Wielka Brytania U-20 w I Dywizji
Reprezentacja Wielkiej Brytanii po niezwykle emocjonującym meczu z Węgrami wywalczyła awans do I Dywizji Mistrzostw Świata do lat 20.
Gdyby mecz o podobnej dramaturgii (pomijając na chwilę sportowy poziom) zdarzył się podczas turnieju elity i obejrzało go więcej osób prawdopodobnie zyskałby miano juniorskiego klasyka. W przypadku dzisiejszego spotkania Węgrów z Wielką Brytanią tak się zapewne nie stanie, ale obie drużyny stoczyły dziś w Debreczynie na zakończenie tutrnieju grupy A II Dywizji chwilami fascynujący jak na ten poziom spektakl. Przez trzy tercje i dogrywkę publiczność zgromadzona w hali Főnix Arena w Debreczynie oglądała bardzo zacięty mecz z dużą zmiennością sytuacji i kilkoma kontrowersyjnymi momentami.
Ten najbardziej kontrowersyjyny miał miejsce w 19. minucie, kiedy przy stanie 1:1 wydawało się, że węgierski bramkarz, Miklós Rajna złapał krążek po strzale Iaina Bowie`ego, ale Ben Davies wjechał w pole bramkowe i przez kilka sekund popychał Węgra tak, aż krążek wpadł do bramki. Węgrzy protestowali, ale słowacki sędzia Peter Lokšík ku zdumieniu miejscowych kibiców zaliczył gola. W 38. minucie było już 3:3, ale to dopiero początek prawdziwych emocji. Ben Davies zagrał wówczas do Iaina Bowie`ego, a ten przyspieszył, ograł węgierskich obrońców i z niezwykłym jak na 19-latka spokojem umieścił krążek w bramce Węgrów. Dzięki temu ekipa Wielkiej Brytanii po 40 minutach prowadziła 4:3 i była bliżej awansu do I Dywizji.
Węgrzy jednak w trzeciej odsłonie dążąc do wyrównania zyskali przewagę, którą w 47. minucie na gola Benjámin Nemes. Później już gra toczyła się wg zasady "cios za cios", ale jako że więcej goli w regulaminowym czasie gry nie padło do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka. Oczywiście to, że Brytyjczycy przystępowali do decydującego meczu mając na koncie mniej punktów od gospodarzy nie miało w tym momencie znaczenia, bowiem strata ta wynosiła 1 punkt. W dodatkowym czasie gry najbliżej rozstrzygnięcia był Nemes, ale trafił w słupek. O wyniku rostrzygać musiały rzuty karne.
Trener Wielkiej Brytanii na początek wyznaczył do strzelania najbardziej doświadczonego, także na arenie międzynarodowej ze swoich graczy - Roberta Farmera. Napastnik Sheffield Steelers ze stoickim spokojem strzałem z backhandu pokonał Rajnę i dał swojej drużynie prowadzenie. Chwilę później Ben Bowns zatrzymał Istvána Bartalisa, a drugą rundę Ciaran Long zaczął od ośmieszenia węgierskiego bramkarza i wepchnięcia krążka do właściwie pustej już bramki. W odpowiedzi najskuteczniejszy gracz całego turnieju, Balázs Somogyi strzelił celnie między parkanami Bownsa. Nadzieje Węgrów przedłużył fakt, że Rajna obronił strzał Bowie`ego, ale za chwilę Bowns znów interweniował skutecznie i dał swojej drużynie awans.
Młodzi Węgrzy zostają więc w II Dywizji na kolejny rok, mimo że na turnieju w Debreczynie strzelili w 5 meczach aż 66 goli. Dla niektórych młodych Węgrów to już kolejny tego typu dramat. Przed dwoma laty reprezentacja Węgier do lat 18 także grając przed własną publicznością w Miszkolcu uległa w meczu decydującym o awansie do I Dywizji Holendrom. W tamtej ekipie było ośmiu graczy, którzy wystąpili dziś w Debreczynie. Brytyjczycy awansują do I Dywizji ze słabszym bilansem, niż Litwini z grupy B, co będzie miało znaczenie przy tworzeniu grup przyszłorocznych Mistrzostw Świata.
Awans wywalczyli:
Bramkarze: Ben Bowns (Sheffield Scimitars), Thomas Murdy (Coventry Blaze).
Obrońcy: Joe Graham, James Neil (Manchester Phoenix), Stephen Lee, Tom Norton (Nottingham Panthers), Craig Mitchell (Hull Stingrays), Sam Oakford (Basingstoke Bison).
Napastnicy: Iain Bowie, Robert Lachowicz (Manchester Phoenix), Sam Bullas (Swindon Wildcats), Ben Davies, Jamie Hayes (Cardiff Devils), Matthew Davies (Hull Stingrays), Thomas Duggan (Guildford Flames), Robert Farmer (Sheffield Steelers), Matthew Haywood, Thomas Squires (Sheffield Scimitars), Ciaran Long (Slough Jets), Nathan Salam (Newcastle Vipers).
Węgry U20 - Wielka Brytania U20 4:5 (1:2, 2:2, 1:0, 0:0, 0:1)
1:0 Popovics - Tóth - Hajós 01:17
1:1 Duggan - Oakford - Bowie 06:46
1:2 B. Davies 18:06
2:2 Popovics - Tóth - Hajós 23:34
3:2 Somogyi - Szilágyi - Bartalis 26:56
3:3 Bowie - Farmer - Oakford 33:59
3:4 Bowie - B. Davies - Lachowicz 37:39
4:4 Nemes - Hardi - Németh 46:36
4:5 Long SO
W pierwszym dzisiejszym meczu Hiszpania wygrała 6:0 z Meksykiem. Hiszpanie już wczoraj zapewnili sobie brązowy medal, a Meksyk spadł do III Dywizji, o ile za rok jej rozgrywki się odbędą. Koreańczycy z kolei pokonali dziś Chiny 5:0 i zajęli 4. miejsce w turnieju.
Meksyk U20 - Hiszpania U20 0:6 (0:2, 0:2, 0:2)
0:1 Vázquez - García-Arias - Hernández 15:03
0:2 Muñoz - Udina - Pedraz 16:21
0:3 Vázquez - García-Arias 28:37
0:4 Boronat - Quevedo - González 36:43
0:5 González - Vázquez - Boronat 48:06
0:6 Muñoz - Pedraz - Vázquez 59:37 PP
Korea Południowa - Chiny 5:0 (2:0, 1:0, 2:0)
1:0 M. W. Lee - Ch. H. Lee - H. Y. Shin 01:15
2:0 Ch. H. Lee - H. Y. Shin - M. W. Lee 04:16
3:0 Yoon - J. H. Cho - H. G. Cho 31:05 PP
4:0 H. Y. Shin - C. H. Lee - M. W. Lee 53:13
5:0 Y. J. Chung 55:23
Tabela
Miejsce | Drużyna | Mecze | Gole | Punkty |
1. | Wielka Brytania | 5 | 51-11 | 13 |
2. | Węgry | 5 | 66-8 | 13 |
3. | Hiszpania | 5 | 30-17 | 10 |
4. | Korea Południowa | 5 | 20-18 | 6 |
5. | Chiny | 5 | 8-48 | 3 |
6. | Meksyk | 5 | 4-77 | 0 |
Miejsce | Imię i nazwisko (Drużyna) | G | A | P |
1. | Balázs Somogyi (Węgry) | 14 | 9 | 23 |
2. | Iain Bowie (Wielka Brytania) | 8 | 9 | 17 |
3. | István Bartalis (Węgry) | 5 | 12 | 17 |
3. | Patrik Popovics (Węgry) | 5 | 12 | 17 |
5. | Juan Muñoz (Hiszpania) | 11 | 5 | 16 |
Komentarze