Jágr w Sparcie? To tylko letnie spekulacje!
W czwartkowy wieczór czeskie hokejowe media obiegła wieść o transferze Jaromíra Jágra do Sparty Praga. Informację jednak szybko zdementowano. “To tylko letnie spekulacje” - przekonuje rzecznik stołecznego klubu Marek Táborský.
Jako pierwsze o rzekomym transferze poinformowały dwa czeskie portale, czyli isport.cz i sport.cz. Jaromír Jágr nadal grałby w Kladnie, a następnie reprezentowałby Spartę w jej meczach domowych. To oznaczałoby ogromne zyski wygenerowane przez pełny komplet kibiców.
Trzeba mieć jednak na uwadze nadal panującą pandemię COVID-19, gdyż nadal nie wiadomo, czy kibice będą mogli oglądać hokejowe zmagania w nowym sezonie.
Są to tylko i wyłącznie spekulacje. Nie było u nas takiego tematu. Mamy wiele innych zmartwień. Nie myślałem o tym i nie rozmawiałem o tym z trenerami - przekonuje Petr Ton, dyrektor sportowy Sparty Praga.
Pomiędzy Rytíři Kladno, a Spartą Praga miałaby się utworzyć współpraca. Polegałaby ona na wymianie zawodników. Do praskiego klubu miałby trafić Jagr, z kolei do Kladna juniorzy stołecznej Sparty. Ta opcja wydaje się nierealistyczna gdyż, Spartanie nawiązali już współpracę z pierwszoligowym Sokolovem.
Mamy zespół skomponowany na nowy sezon, a Jaromír Jágr nie bierze w nim udziału. Nie prowadzimy negocjacji z Jaromírem - dementuje plotki Jaroslav Hlinka, menadżer Sparty.
Pod koniec maja mówiło się o transferze czeskiej legendy hokeja do ekipy z Trzyńca. Wszyscy z niecierpliwością czekamy na Jagra. Może się udać ten transfer nawet w tym roku - powiedział Jan Peterek, dyrektor sportowy HC Oceláři Třinec. Jednak nawet to okazało się dalekie od prawdy.
Komentarze