2. Bundesliga: Debiut jak ze snów i dwie asysty Borzęckiego
Dwie asysty uzyskał w dzisiejszym meczu 2. Bundesligi Adam Borzęcki, który pomógł swojemu nowemu kanadyjskiemu koledze w debiucie, jaki ten mógł sobie tylko wymarzyć.
Drużyna Borzęckiego, SERC Wild Wings pokonała na wyjeździe Fischtown Pinguins 3:0 w dzisiejszym spotkaniu 18. kolejki niemieckiej drugiej klasy rozgrywkowej. Polak podawał przy dwóch bramkach i swoją liczbę asyst w tym sezonie podniósł do sześciu (w 16 meczach). Jego drużyna, która miała być faworytem rozgrywek nadal jednak nie prezentuje się najlepiej i mimo dzisiejszej wygranej z 18 punktami zajmuje w tabeli przedostatnie, 12. miejsce.
Nadzieję na lepszą przyszłość może jednak dać kibicom z Villingen-Schwenningen nowy nabytek Wild Wings, Kanadyjczyk Pierre-Luc Sleigher. Były gracz m.in. Kassel Huskies dziś debiutował w nowych barwach i zrobił to niezwykle efektownie, bowiem popisał się hat trickiem. Sleigher już zdobył dla "Dzikich Łabędzi" więcej goli, niż w 15 spotkaniach obecnego sezonu dla VSV Villach w EBEL. Nie tylko on miał jednak znakomity debiut, bo w bramce drużyny Borzęckiego po raz pierwszy stanął urodzony w Austrii, ale mający także niemiecki paszport Mathias Lange, który od razu zapisał na swoje konto "shutout", a do tego asystował przy trzecim golu Sleighera.
SERC Wild Wings, którzy w ostatnich dwóch sezonach grali w finale 2. Bundesligi, do ósmej drużyny w ligowej tabeli tracą obecnie 4 punkty. W tym sezonie jeśli chcą zagrać w play-offach muszą w rozgrywkach zasadniczych zająć właśnie przynajmniej 8. pozycję, ponieważ zniesione zostały kwalifikacje do play-offów z udziałem drużyn z miejsc 7-10. Kolejne ligowe spotkanie podopieczni Jürgena Rumricha rozegrają w niedzielę przeciwko Lausitzer Füchse.
Fischtown Pinguins - SERC Wild Wings 0:3 (0:2, 0:1, 0:0)
0:1 Sleigher - Hooton - Hacker 03:30
0:2 Sleigher - Borzęcki - Hooton 10:28 PP
0:3 Sleigher - Borzęcki - Lange 38:27
Minuty kar: 10-24.
Widzów: 2 517.
Komentarze