Kwalifikacje do ZIO: Węgrzy bez ważnego napastnika
Bez występującego na co dzień w fińskiej ekstraklasie Balázsa Sebőka zagra reprezentacja Węgier w rozpoczynającym się jutro w Budapeszcie turnieju preeliminacyjnym do Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2018. Trener węgierskiej kadry ogłosił ostateczny skład swojej drużyny.
Prowadzący Węgrów Rich Chernomaz w ostatniej chwili był zmuszony do dokonania nieoczekiwanej wcześniej zmiany w składzie. Kanadyjczyk miał skreślić jeszcze dwóch ostatnich graczy przed ogłoszeniem ostatecznego składu, ale okazało się, że więzadło w kolanie naderwałBalázs Sebők, który będzie musiał pauzować od dwóch do czterech tygodni i także jego Węgrzy musieli w kadrze zastąpić.
To spora strata dla drużyny "Madziarów".Sebők bowiem na co dzień występuje w fińskiej ekstraklasie w barwach KalPy Kuopio. W tym sezonie rozegrał dla tej drużyny 46 meczów i zdobył 14 punktów. Młody napastnik w kwietniu ubiegłego roku był z reprezentacją Węgier na Mistrzostwach Świata dywizji I grupy A w Krakowie i zaliczył asystę przy goluJánosa Háriego w decydującym o awansie meczu z Polską. - Miałem dużego pecha na wczorajszym treningu, to zdarzyło się w zupełnie normalnej sytuacji 1 na 1. Na dziś to będzie co najmniej 2-4 tygodnie przerwy. Szkoda, że w takim momencie, ale na kontuzję nigdy nie ma dobrego momentu - skomentowałSebők swoje wypadnięcie z kadry.
Trener Węgrów jednak mimo tego problemu nie zmienił swoich planów skreślenia dwóch ostatnich graczy z kadry na turniej w Budapeszcie. Z reprezentacją pożegnali się dziś: bramkarz BenceBálizs i napastnikÁron Könczei. A żeby w składzie było 22 zawodników Chernomaz postanowił w miejsceSebőka wezwać ponownie 19-letniego VilmosaGalló, z którego zrezygnował wczoraj. To z kolei hokeista na co dzień występujący w innej silnej lidze - szwedzkiej SHL. Młody gracz już od kilku lat uczył się hokeja w Szwecji, a w tym sezonie rozegrał w tamtejszej ekstraklasie dlaLinköpings HC33 mecze i zdobył 6 punktów.
Mimo żeGalló wypadł z kadry przedKönczeiem Chernomaz zdecydował, że to jednak on będzie bardziej przydatny trenerowi podczas weekendowego turnieju. Szkoleniowiec wytłumaczył to faktem, że styl gry nastolatka z ligi szwedzkiej bardziej przypomina ten prezentowany przezSebőka. - Przyglądałem sięGallóuważnie i uznałem, że nieco słabiej od innych jeździ jeszcze na łyżwach, więc początkowo z niego zrezygnowaliśmy. Ale w nowej sytuacji wezwaliśmy go ponownie. On gra w lidze szwedzkiej, gdzie przechodzi świetną szkołę wypełniania założeń taktycznych i uczy się jak napastnik powinien atakować obrońców rywala - mówi w rozmowie z portalem jkb.hu Chernomaz o młodym graczu, dla którego będzie to debiut w seniorskiej kadrze w oficjalnym turnieju.
Węgrzy do turnieju przystąpią podobnie jak Polacy z 7 obrońcami i 13 napastnikami.
Kadra Węgier na turniej preeliminacyjny w Budapeszcie:
Bramkarze:Zoltán Hetényi, Miklós Rajna (AV19 Székesfehérvár/EBEL).
Obrońcy:Balázs Gőz (DVTK Jegesmedvék Miszkolc), Dániel Kiss (Újpest Budapeszt), István Mestyán, Tamás Pozsgai, Bence Stipsicz (MAC Budapeszt), Bence Szirányi (AV19 Székesfehérvár/EBEL), Márton Vas (SHC Fassa/ITA).
Napastnicy:Frank Banham, István Bartalis, András Benk, Csaba Kovács, Dániel Kóger, Gergő Nagy, Andrew Sarauer, Péter Vincze (AV19 Székesfehérvár/EBEL), VilmosGalló (Linköpings HC/SWE),János Hári (Leksands IF/SWE2), Krisztián Nagy (MAC Budapeszt), István Sofron (Klagenfurt AC/EBEL), János Vas (Slavia Praga/CZE2).
Komentarze