Mistrzostwa Świata: MVP Mangiapane
Andrew Mangiapane został uznany najbardziej wartościowym zawodnikiem (MVP) zakończonych w niedzielę Mistrzostw Świata Elity. Kanadyjczyk znalazł się też w drużynie gwiazd, którą wybrali akredytowani dziennikarze.
Napastnik Calgary Flames opuścił w sumie trzy spotkania turnieju, bo przylocie do Rygi musiał odbyć przymusową kwarantannę.
Gdy tylko pojawił się w składzie Kanady, odmienił oblicze tego zespołu. Zresztą świetnie obrazują to liczby. Otóż w siedmiu rozegranych spotkaniach zdobył 7 bramek i zaliczył 4 asysty. Wspólnie z Brytyjczykiem Liamem Kirkiem okazał się najlepszym snajperem tego turnieju. Więcej punktów zgromadził od niego Connor Brown, który w 10 konfrontacjach zaksięgował 16 „oczek” za 2 gole i 14 asyst.
Akredytowani dziennikarze wybrali też najlepszą szóstkę turnieju. Miano najlepszego bramkarza turnieju powędrowało do rąk Fina Jussiego Olkinuory, z kolei w obronie żurnaliści postawili na dwóch Niemców: Moritza Seidera i Korbiniana Holzera. Linię ataku tworzyli Andrew Mangiapane, Amerykanin Conor Garland oraz Liam Kirk z Wielkiej Brytanii.
Swoje nagrody wręczyła też dyrekcja turnieju. Zdaniem dyrektoriatu najlepszym bramkarzem turnieju okazał się Amerykanin Cal Petersen, z zadań defensywnych świetnie wywiązywał się Moritz Seider, a rej w ataku najlepiej wodził Peter Cehlárik.
Komentarze