Nielsen dał pierwsze w tym spotkaniu prowadzenie gospodarzom. Zanim do tego doszło kanadyjski golkiper rywali GKS-u Katowice wybronił też akcję dwa na jeden, którą strzałem kończył Brian Hart.

W 50. minucie hokeiści z Dundee kolejny raz wykorzystując przewagę ustalili końcowy rezultat meczu na 5:3. Strzelcem znów został Nielsen, który trafił w Josha Roacha stojącego przed Beskorowanym. „Guma” nabrała takiej rotacji, że po odbiciu od łopatki kija zawodnika Giants przelobowała golkipera i wpadła do siatki. Dogodną sytuację do zmniejszenia prowadzenia Dundee miał Jonathan Ferland, ale trafił prosto w Sjögrena. Fiaskiem zakończył się również rajd po skrzydle Huntera Bishopa. Hokeiści Dundee nie wykorzystali akcji trzech na jednego, przy której zabrakło minimalnie precyzji, bowiem Drydn Dow obił słupek bramki Belfastu. Najlepszym graczem meczu uznano Kanadyjczyka Blaira Rileya, skrzydłowego „Gigantów”.

29 września

Dundee Stars – Belfast Giants 5:3 (2:3, 2:0, 1:0)

0:1 – Patrick Dwyer – Kendall McFaull, Hunter Bishop (3:35)

0:2 – Francis Beauvillier – David Rutherford, Jonathan Ferland (7:34)

1:2 – Mike Sullivan – Lukas Lundvald Nielsen, Brian Hart (13:10)

2:2 – Jordan Cownie – Matt Marquardt (15:16)

2:3 – Patrick Dwyer – Jim Vandermeer, Curtis Leonard (19:59)

3:3 – Francois Bouchard – Johan Andersson, Matt Marquardt (27:37, 5/4)

4:3 – Lukas Lundvald Nielsen - Jordan Cownie, Charles Corcoran (37:58, 5/4)

5:3 - Lukas Lundvald Nielsen - Matt Marquardt, Drydn Dow (50:02, 5/4)

Strzały: 26 - 41

Kary: 12 - 18

Widzowie: 1400