Pierwszy gol Da Costy dał remis Francji
Gol zawodnika Zagłębia Sosnowiec, Teddy'ego Da Costy dał reprezentacji Francji remis z Norwegią w drugim meczu towarzyskim między tymi drużynami.
Dzisiejsze spotkanie, które odbyło się w Mulhouse było rewanżem za wczorajszy mecz w Strasburgu wygrany przez Francuzów 3:1. Tym razem padło jednak jeszcze mniej goli. Reprezentacja Norwegii objęła prowadzenie dopiero w 29. minucie za sprawą Jonasa Andersena. Francuzi na odpowiedź czekali do trzeciej tercji. W 45. minucie stojącego w norweskiej bramce André Lysenstoena pokonał Teddy Da Costa. Dla napastnika Zagłębia Sosnowiec był to pierwszy gol w dziewiątym meczu w kadrze narodowej. Przypomnijmy, że wczoraj 23-letni dysponujący także polskim obywatelstwem Francuz zanotował dwie asysty.
Wynik 1:1 utrzymał się już do końca spotkania, a właściwie do 52. minuty, kiedy spotkanie trzeba było przerwać z powodu awarii oświetlenia. Po przerwie obie drużyny zgodziły się zamiast dokończenia meczu rozegrać tylko serię rzutów karnych, w których lepsi byli Norwegowie. Francuzi zostawili swoich kibiców z mieszanymi uczuciami po serii trzech meczów towarzyskich w czasie przerwy na rozgrywki międzynarodowe. We wtorek "Trójkolorowi" zostali w Ajoie rozbici przez Szwajcarię 10:1, ale już w meczach z pozbawioną jednak kilku podstawowych graczy Norwegią zaprezentowali się lepiej. Ekipa Dave'a Hendersona swoje kolejne mecze towarzyskie rozegra w lutym na turnieju we włoskim Asiago. Jej rywalami będą wówczas drużyny Austrii, Ukrainy i Włoch.
Francja - Norwegia 1:1 (0:0, 0:1, 1:0)
0:1 Andersen - Olimb - Bastiansen 28:35
1:1 T. Da Costa 44:32
Komentarze