Liiga: Pierwsze punkty Marcina Kolusza (WIDEO)
Marcin Kolusz zdobył pierwsze punkty w fińskiej ekstraklasie. Drużyna Polaka dzięki udanemu pościgowi w trzeciej tercji uratowała jedno "oczko", ale ostatecznie przegrała po rzutach karnych.
Prowadzony przez Risto Dufvę zespół Vaasan Sport przed własną publicznością zmierzył się dziś ze słabo spisującą się w tym sezonie Tapparą Tampere. Przegrał 5:6, ale dopiero po rzutach karnych, a jeszcze po dwóch tercjach wydawało się, że nie zdobędzie punktu, bo przegrywał już 1:4.
Rozgrywający swój trzeci mecz w Liidze Kolusz pierwszy punkt zdobył asystując przy golu, którym gospodarze rozpoczęli swój pościg. W 41. minucie, gdy tylko sekundy brakowało do zakończenia kary Valtteriego Kemiläinena z końcówki drugiej tercji, na listę strzelców wpisał się Janne Keränen i zrobiło się 2:4. Niecałe 2 minuty później strata była już tylko jednobramkowa, ale po kolejnej minucie i 3 sekundach rywale podwyższyli na 5:3.
Po 60 minutach było jednak 5:5, a Kolusz dołożył swoją drugą asystę przy wyrównującym golu w przedostatniej minucie, którego zdobył Szwed Sebastian Stålberg. Polak, ustawiony na linii niebieskiej w kolejnej grze w przewadze, podał do kolegi, a ten potężnym strzałem pokonał stojącego w bramce rywali reprezentanta Czech Dominika Hrachovinę.
Asysta Marcina Kolusza (nr 33) przy golu na 5:5 Sebastiana Stålberga
O wyniku decydowały karne, a w nich trafili wszyscy trzej strzelający gracze Tappary, podczas gdy gospodarzom udało się to tylko raz. Decydującego o wygranej gości karnego wykorzystał były mistrz świata juniorów młodszych Kristian Tanus.
20-latek wcześniej zaliczył też dla zwycięzców bramkę i asystę z gry, podobnie jak: Charles Bertrand, Anton Levtchi i Jarkko Malinen, a do siatki trafił też Patrik Virta.
Marcin Kolusz po raz kolejny zagrał w pierwszej parze obrony drużyny Sport, w której partnerował mu Ari Gröndahl. Polak spędził na lodzie 21 minut i 10 sekund. Przejechał 4,82 km, oddał 3 strzały na bramkę i był na tafli przy wszystkich golach swojego zespołu. W kategorii +/- zaliczył wynik +2. Po 3 występach jego średnia długość występów na lodzie wynosi 20:36 na mecz.
Sport poniósł już piątą porażkę z rzędu i z dorobkiem 13 punktów zajmuje 12. miejsce w 15-zespołowej tabeli Liigi. Wyniki drużyny, która poprzedni sezon zakończyła na ostatniej pozycji w tabeli, nie są zachwycające, ale według informacji fińskich mediów posadzie Risto Dufvy nic nie grozi. Dziś dziennik "Iltalehti" nieoficjalnie podał, że kontrakt byłego szkoleniowca katowickiej "GieKS-y", który wygasa po tym sezonie, zostanie przedłużony na kolejny rok, bo klub wierzy, że Dufva jest człowiekiem, który wzniesie drużynę na wyższy poziom.
W czwartek w swoim kolejnym ligowym spotkaniu Vaasan Sport podejmie ekipę KooKoo Kouvola.
Vaasan Sport - Tappara Tampere 5:6 (1:2, 0:2, 4:1, 0:0, 0:1)
0:1 Levtchi - Tanus - Rauhala 02:24
0:2 Virta - Bertrand - Kuusela 14:11
1:2 Virtanen - Paukku - Stålberg 14:26
1:3 Malinen - Peltola - Kinnunen 28:02
1:4 Tanus - Levtchi - Suhonen 33:59 (w przewadze)
2:4 Keränen - Asplund - Kolusz 41:00 (w przewadze)
3:4 Asplund - Keränen - Gröndahl 42:46
3:5 Bertrand - Kinnunen - Malinen 43:49
4:5 Riska - Vidgren 47:45
5:5 Stålberg - Kolusz - Asplund 58:11 (w przewadze)
5:6 Tanus (decydujący rzut karny)
Strzały: 40-29.
Minuty kar: 8-10.
Widzów: 1 583.
Komentarze