Nasi rywale w PK: Nioman z kompletem wygranych (WIDEO)

Nioman Grodno, z którym Comarch Cracovia będzie rywalizować o awans do turnieju finałowego Pucharu Kontynentalnego wygrał z kompletem zwycięstw organizowany u siebie Memoriał Alaksandra Dubko. W każdym ze spotkań hokeiści znad Niemna byli lepsi od rywali o jedno trafienie.

Do rywalizacji przystąpiły dwie drużyny białoruskie i dwie rosyjskie. Oprócz gospodarzy na starcie memoriałowych zmagań stanęli hokeiści stołecznej Junosti, aktualni mistrzowie kraju i uczestnicy Hokejowej Ligi Mistrzów, a także Dinamo Sankt Petersburg z WHL będącej bezpośrednim zapleczem słynnej KHL oraz PSK Sachalin, zwycięzcy ostatniej edycji Ligi Azjatyckiej.

Hokeiści Niomana przed rozpoczęciem turnieju mieli już za sobą dwie gry sparingowe z Dynamą Mołodeczno, a zatem można powiedzieć, że rozruszali się już na lodzie i byli w gotowości do rywalizacji z ekipą z Jużno-Sachalińska, położonego na Dalekim Wschodzie. Przeciwnik okazał się bardzo wymagający i po pierwszej tercji prowadził 2:0. Chłopcy Siergieja Puszkowa dogonili zespół na co dzień występujący przeciwko drużynom japońskim i południowokoreańskim. Na szczególną uwagę zasługuje gol Nikity Remiezowa na 2:2, bowiem Nioman zdobył go podczas gry w osłabieniu.

29-letni Rosjanin z białoruskim paszportem dał o sobie jeszcze raz znać w decydującym momencie, gdy zanotował asystę przy zwycięskim trafieniu Romana Malinowskija. O ile początek meczu w wykonaniu podopiecznych Puszkowa pozostawał wiele do życzenia, o tyle końcówkę rozegrali perfekcyjnie, najpierw doprowadzając do kolejnego remisu po bramce nowego nabytku, czyli Wiktora Turkina, a potem na 4:3 strzelił Malinowskij po asyście Arcioma Kisłego, który takich punktowych podań w tym meczu zaliczył dwa i wraz z Remiezowem okazał się najskuteczniejszym w drużynie gospodarzy.

Po raz kolejny nie przekonał do siebie trenera Maksim Haradziecki broniący w sezonie 2017/18 dostępu do bramki MH Automatyki Gdańsk. 24-latek zakończył turniej już po pierwszym dniu. Oczywiście z uwagi na jego bądź, co bądź towarzyski charakter zrozumiałe było, iż w drugim dniu Puszkow zechciał postawić na Witalija Trusa, ale w decydującym ostatnim spotkaniu wyborem szkoleniowca znów był wychowanek Chimika Nowopołock.

Zresztą trudno się dziwić, skoro w meczu z silnym Dinamem Sankt Petersburg obronił wszystkie strzały i to zarówno w podstawowym czasie gry, jak i w dogrywce oraz w konkursie rzutów karnych. 31-latek okazał się bezsprzecznie ojcem zwycięstwa Niomana nad „farmerską” drużyną Witiazia Podolsk z KHL.

W najazdach jedyną celną próbą na sześć oddanych przez obie drużyny okazała się ta w wykonaniu Ihara Wariwonczika, od której rozpoczął się ten konkurs. 24-letni wychowanek grodnieńskiego klubu pokazał, że jego dobre występy w Dynamą Mołodeczno nie były przypadkiem.

Puszkow zadowolony był z uszczelnienia szyków obronnych w porównaniu do spotkania z PSK Sachalin, choć podkreślał, że to spotkanie mogło rozstrzygnąć się dużo szybciej. W pierwszej tercji do pustej bramki nie trafił niedawno przybyły z rezerw Vienna Capitals Fin Timo Hiltunen, a później jeszcze podczas rozgrywania przewagi swoją szansę zmarnował Turkin.

- W mojej opinii zespół zagrał dzisiaj bardzo dobrze. Już od pierwszych minut było widać, że zespół robi co do niego należy – ocenił trener. – Naprawiliśmy błędy z wczoraj, kiedy ewidentnie przespaliśmy pierwszą tercję. Dziś tego nie było. Wyjechaliśmy na lód i od pierwszych minut była walka.

W ostatnim dniu hokeiści Niomana przypieczętowali zwycięstwo w memoriałowych zmaganiach pokonując swojego największego rywala z rodzimych lodowisk, którym jest mińska Junost. W premierowej odsłonie gospodarze po golu Ihara Rewienko wykorzystali okres gry w przewadze, a po przerwie prowadzenie dla Niomana odzyskał Hleb Bylina. Kluczowa akcja meczu rozegrała się na kwadrans przed końcem, kiedy dzień po dniu swojego kolejnego zwycięskiego gola zanotował Wariwonczik, dając wyraźny sygnał, że będzie mocnym punktem zespołu w nadchodzącym sezonie. Asystą popisał się w tej sytuacji Anton Jelisejenko, który okazał się najskuteczniejszym graczem triumfatorów w tym spotkaniu, notując na swoim koncie dwa punktowe podania.

Przed zespołem Puszkowa już jutro kolejny sprawdzian. Nioman uda się na pierwszy mecz Pucharu Białorusi imienia Rusłana Saleja z HK Baranowicze, występującym w słabszej grupie białoruskiej Extraligi.

Wyniki Memoriału A.I.Dubko:

Nioman Grodno – PSK Sachalin 4:3 (0:2, 2:0, 2:1), rzuty karne 1:2
Gole dla Niomana: 1:2 – Nikita Kryskin (4/3), 2:2 – Nikita Remiezow (4/5), 3:3 – Wiktor Turkin, 4:3 – Roman Malinowskij

Nioman Grodno – Dinamo Sankt Petersburg 1:0 po rzutach karnych
Gol w konkursie karnych: Ihar Wariwonczik

Nioman Grodno – Junost Mińsk 3:2 (1:0, 1:1, 1:0)
1:0 – Ihar Rewienko (5/4), 2:1 – Hleb Bylina, 3:1 - Ihar Wariwonczik

Tabela końcowa:

1. Nioman Grodno 8 punktów
2. Dinamo Sankt Petersburg 5 punktów
3. PSK Sachalin 3 punkty
4. Junost Mińsk 2 punkty