NLA: Bardzo wyrównany poziom (WIDEO)
Aż siedem zespołów na 12 rywalizujących w NLA ma obecnie w swoim dorobku 9 punktów. Taka sytuacja ma miejsce po rozegraniu sześciu kolejek. Ostatni zespół od 4. pozycji dzieli zaledwie 6 „oczek”, a z 10. lokata i fotel wicelidera to zaledwie 2 punkty różnicy.
W Genewie odbyły się derby zachodniej Szwajcarii, w których drużyna Servette podejmowała ekipę SC Berno. „Niedźwiedzie” przyjechały bez swojego nowego skrzydłowego Gregory’ego Scaroniego. 29-latek z Bellinzony został ukarany 6-meczowym zawieszeniem za atak na głowę Timo Helblinga z Rapperswil w meczu z 28 września. Kara obejmuje również zapłatę 8660 franków szwajcarskich. Władze ligi nie miały skrupułów, bowiem nie był to pierwszy wybryk tego zawodnika dotyczący tego samego przewinienia. W każdym z dwóch poprzednich sezonów jako zawodnik HC Davos był zawieszany na 4 mecze z powodu ataków na głowy przeciwników.
Gospodarze w końcowych minutach pierwszej tercji objęli prowadzenie po golu Henrika Tömmernesa. Dużą zasługą tego, że akcja zakończyła się bramką jest błąd golkipera z Berna. Doświadczony Leonardo Genoni przepuścił krążek pod parkanem.
W środkowej części meczu blisko wyrównania był Gaëtan Haas, który ładnym zwodem minął rywala i znalazł się tuż przed Gauthierem Desclouxem, ale bramkarz nie dopuścił do straty gola, choć przed jego świątynią zakotłowało się bardzo. Kilka minut później był już remis. Jan Muršak zagrał do najeżdżającego Andrew Ebbetta, który oddał jeszcze krążek do Marca Kämpfa, a ten zaliczył debiutanckie trafienie w tym sezonie.
Sztuczki technicznej najwyższej klasy chciał dokonać w ostatniej partii meczu kapitan Servette Noah Rod przekładając kij między nogami i uderzając z bekhendu, ale na tą skądinąd znaną zagrywkę nie dał nabrać się Genoni. Gospodarze kolejną doskonałą okazję mieli, gdy John Fritsche zabrał krążek Justinowi Kruegerowi i pognał z nim na bramkę rywala, ale w ostatniej chwili wracający za nim obrońca naprawił swój błąd. Wreszcie zwycięskie trafienie dla Servette zadał Daniel Rubin, do którego „guma” trafiła bezpośrednio ze wznowienia. 33-latek na 21 sekund przed końcem meczu zdobył kolejną bramkę. Zadanie było o tyle łatwiejsze, że na tafli nie było już golkipera gości, Genoniego. Bardzo dobre spotkanie rozegrał jego vis-á-vis Descloux, który obronił ponad 96,5% strzałów rywali.
3 października
Servette Genewa – SC Berno 3:1 (1:0, 0:1, 2:0)
1:0 – Henrik Tömmernes – Arnaud Jacquemet, Noah Rod (16:52)
1:1 – Marc Kämpf – Andrew Ebbett, Jan Muršak (38:26)
2:1 – Daniel Rubin – Tanner Richard (55:32)
3:1 – Daniel Rubin – Cody Almond (59:39, pusta bramka)
Strzały: 34 - 30
Kary: 2 - 4
Widzowie: 5079
2 października
HC Davos - HC Fryburg Gottéron 2:5 (0:1, 1:4, 1:0)
Najskuteczniejsi: Shane Prince (1G + 1A), Enzo Corvi (1G + 1A) – Samuel Walser (1G + 2A), Andrew Miller (2G), Julien Sprunger (2A)
SC Rapperswil-Jona Lakers – HC Lozanna 2:1 (0:1, 0:0, 2:0)
Najskuteczniejszy w Rapperswil: Jorden Gähler (2A)
Bramkarze: Melvin Nyffeler (Rapperswil) 97%
HC Lugano – HC Ambri-Piotta Quinto 6:2 (2:0, 4:1, 0:1)
Najskuteczniejsi w Lugano: Alessio Bertaggia (2G), Giovanni Morini (2G), Luca Fazzini (2A), Mauro Jörg (2A), Maxim Lapierre (2A)
Langnau Tigers – EHC Biel-Bienne 3:5 (0:0, 2:4, 1:1)
Najskuteczniejsi: Harri Pesonen (1G + 1A), Mikael Johansson (2A) – Mike Künzle (2G), Mathieu Tschantré (2G), Anssi Salmela (2A),
EV Zug – ZSC Lions Zurych 0:3 (0:2, 0:0, 0:1)
Bramki: Pius Suter, Reto Schäppi, Fredrik Pettersson
Bramkarze: Niklas Schlegel (ZSC) 100%
4 października
ZSC Lions Zurych - HC Ambri-Piotta Quinto 4:3 po dogrywce (0:0, 2:1, 1:2, 1:0)
Najskuteczniejsi w ZSC: Denis Hollenstein (1G + 1A), Roman Červenka (2A)
Tabela
Miejsce | Drużyna | Mecze | Punkty |
1. | EHC Biel-Bienne | 6 | 15 |
2. | SC Berno | 6 | 11 |
3. | HC Ambri-Piotta Quinto | 7 | 10 |
4. | HC Lugano | 5 | 9 |
5. | HC Lozanna | 6 | 9 |
6. | Servette Genewa | 6 | 9 |
7. | Langnau Tigers | 6 | 9 |
8. | ZSC Lions Zurych | 6 | 9 |
9. | EV Zug | 6 | 9 |
10. | HC Fryburg Gottéron | 6 | 9 |
11. | HC Davos | 6 | 6 |
12. | SC Rapperswil-Jona Lakers | 6 | 3 |
Komentarze