Hokejowa Liga Mistrzów: Mistrzowie Austrii z kompletem zwycięstw
Drużyny międzynarodowej ICE Hockey League spisują się na razie najlepiej w tej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów. Dziś duży krok do 1/8 finału zrobił mistrz Austrii.
Zespół Klagenfurter AC na wyjeździe pokonał mistrza Danii Rungsted Seier Capital 5:1 i umocnił się na prowadzeniu w grupie G, która dziś jako jedyna w Hokejowej Lidze Mistrzów rozgrywała swoje mecze. To zaległe gry pierwszej kolejki, podczas której reprezentacje m.in. Austrii i Danii grały w kwalifikacjach olimpijskich. Dla zespołu z Klagenfurtu gola i asystę zaliczył napastnik czwartej formacji Manuel Geier, bramki zdobyli także: Rok Tičar, Steven Strong, Daniel Obersteiner i Johannes Bischofberger, a 21 skutecznych interwencji w meczu przeciwko drużynie ze swojej ojczyzny zaliczył bramkarz reprezentacji Danii Sebastian Dahm, stojący między słupkami w drużynie KAC.
Ekipa z Klagenfurtu wygrała dotąd w tym sezonie HLM wszystkie 3 mecze i ma na koncie 7 punktów. ICE Hockey League, w której dominują ekipy z Austrii, jest jedyną, której przedstawiciele wygrali do tej pory komplet spotkań. Po 2 zwycięstwa mają na koncie HC Bolzano i Red Bull Salzburg, znajdujące się z JKH GKS-em Jastrzębie w grupie H, która swoje mecze rozegra jutro. Te dobre wyniki pozwalają na razie ICEHL mieć na koncie najwięcej punktów do rankingu ligowego za tę edycję HLM i awansować na 3. miejsce w całym rankingu, co na dziś dawałoby tej lidze prawo wystawienia za rok 4, a nie 3 przedstawicieli, kosztem Finlandii.
Warto jednak pamiętać, że drużyny z Klagenfurtu, Bolzano i Salzburga korzystają na zmienionym z powodu kwalifikacji olimpijskich formacie rozgrywek grupowych, dzięki któremu mają w grupach łatwiejszych rywali i nie muszą się mierzyć z ekipami z najsilniejszych lig tworzących Hokejową Ligę Mistrzów.
Rungsted Seier Capital - Klagenfurter AC 1:5 (0:1, 1:1, 0:3)
Olsson (30.) - Tičar (13.), Strong (25.), Obersteiner (51.), Geier (55.), Bischofberger (60.)
W drugim dzisiejszym spotkaniu w grupie G mistrz Francji Dragons de Rouen pokonał mistrza Ukrainy Donbas Donieck 4:3. O wygranej "Smoków" przesądził w 54. minucie David Gilbert, który zdobył swój pierwszy punkt w nowych barwach w meczu oficjalnym. Kanadyjczyk przed tym sezonem trafił do Francji z czeskiego Motora Czeskie Budziejowice. Nie był dziś jedynym kanadyjskim strzelcem gola dla drużyny Fabrice'a Lhenry'ego. Trafił również jego rodak Andrew Johnston, który także jest nowym nabytkiem. Na liście strzelców znaleźli się jeszcze Anthony Guttig i Joran Reynaud. Francuska drużyna zrewanżowała się Donbasowi za niedzielną wyjazdową porażkę 1:2 i odniosła pierwsze zwycięstwo w tej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów, ale z 4 punktami zajmuje w tabeli grupy G 3. miejsce za Donbasem, który zgromadził dotąd identyczny punktowy dorobek.
Dragons de Rouen - Donbas Donieck 4:3 (0:1, 2:1, 3:1)
Guttig (30.), Johnston (32.), Reynaud (43.), Gilbert (54.) - Biriukow (20.), Sigariow (35.), Lalka (44.)
Komentarze