Zmiana lidera

W EBEl nieco się uporządkowało, tylko dwa zespoły mają rozegrany jeden mecz mniej od rywali. Po dziewięciu kolejkach liderem przestali być hokeiści z Bolzano.

W niedzielę 6 września do ciekawego pojedynku doszło w Villach, gdzie miejscowe Czarne Orły podejmowały Orły ze Znojma. Tu mała dygresja odnośnie orła figurującego w herbie południowomorawskiego klubu - jest to orzeł skalny, choć poprzednio, jeszcze z czasów czeskiej extraligi był to bielik, który według ornitologów w zasadzie orłem ...nie jest. Podopieczni trenera J. Režnara po ściągnięciu fińskiego bramkarza S. Hoviego wygrali trzy kolejne mecze i dzięki temu przesunęli się do pierwszej szóstki w tabeli. Villach natomiast od początku rozgrywek jest w czołówce, choć miejscowi kibice z pewnością oczekiwali od swoich ulubieńców znacznie lepszej postawy niż w piątkowym pojedynku przeciwko Linzowi, zakończonemu pogromem Czarnych Orłów 0:7.

Klub z Karyntii nie należy do ulubionych rywali Znojma i stąd przywiezienie z ciężkiego terenu jednego punktu jest uważane za niezły wynik. Tym bardziej, że sędziowie aż dziesięciokrotnie odsyłali zawodników gości na ławkę kar (miejscowych ta "przyjemność" spotkała zaledwie trzy razy), z czego dwa razy skończyło to się utratą gola. Sam mecz należał do gatunku tych, gdzie oba zespoły bardziej dbały o obronę niż o strzelenie bramki, obraz gry zmieniał się w momencie, gdy któraś z drużyn uzyskiwała prowadzenie. Nic zatem dziwnego, że pojedynek ten rozstrzygnął się w dodatkowym czasie gry.

EC VSV – HC Orli Znojmo 4:3 po karnych (2:2,1:1,0:0, 0:0, 1:0)

Do bardzo ciekawego pojedynku doszło w Grazu, gdzie miejscowe Dziewięćdziesiątki Dziewiątki podejmowały Stołecznych z Wiednia. Oba zespoły są zaliczane do faworytów rozgrywek, ale na razie oba nieco rozczarowują. Po stojącym na dobrym poziomie i niezwykle zaciętym meczu gospodarze zdołali zdobyć zwycięską bramkę na 32 sekundy przed końcem trzeciej tercji. Dwie minuty wcześniej z kolei gościom udało się strzelić wyrównującego gola i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na dodatkowy czas gry. Tak się jednak nie stało, a bez wątpienia największymi bohaterami wśród gospodarzy byli dwaj kanadyjscy napastnicy asystujący przy ostatnim golu: Francis Lemieux (wcześniej asysta przy pierwszym trafieniu miejscowych) i Olivier Latendresse (wcześniej dwa gole).

Moser Medical Graz99ers – UPC Vienna Capitals 4:3 (1:2,2:0,1:1)

Zespół Czarnych Skrzydeł przeżywał w ostatnim tygodniu wahanie formy. Po wtorkowej sensacyjnej porażce z Ljubljaną (dla zespołu ze stolicy Słowenii były to pierwsze punkty w tym sezonie) Czarne Skrzydła rozgromiły w piątek dobrze spisujący się Villach 7:0 i tym samym zrewanżowały się za przegraną w pierwszym meczu pomiędzy tymi zespołami (są to na razie dwie jedyne porażki Linzu w obecnym sezonie). W niedzielę pokonali z kolei węgierski Fehervar i tym samym objęli prowadzenie w tabeli. Nasi bratankowie ostatnio nie mają dobrej passy i przez to spadli na przedostatnie miejsce w tabeli.

EHC Liwest Black Wings Linz – SAPA Fehervar AV19 4:1 (2:1,1:0,1:0)

Kolejny dreszczowiec tej kolejki rozegrano w Innsbrucku. Miejscowe Rekiny podejmowały obrońców tytułu i jeszcze piętnaście sekund przed końcem trzeciej tercji wynik był remisowy. Gospodarzom nie udało się jednak wybronić gry w osłabieniu i komplet punktów pojechał do Klagenfurtu.

HC TWK Innsbruck „Die Haie“ – EC-KAC 4:5 (1:1,3:1,0:3)

W ostatnim niedzielnym spotkaniu Salzburg zgodnie z przewidywaniami pokonał Ljubljanę, choć nie był to łatwy mecz dla jednego z faworytów ligi, który na razie jest na ostatniej pozycji dającej grę w play - off.

EC Red Bull Salzburg – HDD Telemach Olimpija Ljubljana 3:1 (0:0,1:0,2:1)

W tabeli nieco się wyjaśniło, bowiem tylko Znojmo i Wiedeń mają po osiem spotkań, pozostałe zespoły zaliczyły już po dziewięć gier. Prowadzący Linz nazbierał 14 pkt, na drugim miejscu jest zespół z Południowego Tyrolu - 13 pkt, trzeci Villach - 12 pkt. Kolejne dwa teamy mają po 11 pkt (odpowiednio do miejsca w tabeli: Klagenfurt i Graz), a z kolei Znojmo i Dornbirn zgromadzili do tej pory po 10 pkt. Ósme miejsce zajmuje Salzburg - 9 pkt. Dwa kolejne zespoły, Wiedeń i Innsbruck zdobyły po 8 pkt. Jedenasty Fehervar ma 7 pkt a ostatnia Ljubljana 2 pkt. Jak zatem widać to poza przeżywającą kłopoty finansowe Ljubljaną wszystkie pozostałe zespoły są w stanie walczyć o każdą lokatę.