Kazachska historia Mike'a Dantona
Korupcja, fałszowanie dokumentów, okradanie przez działaczy, koszmarne warunki życia i skorpiony w szatni - tak swój okres gry w lidze Kazachstanu opisuje nowy nabytek KH Sanok, Mike Danton. Kanadyjczyk twierdzi, że z klubu Biejbarys Atyrau nie tyle odszedł, co uciekł.
Musiałem "wsiąść na najbliższego wielbłąda" i uciekać z miasta, kiedy jeszcze było to możliwe
Wyjaśniono nam, że pensja jest podzielona: 70 % płatne dla z awodników co miesiąc i 30 % według uznania działaczy i trenerów Tymczasem my podpisywaliśmy kontrakty w języku angielskim, w których nie było o tym podziale mowy Byliśmy przekonani, że rosyjska wersja kontraktu brzmi jednakowo, a okazało się, że tak nie jest
Wiem, że w drużynie Biejbarysu jest kilku zawodników, którzy płacili trenerom Wygląda to tak, że jeśli zawodnik ma kontrakt w wysokości 3,5 tys. dolarów miesięcznie, to by grać w drużynie musi 1 tys. zapłacić trenerom To dzieje się za plecami prezesa Trenerzy negocjowali kontrakt z zawodnikiem, który dostawał pełną pensję, ale część musiał wypłacać trenerom Wiem o tym, bo czytałem maila wysłanego przez trenera jednemu z zawodników, w którym te reguły były jasno przedstawione
Graliśmy turniej o Puchar Kazachstanu Klub musiał przesłać nasze dokumenty do związku, żeby ten zatwierdził nas do gry Prezesa na turnieju nie było, a ktoś musiał te dokumenty podpisać Razem z kolegą z drużyny obserwowaliśmy, jak trener ćwiczył podpis prezesa na serwetce Później podpisał każdy z naszych kontraktów, który został przesłany do związku
Skorpion w szatni Biejbarysu Atyrau / Fot. mikedanton22.com
Nigdy dotąd nie słyszałem o hokejowej szatni bez muzyki A co do śmiania się, to odnosiłem wrażenie, że w Kazachstanie jest to przestępstwo Nikt nigdy się tam nie uśmiechał
Trzeba ponosić odpowiedzialność za decyzje, które podejmujemy w życiu Wiem coś o tym, bo odsiedziałem 65 miesięcy z 90-miesięcznego wyroku za coś, co zrobiłem mając 23 lata. Tym razem podjąłem fatalną decyzję sportową podpisując kontrakt w Kazachstanie Dzielę się swoim doświadczeniem po to, by nikt nie robił takiego samego błędu, jak ja
Polub Hokej na lodzie na Facebooku
Komentarze