Hokej.net Logo

MŚ Elity 2019: Nasi południowi sąsiedzi wygrali w komplecie (WIDEO)

MŚ Elity 2019: Nasi południowi sąsiedzi wygrali w komplecie  (WIDEO)

Zarówno Czesi, jak i Słowacy rozpoczęli swój udział w mistrzostwach świata od wygranych. W obu przypadkach było to niespodzianki. Zarówno Szwedzi, jak i Amerykanie byli faworytami, ale na ich kontach dalej widnieją zera.

Grupa A (Koszyce)

 

To raczej miał być ciężki początek mistrzostw dla gospodarzy, tymczasem okazało się, że Słowacy mają receptę na faworyzowanych „Jankesów”, co jest zasługą kanadyjskiego trenera Craiga Ramseya. Poukładał drużynę, zorganizował ją i pokazał dumnym Amerykanom, że nie są w stanie zagrozić jego podopiecznym.

 

W koszyckiej Steel Arenie panowała prawdziwa fiesta. Pewnie jeszcze długo po zakończeniu spotkania będzie trwać w otoczeniu chóralnych śpiewów i hektolitrów złocistego trunku.

 

Matúš Sukeľ wyrwał z krzeseł całą publikę, gdy w 5. minucie dał prowadzenie miejscowym, choć pierwsze minuty należały do Amerykanów. Podopieczni Jeffa Blashilla odwdzięczyli się Słowakom przy pierwszym okresie gry w liczebnej przewadze. Alex DeBrincat perfekcyjnie przyłożył, będąc tuż za kołem bulikowym. Krążek wpadł przy samym słupku, a Patrik Rybár był bez szans.

 

Dobra gra gospodarzy trwała w najlepsze. Dwie minuty po rozpoczęciu środkowej części meczu znów prowadzili, choć trudno się dziwić, bo okoliczności ku temu byłe wyśmienite. Na ławce kar znaleźli się w jednym czasie Brady Skjei oraz Ryan Suter, więc o zdobycie gola mając dwóch zawodników więcej nie było trudno. Zza kół bulikowych precyzyjnie przyłożył Erik Černák, a niedługo potem pozostawiony kompletnie bez opieki obrońców Tomáš Tatar podwyższył na 3:1. O ile zdobycie gola w tych okolicznościach było jego obowiązkiem, to podanie Sukeľa należy uznać za wyborne. Napastnik Montreal Canadiens został przez niego obsłużony z centymetrową dokładnością.

 

 

Gra Amerykanów była zbyt miękka jak na drużynę, która potrzebuje odrobić dwie bramki różnicy. Nie można „Jankesom” odmówić, że nie próbowali. Wręcz przeciwnie, dużo jeździli, konstruowali akcje, starali się, ale nie było w tym przysłowiowego zęba, a przede wszystkim agresywnego forecheckingu. Osobną sprawą jest postawa Rybára, którego należy uznać za jednego z ojców tej niespodzianki w postaci łatwej wygranej Słowaków.

 

Wynik końcowy ustalił Michal Krištof. Napastnik fińskiego Kärpät Oulu przymierzył w okienko, ale to, że „guma” tam wpadła jest dużą zasługą Tatara dzielnie odcinającego Cory’ego Schneidera od jakiegokolwiek kontaktu wzrokowego z najważniejszym przedmiotem na tafli. Doświadczony 28-letni Słowak był jednym z najlepszych zawodników tego spotkania. Pracował bardzo dużo i był tym, o którym można powiedzieć, że robił różnicę.

 

Doskonałej sytuacji do zmiany rezultatu nie wykorzystał Alec Martinez. Rybár leżał już na lodzie, a defensor Amerykanów miał odsłoniętą górną część bramki, a zdecydował się na uderzenie dołem, co słowacki golkiper sparował kijem. Gdyby ta próba powiodła się, to nie wiadomo jak potoczyłyby się losy meczu.
 

 

Słowacja – USA 4:1 (1:1, 2:0, 1:0)

 

1:0 – Matúš Sukeľ - Marián Studenič (4:02)
1:1 – Alex DeBrincat – Patrick Kane, Jack Eichel (12:05, 5/4)
2:1 – Erik Černák - Andrej Sekera (21:52, 5/3)
3:1 – Tomáš Tatar - Matúš Sukeľ (24:58)
4:1 – Michal Krištof - Martin Marinčin (55:54)

 

Strzały: 36-26
Kary: 4-4
Widzowie: 7430

Grupa B (Bratysława)

 

Mistrzowie świata naszpikowani największymi gwiazdami skandynawskiego hokeja mieli rozpocząć zmagania w stolicy Słowacji od zdobycia punktów w pojedynku z Czechami. Cóż, nie upłynęły dwie minuty meczu, a Henrik Lundqvist dal znać wszystkim obserwującym ten pojedynek, że nie jest już takim „królem Henrykiem”, jak go malują. Najstarszy zawodnik w kadrze Rikarda Grönborga przepuścił dość łatwe uderzenie Jakub Vrány. W innych czasach, kiedy był w zdecydowanie wyższej formie, Lundqvist nie pozwoliłby sobie na wpuszczenie takiego „babola”.

 

Gra Szwedów nie wyglądała dobrze. Za dużo w niej było chaosu, niedokładności. Hokeiści „Trzech Koron” musieli się obudzić, jeśli nie chcieli, żeby karawana odjechała. Narada w szatni zrobiła swoje, czego efektem był gol wyrównujący Patrica Hornqvista zaledwie 24 sekundy po wznowieniu gry po przerwie. Prawoskrzydłowy Pittsburgh Penguins kontrolował krążek do końca, co pozwoliło mu na odpowiednią korektę po pierwszej udanej interwencji Patrika Bartošáka.

 

Dwie i pół minuty później Szwedzi już byli na prowadzeniu. Oskar Lindblom przyłożył jak należy spod niebieskiej i wydawało się, że czeskie harce zostały spacyfikowane, a dalsza część meczu będzie pod kontrolą „Trzech Koron”.

 

Podopieczni Miloša Říhy faktycznie przeżywali cięższe chwile w środkowej części meczu, ale nie na tyle, żeby pozwolić rywalom zrobić sobie większą krzywdę. Mający już na koncie asystę Dominik Kubalík wykorzystał z zimną krwią podanie Jana Kovářa. Lot krążka obserwowali trzej hokeiści szwedzcy, którzy stali jak zaczarowani ustawieni w jednej linii.

 

Po 33 sekundach ostatniej partii prowadzenie z początku meczu odzyskali Czesi. Michael Frolík uderzał na raty, a Grönborg reklamował jeszcze przeszkadzanie bramkarzowi przez Dominika Simona, z czym jednak sędziowie pozwolili sobie nie zgodzić się, ale po wcześniej dogłębnej wideo analizie.

 

Wszystkie szwedzkie demony z pierwszej tercji powróciły. Gra nie wyglądała, tak jak można by się spodziewać po mistrzach świata i to występujących w wyśmienitym zestawieniu.


Adrian Kempe stracił krążek podczas ataku na bramkę świetnie spisującego się w tym spotkaniu Bartošáka, a Filip Hronek przejętą „gumę” posłał ze swojej tercji aż pod linię niebieską po drugiej stronie lodowiska. Tam na takie podanie czekał Vrána i będąc sam na sam z Lundqvisem zdobył swojego drugiego gola w tym dniu. Jego postawa została nagrodzona wybraniem skrzydłowego Washington Capitals najlepszym czeskim zawodnikiem meczu.

 

Szwedzi dosyć szybko kazali opuścić swojemu golkiperowi posterunek, ale ich rywale nie potrafili wykorzystać tej sytuacji. Wydawało się, że już nic nie wpadnie, co było błędną teorią. Kovář do swojej wcześniejszej asysty dopisał jeszcze gola i ustalił końcowy rezultat na 5:2 dla naszych południowych sąsiadów, którzy w tak przekonywujący sposób rozpoczęli zmagania o tytuł najlepszej drużyny globu.
 

 

Czechy – Szwecja 5:2 (1:0, 1:2, 3:0)

 

1:0 – Jakub Vrána - Dominik Kubalík (1:55)
1:1 – Patric Hornqvist – William Nylander, Elias Pettersson (20:24)
1:2 – Oskar Lindblom – Erik Gustafsson, Jesper Bratt (23:01, 5/4)
2:2 – Dominik Kubalík - Jan Kovář (36:36)
3:2 – Michael Frolík - Dominik Simon, Jakub Voráček (40:33)
4:2 – Jakub Vrána - Filip Hronek (55:50, 3/3)
5:2 – Jan Kovář - Jakub Voráček (59:04, pusta bramka)

 

Strzały: 32-32
Kary: 14-14
Widzowie: 8723

 

 

 

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
  • Giovanni: Ludzie ktoś ma archiwalne tabele 2 liga 94/95 Znicz,CKH Cieszyn, oraz rezerwy TTH i Stoczniowca ale co było z Krynicą ??
  • JARASSTO: @Giovanni: Tam jeszcze zdaje się Boruta Zgierz wtedy w lidze grała.
  • TenHasek;): Masz rację Simon . 7 kwietnia ważne 3 zwycięstwo Mistrza Polski z rzędu i feta GKS Katowice na lodzie w Oświęcimiu
  • Giovanni: @Jarrasto Boruta to padła tak 2 sezony wcześniej :) jeszcze BTH II.Kurcze żeby kilkanaście ekip więcej wtedy grało w 2 lidze i więcej TV było
  • Giovanni: Tak chciałoby się cofnąć czas
  • Giovanni: Moim zdaniem na początku lat 90 to powinno być tak ze 40 ekip hokejowych co daje 1 i 2 ligę po 10 drużyn a 3 liga to powinna być podzielona na 4 grupy (Północ,Centrum,Południe i Śląsk) razem z rezerwami ponad 50 drużyn
  • uniaosw: Oby Bagiński i Matczak też zostali
  • Luque: Bagiś out, Matczak out, Obcokrajowcy out (za wyjątkiem Kaskinena i Viitanena)
  • Luque: Jaśkiewicz jak chce grać taką padakę to też out
  • Luque: Grać mają Sobecki, Ubowski, Krzyżek, Kucharski... na co my czekamy? Aż przepłacony obco skończy im kariery?
  • narut: dokładnie - niech Tychy dadzą dobry przykład teraz dla całej ligi, na to liczę, niech nasza młodzież się rozwija, a obco. poza mającymi pozytywny wkład, pakują manatki
  • Andrzejek111: No to całe szczęście, że będzie można zostawić obcokrajowców z pozytywnym wkładem. Bo pomyślałem, że wywalamy wszyskich jak leci żeby nie blokowali miejsca naszym orlętom. Uff
  • Luque: Kolega widocznie nie zauważył, że obcokrajowcy w GKSie zawiedli w półfinałach...
  • hanysTHU: Oho zwalniajo...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe