Borzęcki nie zagra w finale
Zespół Adama Borzęckiego, SERC Wild Wings odpadł dziś w półfinale rywalizacji o Puchar Niemieckiego Związku Hokeja na Lodzie.
Wild Wings znaleźli się w pierwszej edycji tej imprezy w znacznie trudniejszej połówce drabinki przez co musieli dziś w półfinale zmierzyć się z wiceliderem 2. Bundesligi, EHC Monachium. Był to więc pojedynek dwóch najlepszych drużyn niemieckiej drugiej klasy rozgrywkowej. Bawarczycy nie dali drużynie Polaka większych szans i wygrali 4:1, choć to Wild Wings oddali w spotkaniu więcej strzałów. W bramce ekipy Pata Cortiny znakomicie spisywał się jednak Jochen Vollmer, który skutecznie interweniował 36 razy. Adam Borzęcki do protokołu wpisał się karą dwóch minut za atak kijem trzymanym oburącz. SERC Wild Wings przegrali drugi mecz z rzędu po serii 14 kolejnych zwycięstw. Drużyna Adama Borzęckiego wciąż jest jednak liderem 2. Bundesligi.
Jej trener, Axel Kammerer w Pucharze DEB dawał szansę niektórym młodszym graczom, ale Adam Borzęcki wystąpił we wszystkich trzech spotkaniach, jakie jego drużyna rozegrała w tej imprezie. Puchar DEB to zawody, które w tym sezonie zastąpiły Puchar Niemiec. W jego pierwszej edycji wzięły udział wszystkie drużyny 2. Bundesligi oraz jeden trzecioligowiec i reprezentacja Niemiec do lat 20 znajdująca się obecnie w I Dywizji Mistrzostw Świata. W finale rozgrywek EHC Monachium spotka się z Fischtown Pinguins. W przyszłym sezonie w Pucharze DEB oprócz drużyn drugoligowych mają także zagrać ekipy z Oberligi (trzecia klasa rozgrywkowa).
Komentarze