EBEL: Dornbirn Bulldogs siódmym ćwierćfinalistą. Lamoureux pozazdrościł siostrom (WIDEO)

Dornbirn Bulldogs zapewnili sobie awans do ćwierćfinałów ligi po odniesieniu trzech kolejnych wygranych. Mario Lamoureux z Grazu, chcąc uczcić sukces swoich sióstr, złotych medalistek z Pjongczang z reprezentacją USA, zdobył w ubiegłym tygodniu 5 goli i 2 asysty w lidze EBEL.

Po przerwie olimpijskiej rozgrywki ruszyły pełną parą, a wszystkie zespoły zdążyły już rozegrać trzy pełne kolejki ligowe. Oto co wydarzyło się w ostatnich dniach na taflach austriackiej EBEL.

Grupa silniejsza

Żadna z drużyn w ubiegłym tygodniu nie zaliczyła kompletu zwycięstw, ale to oznacza również, iż żadna nie zakończyła tego okresu z samymi przegranymi. KAC Klagenfurt dwukrotnie pokonał chorwackiego Medvescaka, ale w niedzielę nie sprostał w Innsbrucku „Rekinom”. Te zaś pokonały po ciężkim boju zakończonym rzutami karnymi, u siebie Linz, po to by dwa dni później na wyjeździe przegrać 2:4 z tym rywalem. Black Wings po podziale punktów z Innsbruckiem, udał się na zakończenie tygodnia do lidera z Wiednia i wywiózł z gorącego terenu 3 punkty. „Stołeczni” borykają się z lekką obniżką formy, bowiem już od dwóch spotkań nie punktują. Oprócz niedzielnej przegranej, również w środę ulegli u siebie Red Bullowi Salzburg 2:4, pokonując wcześniej tego rywala w siedzibie „Byków” 3:1. Salzburg po podziale punktów z Capitals przegrał na swoim lodowisku z Chorwatami z Zagrzebia 4:5 po rzutach karnych.

Reakcją tabeli na te wyniki jest to, iż zespół z Linzu – jako jedyny w zeszłym tygodniu punktujący w każdym z trzech spotkań – zbliżył się już na dwa „oczka” do prowadzącej dwójki. Wiedeńczycy stracili swoją przewagę nad wiceliderami z Salzburga. Teraz obie ekipy mają po 19 punktów. Klagenfurt opuścił ostatnie miejsce w tabeli i zrównał się punktami z Innsbruckiem. „Czerwoną latarnią” tej grupy jest teraz chorwacki Medvescak.

Rafael Rotter asystował przy wszystkich bramkach wiedeńczyków w wygranym 3:1 spotkaniu wyjazdowym z Red Bullem, a dwa gole z jego podań zdobył Jerry Pollastrone. Ciekawe rzeczy działy się w Klagenfurcie w meczu z Medvescakiem. Chorwacki po 45 minutach prowadzili 3:1, ale na 5 minut przed końcem gola kontaktowego dla gospodarzy zdobył Andrew Jacob Kozek, po czym na 19 sekund przed końcem wyrównujące trafienie zadał Martin Schumnig, a na 6 sekund do końca spotkania ponownie strzelił Kozek, dając swojej drużynie niesamowite zwycięstwo. Gola i dwie asysty dla Klagenfurtu zdobył w tym meczu Manuel Ganahi, a aż trzykrotnie kluczowymi podaniami popisał się Nickolas St.Pierre. W Medvescaku na wyróżnienie zasługuje strzelec dwóch bramek Jozef Balej oraz dwukrotni asystenci, Michael Boivin i Mike Aviani. John Lammers dwukrotnie znalazł drogę do bramki Linzu w wygranym przez Innsbruck po rzutach karnych meczu. Decydujący najazd wykonał Andrew Michael Yogan, który miał już na koncie gola i asystę. Po dwa kluczowe podania zebrali: Tyler Spurgeon i Lubomir Stach. W drużynie „Czarnych Skrzydeł” najskuteczniejszy był Brian Lebler, strzelec gola i zdobywca asysty.

Piątkowe zwycięstwo Salzburga w Wiedniu miało po stronie „Byków” swoich czterech bohaterów, którzy „dziurawili” bramkę rywala, ale trzech z nich oprócz gola popisało się również asystą. Byli to: Ryan Duncan, Robert Schremp i Peter Mueller. Dwa kluczowe podania należały do Branta Harrisa. Johannes Bischofberger strzelił połowę z 4 bramek, które Klagenfurt zaaplikował „Niedźwiadkom” w Zagrzebiu. Do tego dołożył jeszcze asystę. Punkty w odwrotnym stosunku, czyli gol i dwie asysty zdobył Thomas Koch, a aż trzema kluczowymi podaniami popisał się Stefan Geier. Jednym ze zdobywców bramek dla Linzu w wygranym u siebie meczu z Innsbruckiem był Corey Locke, który dołożył jeszcze dwie asysty. Z dwoma kluczowymi podaniami mecz zakończył jego kolega, Jonathan D’Aversa. Wśród „Rekinów” takim samym dorobkiem pochwalić się może Yogan, który w kolejnym już meczu wyróżnił się w drużynie z Innsbrucku.

Niedzielna porażka Capitals z Linzem była przykra dla wszystkich wiedeńskich hokeistów, ale choć trochę osłodził ją sobie Rotter, który zdobył w meczu 3 punkty (1G + 2A) oraz Ryan Connor McKiernan, zdobywca dwóch „oczek” (1G + 1A). Liderami punktowymi „Czarnych Skrzydeł” w tym pojedynku byli: Locke (2G + 1A) i Fabio Hofer (1G + 2A), a z bramką i asystą mecz zakończył Dan DaSilva. Raphael Herburger dwukrotnie trafiał do siatki Medvescaka, a Martin Stajnoch dwukrotnie dogrywał do kolegów w niedzielnym meczu w Salzburgu, choć na niewiele się to zdało, bo i tak Chorwaci wygrali po dogrywce. Tego najważniejszego gola wieczoru zapisał na swoim koncie Garrett Noonan, ale najlepszym strzelcem zespołu okazał się Sondre Olden (2 gole). Również po dwa punkty, tyle, że za asysty zapisali na swoich kontach: Mikko Lehtonen i Tyler Morley. Liderem punktowym Medvescaka w tym spotkaniu był zdobywca 3 „oczek” Michael Boivin (1G + 2A). Innsbruck w wygranym z Klagenfurtem 4:2 meczu w 28.minucie prowadził już 3:0, a dwie bramki dla „Rekinów” zdobył Lammers. Po dwie asysty natomiast zaliczyli: Spurgeon i Andrew Clark. W klagenfurckiej ekipie takim samym rezultatem pochwalić się może Schumnig, a punktowo tyle samo uzbierał Steven Strong, z tym, że było to za zdobycie gola i kluczowe podanie.

Wyniki 5.kolejki (środa 21 luty)

KAC Klagenfurt - Medvescak Zagrzeb 4:3

Red Bull Salzburg - Vienna Capitals Wiedeń 1:3

TWK Innsbruck „Die Haie” - Liwest Black Wings Linz 4:3 po rzutach karnych

Wyniki 6.kolejki (piątek 23 luty)

Liwest Black Wings Linz - TWK Innsbruck „Die Haie” 4:2

Medvescak Zagrzeb - KAC Klagenfurt 2:4

Vienna Capitals Wiedeń - Red Bull Salzburg 2:4

Wyniki 7.kolejki (niedziela 25 luty)

Red Bull Salzburg - Medvescak Zagrzeb 4:5 po dogrywce

TWK Innsbruck „Die Haie” - KAC Klagenfurt 4:2

Vienna Capitals Wiedeń - Liwest Black Wings Linz 5:6

Tabela rundy kwalifikacyjnej – grupa silniejsza

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	Vienna Capitals Wiedeń	7	19
2.	Red Bull Salzburg	7	19
3.	Liwest Black Wings Linz	7	17
4.	TWK Innsbruck „Die Haie”	7	8
5.	KAC Klagenfurt	7	8
6.	Medvescak Zagrzeb	7	5

Grupa słabsza

Dornbirn Bulldogs zakończyli tydzień z kompletem punktów. Powiększyli swój dorobek aż o 9 „oczek”. Przeciwieństwem jest ekipa z Villach, która po stronie zysków zapisała „0”. Włoskie Bolzano dwa mecze rozstrzygnęło na swoją korzyść, tak jak i Fehérvár, który punktował nawet w przegranym meczu z Orli Znojmo. Dla Czechów była to jedyna wygrana w ubiegłym tygodniu. Słabo spisuje się zespół Graz 99ers, który dopiero na zakończenie w niedzielę przypomniał sobie jak wygrywać pokonując po dogrywce „Orły”.

„Buldogi” z Dornbirn mający na swoim koncie 6 kolejnych zwycięstw, zapewniły sobie udział w ćwierćfinałach ligi. A zatem pozostałe 5 drużyn walczy już tylko o jedno wolne miejsce. Najbliżej tego są na dzień dzisiejszy Węgrzy z Székesfehérváru, a dwa punkty za nimi znajduje się włoskie Bolzano. Villach spadł w ciągu tygodnia aż o dwa miejsca, z pozycji dającej awans do kolejnej fazy, aż na 4.miejsce. Walka będzie zacięta, bowiem pozostały do rozegrania jedynie 3 kolejki.

Najskuteczniejszym „Orłem” w wygranym wyjazdowym meczu na Węgrzech był zdobywca bramki i asysty Horn Colton Jaret Yellow, dla przegranych tyle samo punktów zdobył Olivier Latendresse, choć pochodziły one z samych asyst. Przy połowie bramek dla Bolzano w wyjazdowym meczu z Villach asystował Michael Halmo, zwiększając swój dorobek o kolejne dwa „oczka”. W strzelaninie w Grazu, gdzie padło 10 goli, goście z Dornbirn prowadzili już po 8.minutach 3:0. Mecz zakończył się ich triumfem 7:3, a najskuteczniejszym w ich ekipie okazał się być James Arniel, zdobywca gola i trzech asyst. "Oczko” mniej dopisali na swoje konta czterej inny hokeiści: zdobywcy dwóch bramek, Dustin Sylvester i Matthew Fraser, a także Meier Martin Grabher (1G + 1A) i Christopher D’Alvise (2A). Wśród pokonanych 3 punkty zanotował Mario Lamoureux (2G + 1A), najwyraźniej pokrzepiony sukcesami olimpijskimi swoich sióstr, Jocelyne i Monique, zdobywczyń złotych medali z ekipą USA w Pjongczang. Po dwie asysty zaliczyli: Daniel Woger i Clemens Unterweger.

Najskuteczniejszym zawodnikiem wygranego przez Fehérvár AV19 meczu w Znojmie był grający dla węgierskiej ekipy Janos Hari (1G + 1A). W bramce świetnie spisał się MacMillan Carruth, broniąc 38 z 39 strzałów, co dało mu 97,4% skuteczności obron. W środę w kolejnym zwycięskim meczu „Buldogów” u siebie z Graz 99ers najskuteczniejsi okazali się zdobywcy dwóch „oczek”: Thomas Vallant, Grabher (obaj 1G + 1A), Scott Timmins, Brian Connelly i Matthew Fraser (wszyscy po 2 asysty). Ale w meczu najjaśniej świeciła gwiazda innego hokeisty. Ewidentnie nakręcony sukcesami swoich sióstr Lamoureux zdobył hattricka, czyli łącznie po dwóch meczach tego tygodnia miał już na koncie 5 goli i asystę. W Bolzano dla miejscowych w meczu z Villach najskuteczniej zaprezentowali się Anton Bernard i Christopher DeSousa, którzy zdobyli po golu i dołożyli po asyście, a dwa kluczowe podania zanotowali Christopher Carlisle i Dominic Monardo. Dla Villach tego samego dokonał Andrew Sarauer, a z golem i asystą mecz zakończył Kyle Beach.

W niedzielnym spotkaniu Dornbirn z Bolzano najwięcej punktów dla zwycięskiej ekipy „Buldogów” zaliczyli: Arniel i Timmins, którzy zdobyli po bramce i asyście. Pomiędzy słupkami znakomicie wywiązał się ze swoich obowiązków Juha Rasmus Rinne przepuszczając jeden strzał na 39 prób, co dało mu 97,4% skuteczności obron. Wygrana Fehérváru w Villach to w dużej mierze zasługa Erica Wayne’a Melanda, zdobywcy dwóch bramek oraz Hariego, który aż trzykrotnie asystował. W Grazu gospodarze wyszli w pierwszej tercji na prowadzenie 3:0 z Orli Znojmo. Najwyraźniej ten wynik tak ich zadowolił, a zarazem uśpił, iż dali się dogonić Czechom, którzy wyrównującego gola strzelili na 62.sekundy przed zakończeniem podstawowego czasu gry. Dopiero w dogrywce, kiedy do zakończenia pozostała zaledwie 1 sekunda decydującego gola dla „dziewięćdziesiątek dziewiątek” zdobył Clemens Unterweger, który już miał na koncie asystę w tym spotkaniu. Oczywiście nie mogło przy tej bramce zabraknąć udziału fenomenalnego w tym tygodniu Lamoureux, który podawał, a jego dorobek z 7 dni to 5 goli i 2 asysty, czym bezsprzecznie zapewnił sobie miano największej gwiazdy 3 kolejek otwierających rozgrywki po Igrzyskach Olimpijskich. Taki sam dorobek jak strzelec gola w dogrywce zgromadzili również: Anthony Camara, Evan Brophey i Woger. W drużynie ze Znojma powtórzyli to: Patrik Novak i Tomas Guman, a trzema asystami popisał się David Bartos.

Wyniki 5.kolejki (środa 21 luty)

Moser Medical Graz 99ers - Dornbirn Bulldogs 3:7

EC VSV Villach - Südtirol Alperia Bolzano 1:4

Fehérvár AV19 – Orli Znojmo 2:3 po rzutach karnych

Wyniki 6.kolejki (piątek 23 luty)

Dornbirn Bulldogs - Moser Medical Graz 99ers 5:4

Südtirol Alperia Bolzano - EC VSV Villach 5:2

Orli Znojmo - Fehérvár AV19 1:2

Wyniki 7.kolejki (niedziela 25 luty)

Dornbirn Bulldogs - Südtirol Alperia Bolzano 4:1

Moser Medical Graz 99ers - Orli Znojmo 4:3 po dogrywce

EC VSV Villach - Fehérvár AV19 2:4

Tabela rundy kwalifikacyjnej – grupa słabsza

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	Dornbirn Bulldogs	7	22
2.	Fehérvár AV19	7	15
3.	SüdtirolAlperia Bolzano	7	13
4.	EC VSV Villach	7	11
5.	Orli Znojmo	7	9
6.	Moser Medical Graz 99ers	7	6

Przypomnijmy, że w tej grupie zespoły rywalizują o dwie przepustki do ćwierćfinałów play-off. Drużyny z zapewnionym awansem wyróżnione zostały pogrubioną czcionką.