Hokej.net Logo

Słowacy rozliczają juniorskie mistrzostwa świata w atmosferze skandalu

Słowacy rozliczają juniorskie mistrzostwa świata w atmosferze skandalu

Występ w ćwierćfinale Mistrzostw Świata do lat 20 został uznany przez słowackich kibiców za porażkę, chociaż zdaniem sztabu szkoleniowego ósme miejsce na tym turnieju jest odzwierciedleniem stanu hokeja za naszą południową granicą. Z takim postawieniem sprawy nie zgadzają się jednak niektórzy zawodnicy, a pod adresem trenera kadry Ernesta Bokroša wysuwane są nawet oskarżenia o korupcję.

W fazie grupowej rozgrywanych w Kanadzie Mistrzostw Świata juniorów, Słowakom udało się pokonać jedynie najsłabszą w grupie B reprezentację Kazachstanu, zaś w ćwierćfinale turnieju ulegli oni Rosji 3:8. Po drugiej stronie Tatr ósme miejsce i zaledwie jedna wygrana podczas turnieju uznano jednak za porażkę, chociaż przed turniejem mocno tonowano nastroje. Trener Bokroš nie tylko nie zapowiadał przysłowiowych gruszek na wierzbie, ale wprost mówił o problemach słowackiego hokeja, podkreślając głównie niewielkie pole manewru w kwestii selekcji zawodników.

Rozliczenie występu Słowaków w Kanadzie rozpoczęło się jeszcze przed powrotem hokeistów do ich ojczyzny. W mediach społecznościowych swoimi przemyśleniami postanowili podzielić się dwaj uczestnicy turnieju, którzy wywołali prawdziwą burzę. Martin Pospíšil twierdzi więc, że Bokroš nie chciał powołać go do składu na turniej, a uczynił to dopiero po interwencji reszty reprezentantów oraz dyrektora generalnego reprezentacji, Miroslava Šatana. Głównym argumentem przemawiającym za jego występem miał być fakt, iż Pospíšil jest najbardziej produktywnym zawodnikiem w United States Hockey League (USHL), dlatego powinien mieć pewne miejsce w zespole.

Bokroš odrzuca zarzuty i chce wystąpić do sądu: nigdy nie wziąłem łapówki

Trener reprezentacji juniorów Słowacji, Ernest Bokroš (fot. hokej.sk).

Szkoleniowiec reprezentacji miał odpowiadać za beznadziejną atmosferę w drużynie, którą ratował jedynie Šatan, określany przed hokeistę mianem bardzo dobrego trenera od przygotowania mentalnego. Bokroš rzekomo kłócił się z zawodnikami, a także pozwalał sobie na niewybredne komentarze na ich temat. Pospíšil przyznał, że nie wierzył w pojawiające się już wcześniej negatywne opinie o szkoleniowcu, chociaż upokorzeń z jego strony doznali wcześniej jego starsi bracia. Hokeista skrytykował swojego trenera także za fatalny dobór taktyki w spotkaniach ze Szwecją, Finlandią oraz Rosją, zupełnie nieadekwatny do poziomu i sposobu gry tych niezwykle silnych przeciwników.

Podobny wpis zamieścił w mediach społecznościowych inny z reprezentantów, Miloš Fafrák, który także miał już wcześniej słyszeć bardzo negatywne opinie na temat trenera słowackiej kadry. Skrzydłowy nie tylko potwierdził zarzuty stawiane przez Pospíšila, lecz dodatkowo skrytykował menadżera drużyny Marcela Ulehla, zarzucając mu głównie niezadbanie o pomoc medyczną dla zawodników. Hokeiści po odniesieniu kontuzji na treningu musieli więc na własną rękę załatwiać sobie transport do szpitala, aby zajęli się nimi lekarze, bowiem Ulehl miał zasłaniać się brakiem czasu na zajmowanie się podobnymi sprawami.

Dodatkowo Fafrák nie zgodził się z oceną trenera reprezentacji, który przed mistrzostwami narzekał na wspomniany już niewielki wybór zawodników, a także na ich przeciętną jakość. Zawodnik przypomniał bowiem, że w 2017 roku ci sami hokeiści osiągnęli sukces dochodząc do ćwierćfinału Mistrzostw Świata juniorów do lat 18. Zespół prowadzony przez Norberta Javorčíka co prawda również zajął ósmą pozycję w światowym czempionacie, ale szkoleniowiec był chwalony za odpowiedni dobór taktyki, natomiast sami zawodnicy słyszeli pochwały za widowiskową grę w ofensywie. Bokroš twierdził tymczasem, iż słowaccy hokeiści wystąpili wówczas w „turnieju dla dzieci”.

Jeszcze poważniejsze zarzuty pod adresem szkoleniowca wyartykułował Martin Jakúbek. Hokeista HC Nove Zámky napisał na Facebooku, że przed sześcioma laty otrzymał wiadomość telefoniczną, iż po zapłaceniu trenerowi kwoty pięciu tysięcy euro można dostać powołanie do kadry na Mistrzostwa Świata juniorów do lat 20.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej trener reprezentacji odniósł się do zarzutów stawianych mu przez zawodników, a także do krytyki samego występu Słowacji na mistrzostwach. Bokroš zapowiedział więc przede wszystkim podjęcie kroków prawnych, dotyczących osób oskarżających go o przyjmowanie łapówek. Szkoleniowiec pytał przy tym, dlaczego Jakúbek dopiero po sześciu latach przypomniał sobie o wspomnianym SMS-ie, nie ujawniając wcześniej posiadanej przez siebie korespondencji. Ponadto Bokroš podkreślił, iż jest zbyt doświadczonym trenerem, aby popełniać zawodowe samobójstwo poprzez domaganie się osobistych korzyści w zamian za powołania hokeistów do reprezentacji.

Słowacja 20

Od lewej: dyrektor generalny słowackiej reprezentacji do 20 lat Roman Ulehla, główny trener Ernest Bokroš, kapitan Martin Fehérváry i obrońca Marek Korenčík (fot. hokej.sk)

Ponadto szkoleniowiec kadry Słowacji do lat 20 zarzucił Pospíšilowi oraz Fafrákowi mijanie się z prawdą. Wątpliwości przy powołaniu pierwszego z hokeistów miały wziąć się z faktu, iż zachorował tuż przed Mistrzostwami Świata, dlatego do ostatniej chwili wstrzymywano się z ostateczną decyzją na temat jego występu. Ostatecznie zawodnik miał otrzymać trzy dni wolnego, aby dojść do siebie i pojechać na najważniejszą juniorską imprezę. Drugiego z młodych hokeistów Bokroš oskarżył z kolei o niechęć do ciężkiej pracy, co miało być powodem jego nieudanej przygody z rozgrywkami kanadyjskiej Western Hockey League (WHL). Słowacki trener zaznaczył, że mimo to przez ostatnie pięć miesięcy pracował intensywnie, aby wyciągnąć z Fafráka wszystkie pokłady jego talentu.

Szkoleniowiec młodzieżowej reprezentacji Słowacji utrzymuje przy tym swoją dotychczasową narrację, zrzucając słaby wynik na karb ogólnej kondycji młodzieżowego hokeja za naszą południową granicą. Jego zdaniem ósme miejsce w mistrzostwach jest adekwatne do stanu słowackiego hokeja, a ponadto przypomniał on, iż w ciągu ostatnich czternastu lat pierwsze cztery miejsca na turnieju zajmowali przedstawiciele zaledwie pięciu nacji.

Poza Bokrošem na konferencji zwołanej przez Słowacki Związek Hokeja na Lodzie pojawili się kapitan drużyny Martin Fehérváry oraz obrońca Marek Korenčík. Pierwszy z hokeistów zgodził się ze swoim szkoleniowcem, uznając ósme miejsce za odzwierciedlające obecne możliwości młodzieżowego hokeja na Słowacji. Fehérváry dodał, że nie wiedział o sprawach opisywanych przez Pospíšila oraz Fafráka, dlatego nie potrafi odpowiedzieć czy zgadza się z ich opiniami, przy czym jego zdaniem zespół powinien bazować na dobrej komunikacji pomiędzy zawodnikami. Korenčík uznał postępowanie swoich kolegów za ich własną sprawę, chociaż w jego opinii podobne problemy powinny być rozwiązywane w inny sposób.

Bokroš najprawdopodobniej po ośmiu latach pracy nie będzie już prowadził młodzieżowej reprezentacji Słowacji, o czym miał już rozmawiać ze swoimi dotychczasowymi asystentami. Słowacki szkoleniowiec twierdzi, że lawina krytyki jaka spadła na jego osobę odbija się nie tylko na nim, lecz również dotyka jego rodziny.

Autor: Maurycy Mietelski

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
  • Giovanni: Ludzie ktoś ma archiwalne tabele 2 liga 94/95 Znicz,CKH Cieszyn, oraz rezerwy TTH i Stoczniowca ale co było z Krynicą ??
  • JARASSTO: @Giovanni: Tam jeszcze zdaje się Boruta Zgierz wtedy w lidze grała.
  • TenHasek;): Masz rację Simon . 7 kwietnia ważne 3 zwycięstwo Mistrza Polski z rzędu i feta GKS Katowice na lodzie w Oświęcimiu
  • Giovanni: @Jarrasto Boruta to padła tak 2 sezony wcześniej :) jeszcze BTH II.Kurcze żeby kilkanaście ekip więcej wtedy grało w 2 lidze i więcej TV było
  • Giovanni: Tak chciałoby się cofnąć czas
  • Giovanni: Moim zdaniem na początku lat 90 to powinno być tak ze 40 ekip hokejowych co daje 1 i 2 ligę po 10 drużyn a 3 liga to powinna być podzielona na 4 grupy (Północ,Centrum,Południe i Śląsk) razem z rezerwami ponad 50 drużyn
  • uniaosw: Oby Bagiński i Matczak też zostali
  • Luque: Bagiś out, Matczak out, Obcokrajowcy out (za wyjątkiem Kaskinena i Viitanena)
  • Luque: Jaśkiewicz jak chce grać taką padakę to też out
  • Luque: Grać mają Sobecki, Ubowski, Krzyżek, Kucharski... na co my czekamy? Aż przepłacony obco skończy im kariery?
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe