Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

Oberliga: Zabolotny trzecim bramkarzem po rundzie zasadniczej. Dobre występy Ziolkowskiego i Więckiego (WIDEO)

Oberliga: Zabolotny trzecim bramkarzem po rundzie zasadniczej. Dobre występy Ziolkowskiego i Więckiego (WIDEO)

W grupie południowej trzeciego poziomu rozgrywkowego zakończyła się runda zasadnicza. David Zabolotny z EV Lindau Islanders zajął 3. miejsce w rankingu najlepszych bramkarzy. Udaną końcówkę tej części rozgrywek miał jakub Więcki z Memmingen Indians. Reprezentant Polski Thomas Ziolkowski w ostatnim czasie punktuje niemal w każdym spotkaniu „Czerwonoskórych” z Hanoweru.

Grupa północna


Ziolkowski 28 grudnia w Lipsku zapisał na swoim koncie 3 asysty w pojedynku z EXA Icefighters. Hannover Indians wygrali to spotkanie po bardzo zaciętym boju 5:4. Polakowi do tytułu najskuteczniejszego gracza meczu zabrakło jednego punktu. Cztery „oczka” uzbierał 25-letni Kanadyjczyk Brent Norris, który jedynego gola w tym spotkaniu strzelił w przewadze z podania naszego zawodnika już w 5. minucie. Dzięki tej bramce „Indianie” odrobili straty to gospodarzy i było 1:1.


Ziolkowski podawał również przy trafieniu, po którym jego zespół po raz pierwszy objął prowadzenie. W 11. minucie podopieczni Lena Soccio wygrywali 2:1. Później niestety dali sobie wbić dwa gole, ale reprezentant Polski zadbał, by ponownie poderwać zespół do walki. Wykorzystując okres gry w przewadze w końcowych minutach drugiej tercji, goście doprowadzili do remisu 3:3, a na koncie Ziolkowskiego pojawiła się trzecia asysta.


Urodzony w Kolonii defensor bardzo obiecująco zaczął bieżący rok. 2 stycznia w wyjazdowym spotkaniu z Rostock Piranhas zaliczył kluczowe podanie przy golu wygrywającym na 2:0 w 36. minucie. Po tym trafieniu gospodarze z byłej NRD odpowiedzieli tylko bramką honorową i kolejne punkty trafiły do „Czerwonoskórych”.


W piątek pojechali do Duisburga na mecz z tamtejszym Füchse. Wyjazd okazał się jednak nieudany. „Lisy” pokonały zespół Ziolkowskiego 4:1, ale Polak starał się jak mógł, o czym świadczy gol z 6. minuty spotkania. Po tej bramce ekipa z Hanoweru objęła prowadzenie, choć jak się później okazało, były to miłe złego początki.


Ten serial gier wyjazdowych przedzielony został spotkaniem u siebie z Crocodiles Hamburg. Był to mecz zamykający występy obu ekip w 2018. Pożegnanie ze starym rokiem zdecydowanie lepiej przebiegło dla Jacka Płachty, prowadzącego drużynę z portowego miasta. Jego „Krokodyle” wygrały 6:2. Ziolkowski w tym pojedynku zanotował wynik -3 w rankingu +/-.


Targany problemami finansowymi zespół byłego selekcjonera naszej kadry narodowej i jej reprezentanta przyjechał do Hanoweru, mając za sobą ciężki, aczkolwiek zwycięski mecz z TecArt BlackDragons. „Zielone stwory” wygrały go 5:4 po dogrywce. Do trzech wygranych przedłużył Płachta serię prowadzonej przez siebie ekipy, po tym jak 2 stycznia na własnym lodowisku rozprawili się z ESC Wohnbau Moskitos Essen 6:4. Teraz pora by polski szkoleniowiec znalazł sposób, jak powrócić na zwycięską ścieżkę, z której ściągnęli jego ekipę Hannover Scorpions, wygrywając przedwczoraj u siebie 7:3.


Praca wykonywana przez Płachtę przynosi efekty. Jego drużyna wygrała w tym sezonie 18 spotkań, strzelając 126 bramek. Jako pokonani zjeżdżali z lodu 13 razy. Stracili 112 goli. Te wyniki dają im obecnie 6. miejsce w tabeli na 13 rywalizujących ekip, co jak na zespół znajdujący się w trudnej sytuacji organizacyjno-finansowej jest wynikiem bardzo dobrym.


Ostatni mecz hanowerskich "Indian" miał miejsce w niedzielę. We własnej hali wygrali 5:2 z Saale Bulls Halle, a Ziolkowski znów zapisał się w protokole. Zaliczył kluczowe podanie przy bramce ustalającej końcowy rezultat, która padła, gdy golkiper gości przebywał już w boksie dla rezerwowych.


Ekipa Hannover Indians zajmuje 3. pozycję. Ziolkowski i jego koledzy tracą aż 10 punktów do wiceliderów, którymi są „Skorpiony”, czyli derbowi rywale z tego samego miasta. Polak wystąpił w 21 meczach. Strzelił jak na razie 2 bramki i zaliczył 10 asyst, z czego połowę w ostatnim okresie.


Grupa południowa


W grupie południowej Oberligi zakończyła się część zasadnicza rozgrywek, w której wzięło udział 12 drużyn. Do rundy mistrzowskiej, rozpoczynającej się w piątek przystąpi 10 najlepszych ekip.


Ciężkie chwile przeżywała drużyna Davida Zabolotnego i Filipa Stopińskiego w końcówce pierwszej części sezonu. Ostatnie dwa mecze przed wigilią Bożego Narodzenia mocno odczuł bramkarz EV Lindau Islanders. Nie były to udane występy Zabolotnego, o czym świadczą wyniki: 1:5 na wyjeździe z SC Riessersee i 2:6 u siebie z EC Peiting.


W drugi dzień świąt przyszła kolejna porażka. Tym razem w „polskich derbach”, bowiem w ECDC Memmingen Indians występuje Jakub Więcki. Jego zespół na własnym lodzie pokonał „Wyspiarzy” 4:0, ale w tym spotkaniu Zabolotny był bodajże najlepszym zawodnikiem wśród przegranych. Obronił 42 strzały i pomimo braku pomocy ze strony swoich defensorów zdołał osiągnąć przyzwoity procent skuteczności wynoszący 91,3.


Okazja do rewanżu pojawiła się szybko. „Indianie” byli pierwszymi rywalami Lindau w nowym roku. Spotkanie było bardzo zacięte i zakończyło się ponownie wygraną ECDC Memmingen Indians. Tym razem 5:4 po rzutach karnych. Więcki okazał się najlepszym strzelcem swojej drużyny. Odzyskał dla niej prowadzenie w 19. minucie podczas gry w przewadze, zdobywając gola na 2:1. A w połowie drugiej tercji doprowadził do remisu, gdy jego zespół przegrywał 2:3. 29-letni prawoskrzydłowy, który w sezonie 2012/13 grał w GKS Katowice okazał się jednym z trzech najskuteczniejszych zawodników „Indian” w tym spotkaniu.


Znalezione obrazy dla zapytania jakub wiecki

Fot. eishockey-magazin.de

Zabolotny znów przekroczył granicę czterdziestu obronionych strzałów. Dokładnie było ich 41, co nie przełożyło się na dobry procent skuteczności interwencji. Ten wyniósł nieco ponad 89%.


Zanim doszło do tego spotkania ekipa z Lindau zdążyła jeszcze rozegrać dwa mecze z ERC Bulls Sonthofen. U siebie wygrała 4:3 po dogrywce. Polski bramkarz obronił prawie 94% strzałów, a do jego dobrej postawy dostroił się również Filip Stopiński na koncie, którego pojawiła się asysta przy golu otwierającym wynik meczu. Nikt w Lindau nie przypuszczał, że końcówka będzie tak dramatyczna, bowiem gospodarze prowadzili już 3:0, ale roztrwonili całą przewagę i dopiero w dodatkowym czasie musieli wydrzeć zwycięstwo „Bykom”.


Rewanż w Sonthofen należał zdecydowanie do gospodarzy, którzy wygrali 5:2. Zabolotny był podporą swojej drużyny, broniąc 42 uderzenia rywali. Pomimo przegranej zachował dobry procent skuteczności, broniąc ponad 91% strzałów.


Ciekawostką jest, iż w Sonthofen występuje trzykrotny mistrz Polski, Czech Petr Šinágl. Pomimo 36 lat „na karku” spisuje się bardzo dobrze. Jeszcze w ubiegłym sezonie występował w barwach Cracovii, z którą dwa razy zdobywał złoty medal, a także raz Puchar Polski. Na jego koncie po 27 meczach jest 14 bramek i 12 asyst. W dwóch ostatnich spotkaniach 2018 roku przeciwko „Wyspiarzom” z Lindau zdobył 3 gole, w tym dwa, które doprowadziły do wyrównania w pierwszym ze spotkań i zapewniły „Bykom” dogrywkę.


W piątek ekipa Zabolotnego i Stopińskiego wygrała u siebie 4:1 z SC Riessersee. Polak dał się pokonać dopiero w 57. minucie. Zagrał bardzo dobry mecz, o czym świadczy fakt, iż obronił ponad 97% strzałów rywali. Kolejny raz jego dobry występ poszedł w parze z udanym pojedynkiem w wykonaniu Stopińskiego. W 34. minucie były gracz opolskiego Orlika zdobył gola na 1:0, a w rankingu +/- uzyskał wynik +1.


Tego samego dnia Więcki zaliczył asystę w meczu „Indian” z Memmingen przeciwko EC Peiting. Na własnym lodzie drużyna Polaka pokonała rywali 3:0, a nasz zawodnik punkt zdobył na 29 sekund przed końcową syreną. W klasyfikacji +/- skończył z wynikiem +1.


Ostatnia kolejka ligowa wyznaczona została na niedzielę. Obie ekipy naszych rodaków przystępowały do niej z zapewnionym awansem do rundy mistrzowskiej i być może to miało wpływ na bardzo słabe występy tych drużyn.

W Rosenheim „Indianie” z Memmingen przegrali 1:7, choć Więcki był jednym z najaktywniejszych graczy. Oddał 3 strzały, co oznacza, że co siódme uderzenie na bramkę Starbulls było jego autorstwa. Tylko Patrick Beck oddał więcej strzałów (4) w drużynie gości. Więcki jako jeden z czterech graczy „Indian” zdołał zakończyć ten mecz z zerem w klasyfikacji +/-. Reszta jego kolegów zanotowała straty w tym rankingu.


Zabolotny zdołał rozegrać tylko dwie tercje w wyjazdowym spotkaniu z EC Peiting. O ostatnim występie w pierwszej części sezonu będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Obronił zaledwie 75% uderzeń rywali. Wpuścił 5 goli, co oznacza, że w jego siatce lądował co trzeci strzał.


EV Lindau Islanders awansowali do rundy mistrzowskiej z ostatniego 10. miejsca. W pokonanym polu zostawili w części zasadniczej tylko ekipy ERC Bulls Sonthofen oraz EHC Waldkraiburg „Die Löwen”. Zabolotny może być zadowolony ze swoich osiągnieć indywidualnych. To trzeci bramkarz sezonu regularnego w klasyfikacji procentowej skuteczności obron. Zatrzymał 91,5% strzałów rywali, występując w 32 meczach. Stopiński zajął 7. miejsce w klubowej klasyfikacji najskuteczniejszych. W 32 meczach 4 razy pokonywał golkiperów rywali i siedmiokrotnie zaliczał asysty.


ECDC Memmingen Indians zajęli ostatnie miejsce w górnej połówce tabeli. Szóstą lokatę zapewniło im 16 wygranych i tyle samo porażek. Więcki zajął 11. pozycję wśród najlepiej punktujących „Indian. Strzelił 4 gole i popisał się pięcioma kluczowymi podaniami. Trzeba dodać, że rozegrał zaledwie 19 spotkań.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • kojo: Iro Vehmanen ktos go pamieta?Tez byl fajny finski grajek z niego
  • KubaKSU: Jamer za Henryka ?
  • Polaczek1: Dla mnie osobiście niczym mnie szczególnie OV nie przekonał. Ale to tylko moje zdanie. Na pewno nie byłby jakimś super wzmocnieniem a tutaj jak coś takich trzeba szukać.
  • 6908TB: Polacy po 10minutach 5:0
  • Grzegorz Kordecki: Wie ktoś czy gdzieś można obejrzeć mecz naszych hokeistów do lat 20 grają od 20 ?
  • Jamer: KubaKSU: Tego nie wiem…
  • 6908TB: u20 chyba nie gra. u18 kanał Polski Hokej TV na YouTube
  • omgKsu: Grzegorz u18 jest na youtubie
  • PanFan1: Brawo młodzież 👏 jestem dumny i pod dużym wrażeniem
  • PanFan1: YT polskihikej . tv
  • PanFan1: polskihokej. tv
  • Grzegorz Kordecki: No o u18 mi chodziło, dzięki już mam znalazłem na youtube
  • KubaKSU: Też mi siw wydaje,że OV to przesada
  • omgKsu: Syn Golden Majka ładnie śmiga .
    Widać gra w Porubie procentuje.
  • hubal: dobrze, że to hokej a nie kopana
  • weekendhero: Serio jesteś pod wrażeniem tego, ze wygrywamy na poziomie 4 ligi? To był raczej obowiązek rozjechać farmerów i powoli próbować atakowac za rok drugi szczebel…
  • Simonn23: Olli Valtola to nie jest wzmocnienie, tylko uzupełnienie a chyba nie o to chodzi 😐
  • Simonn23: Mam nadzieję że to tylko plotka niesprawdzona
  • PanFan1: A co mam nie być, chłopaki rozjechali całą konkurencję, do tej pory stracili ledwo 5 bramek, strzelili 31, zdaję sobie sprawę który to poziom, tak jak i z paru innych rzeczy które miały wpływ że dziś jesteśmy gdzie jesteśmy
  • omgKsu: Paś czy Valtola ? 🤔
  • PanFan1: W nadchodzącym sezonie 6 Polaków w składzie to już mało, w zeszłym tyloma graliście cały sezon 😉
  • PanFan1: reszta fińczyki szwedy i uk[****]
  • PanFan1: u k r y
  • omgKsu: Ukr 🙃
  • omgKsu: Lepszy Paśiut jak Paś 🤣
  • KubaKSU: 6? Ja tam widziałem 8 ,tak jak limit nakazywał ;)
  • szop: Oaś to na bank jeszcze Crosby bedzie na lige mistrzow
  • unista55: Jak Heikkinen do nas przychodził to też wielu pisało, że przeciętny chłop z Sanoka przychodzi, a OV na prawdę fajnie sobie śmigał w nie za mocnym Sosnowcu
  • emeryt: OV solidny chłop do orania,w każdej piątce jest ktoś taki potrzebny,zapomnijcie dzieci ze przyjdo same gwiazdy za duży piniondz...ktoś wnosi fortepian a ktoś inny na nim gra
  • omgKsu: Byli juz bracia Streltsov , pora na klan Valtola 🤣🇫🇮
  • uniaosw: OV ok ale nie w kategorii wzmocnienie tylko bardziej uzupełnienie
  • dzidzio: Feta w Sosnowcu w końcu medal :)
  • PowrótKróla: Przede wszystkim to OV na ten moment ma złamaną nogę. Jak chce do Unii do brata to ja bym go na siłe nie trzymał.
  • PowrótKróla: W drugim kierunku nasz chłopak Sadłocha i git.
  • born-for-unia: Kamila nie oddamy ;D
  • dzidzio: To będzie wojna grrr..
  • hubal: oby tak w Ostrawie seniorom Mazurka zagrano
    ze 2 razy
  • dzidzio: to na razie daleka perspektywa cieszmy się dniem dzisiejszym
  • uniaosw: Uładzimir Kopać sto lat
  • rawa: PF1 miałczysz?
  • rawa: No i zaczeła się druga bitwa Florydy.
  • rawa: Bennett 1:0
  • dzidzio: challenge ale czysta bramka
  • rawa: Siemka Dzidzio
  • dzidzio: Siema ja tylko na chwilkę
  • rawa: Sie zakotłowało pod brama Vasilevskiego. Kara dla Kocurów.
  • dzidzio: Tak sieją spustoszenie pod bramką Vasilevskiego
  • rawa: Bob teraz sporo szczescia. Słupek
  • dzidzio: Stamkos ma kowadełko
  • dzidzio: 141 km/godz
  • rawa: Ma
  • rawa: Może e drugim PP cos wiecej zdziałają
  • dzidzio: sporo kar do tego Błyskawice w tej tercji za dużo nie mają do powiedzenia
  • rawa: Bolts zaczęli tercje bardziej agresywnie niż w pierwszym meczu.
  • rawa: Taras 2:0
  • rawa: Ale Bennett miał okazję.
  • dzidzio: śmierdziało tą bramką
  • dzidzio: ale te przyśpieszenia akcji imponujące
  • rawa: Vasilevski znowu trzyma Boltom wynik
  • rawa: Ciekawe jak nasi w Ostrawie wytrzymaja takie tempo
  • dzidzio: 11-1 w strzałach wiadomo część zrobiły kary ale to tylko część prawdy
  • dzidzio: Amerykanie zapowiadają pełną mobilizację przed igrzyskami więc będzie na ostro
  • dzidzio: Jak się to zakończy to się okaże ale będzie przynajmniej przygoda
  • rawa: Kocury wiekowo młodsi więc zajeżdzą Błyskawice
  • rawa: Bedziesz na jakimś meczu?
  • dzidzio: wybiorę się może na 1-2 mecze
  • rawa: Wybieram sie do Leeds i Nottingam na mecze z Brytolami
  • dzidzio: droga impreza ale blisko więc grzechem byłoby nie zajrzeć
  • rawa: Jak chcialbym byc na z USA, Niemcami i Kazachami
  • dzidzio: No to zróbcie tam z PanFanem piekło Brytolom :)
  • dzidzio: ma być strefa kibica więc jakaś alternatywa będzie nie biletowana
  • rawa: PF1 nie bedzie niestety na Wyspach w tym czasie. W Leeds biletow juz chyba nie ma
    Male lodowisko.
  • rawa: Czesi z cenami troche przegieli.
  • dzidzio: dlatego jeżdżą do nas na zakupy
  • dzidzio: Ogólnie mistrzostwa świata to droga impreza choć z reguły wynikała przede wszystkim z zakwaterowania i transportu
  • rawa: Tanie nie są ale po tylu latach gramy w Elicie i jeszcze Ostrawa jest blisko. Tak jak mówisz, grzechem jest nie być na mistrzostwach
  • dzidzio: najważniejsze żeby to nie była dla nas jednorazowa impreza
  • dzidzio: tymczasem znikam udanej zabawy przy kocurkach
  • rawa: Dzięki Dzidzio
  • rawa: No i mamy 2:1
  • rawa: I zrobił się remis
  • rawa: Ale obrona Boba
  • rawa: Niestamowity Bobo
  • rawa: Teraz Vasilevsky daje popis
  • rawa: Popis obu bramkarzy w drugiej.
  • rawa: Kocury przetrwały 4 minuty osłabienia
  • rawa: Dogrywka
  • rawa: Jeeeest Verhaeghe.
    2:0 w serii dla Kocurów 🐀
  • rawa: Bobrovsky gracz meczu. Obrona play offów.
  • rawa: https://m.youtube.com/shorts/-9MaizO2bsY
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=9yrVLqzEwpw
  • szmaciany75@tlen.pl: wiecie moze czy beda transmisje meczow z Wielka Brytania?
  • omgKsu: Wybiera sie ktoś na mecz Słowacja - Polska 3 maja do Ziliny?
  • AdaM1234: Ja myślę nad wyjazdem... Podeślesz stronkę, gdzie zakupię bilety na ten mecz?
  • PanFan1: Sz75 mecze jeżeli nie w TVP sport, to pewno będą na stronce onhockey
  • PanFan1: Rawa ta interwencja Boba z drugiej tercji już dostała swoje życie i wieszczę jej dłuuuuugie życie
  • PanFan1: Skończyłem właśnie oglądać ten mecz (Panthers/Tampa) powiem Ci że miałem pewne obawy przed dogrywką, bo drugą i trzecią tercję Lightning grali lepiej.
  • PanFan1: Skoro Kocury potrafią wyjść zwycięsko w takim meczu, to tej serii raczej nie przegrają, tym bardziej że Panthers w tym sezonie grają lepiej na wyjazdach.
  • rawa: PF1 Bob w swoim żywiole ale Vasi też bronił niesamowicie. To dopiero drugi mecz tej serii a już można na zawał zejść😁
  • emeryt: Bob czy bób...oto jest pytanie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe