Asysta Chmielewskiego w ostatnim meczu w lidze. Czas na Puchar Spenglera (WIDEO)
Aron Chmielewski asystował w ostatnim w tym roku ligowym meczu Oceláři Trzyniec. Lidera czeskiej Tipsport extraligi czeka teraz udział w legendarnym Pucharze Spenglera.
Drużyna z Trzyńca zamykała dziś ligowy rok meczem przed własną publicznością przeciwko HC Ołomuniec. Prowadzący w tabeli zespół gospodarzy pewnie wygrał 4:2, a Chmielewski zaliczył asystę przy ostatnim golu swojej drużyny. W 47. minucie oddał strzał obroniony przez bramkarza reprezentacji Słowacji Branislava Konráda, który był na ostatnich Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu, ale do krążka dopadł Vladimír Dravecký i to on skierował "gumę" do siatki. Było wówczas 4:1 dla gospodarzy. Później jeszcze gościom udało się zmniejszyć straty o jednego gola.
Dla wicemistrzów Czech przed Draveckim gole strzelali kolejno: Vladimír Svačina, Ondřej Kovařčík oraz 21-letni Marian Adámek. Dla tego ostatniego było to pierwsze trafienie w tym sezonie, a dopiero drugie w ogóle w Tipsport extralidze. W bramce miejscowych bardzo dobrze spisał się Šimon Hrubec, który obronił 36 strzałów. W trakcie meczu kibice w trzynieckiej Werk Arenie zaprezentowali specjalną oprawę z życzeniami świątecznymi w językach wszystkich występujących w drużynie zawodników, czyli po: czesku, polsku, słowacku, łotewsku i angielsku na cześć Kanadyjczyk Ethana Wereka, który aktualnie nie gra.
Aron Chmielewski znów zagrał nominalnie dopiero w czwartym ataku swojej drużyny, w którym towarzyszyli mu: Dravecký i Štěpán Novotný. Na lodzie spędził 11 minut i 54 sekundy. To i tak znacząco więcej niż w środowym meczu z ekipą Berani Zlin, gdy grał tylko przez 6 minut. Dziś oddał 2 strzały na bramkę i stanął do jednego wznowienia, które przegrał. Zaliczył 0 w statystyce +/-, ponieważ przebywał też na tafli, gdy rywale zdobywali gola na 2:4.
Dzisiejsza asysta była dopiero trzecią dla reprezentanta Polski w 29. występie w Tipsport extralidze w tych rozgrywkach. Ponadto w ligowych meczach strzelił 7 goli. Oprócz tego 2 razy trafił do siatki w 5 meczach Hokejowej Ligi Mistrzów, a w drugiej klasie rozgrywkowej za naszą południową granicą dla HC Frydek-Mistek zagrał raz, zdobył 2 bramki i uzyskał 2 asysty.
Asysta Arona Chmielewskiego
Zespół z Trzyńca udanie zakończył w tym roku rozgrywki ligowe. Odniósł 4. zwycięstwo z rzędu, a z ostatnich 15 spotkań wygrał aż 14. Ta passa, przerwana tylko jedną porażką wyjazdową z HK Hradec Králové, zaczęła się 30 października od zwycięstwa na wyjeździe właśnie z HC Ołomuniec 6:3. Podopieczni Václava Varaďy wygrali dziś już 9. z rzędu mecz u siebie. Nic dziwnego, że te wyniki przekładają się na układ tabeli czeskiej ekstraklasy hokejowej. Oceláři prowadzą w niej już z 60 punktami i mogą być pewni, że w nowy rok wejdą na pierwszym miejscu, mimo że do końca 2018 roku Tipsport extraliga rozegra jeszcze 3 kolejki, w których nie wezmą udziału.
Drużyna Chmielewskiego wyjeżdża bowiem do szwajcarskiego Davos, gdzie wystartuje w najstarszym odbywającym się do dziś turnieju hokejowym w Europie, czyli Pucharze Spenglera. W drugi dzień świąt rozpocznie go meczem z Mietałłurgiem Magnitogorsk, a w grupie Bibiego Torrianiego zmierzy się także z fińską KalPą Kuopio. W imprezie biorą udział również: gospodarze HC Davos, oparta głównie na zawodnikach klubów szwajcarskich reprezentacja Kanady i niemieccy Nürnberg Ice Tigers.
Mimo że powstałe w związku z tym zaległości ligowe wicemistrzowie Czech będą nadrabiać już w nowym roku, to do 1 stycznia nikt ich w tabeli nie wyprzedzi, bo zajmujące dwa kolejne miejsca zespoły Bílí Tygři Liberec i HK Hradec Králové tracą do lidera po 8 punktów, a rozegrają w tym roku jeszcze po 2 mecze.
Oceláři Trzyniec - HC Ołomuniec 4:2 (1:0, 2:1, 1:1)
1:0 Svačina - Krajíček - Polanský 06:29
1:1 Škůrek - Mráz - Knotek 23:38 (w przewadze)
2:1 Kovařčík - Růžička - Krajíček 26:08
3:1 Adámek - Růžička - Marcinko 35:01
4:1 Dravecký - Chmielewski 46:41
4:2 Mráz - Skladaný - Laš 58:11
Strzały: 38-38.
Minuty kar: 18-18.
Widzów: 5 044.
Komentarze