Liczba ofiar wzrosła

Do piętnastu wzrosła liczba ofiar makabrycznego wypadku, który miał miejsce z piątku na sobotę w kanadyjskiej prowincji Saskatchewan podczas przejazdu autokarem juniorskiej drużyny Humboldt Broncos na mecz z Nipawin Hawks.

Zdarzenie miało miejsce około 30 km od miejscowości Tisdale. W bok autokaru wiozącego młodych hokeistów wjechała ciężarówka. Na miejscu zginęło 14 osób, a śmiertelne żniwo wzrosło do 15 ofiar, po tym jak jeden z uczestników tej tragedii zmarł w szpitalu.

Drużyna z Humboldt była uczestnikiem Saskatchewan Junior Hockey League (SJHL). W piątek zmierzała do Nipawin,aby stanąć do piątego meczu serii półfinałowej play-off. Autokarem, łącznie z kierowcą, podróżowało 29 osób.

Prezydent klubu powiedział, że jest zrozpaczony i kompletnie rozbity tragedią, która się wydarzyła. – Ci młodzi ludzie wywarli ogromny wpływ na nasze domy, na nasze rodziny i nasze dzieci – dodał Kevin Garinger na konferencji prasowej, na którą przybyło około 200 osób.

Prezydent Humboldt Broncos, Kevin Garinger na konferencji prasowej po tragedii.

Drużyna składała się z zawodników w wieku pomiędzy 16 a 21 lat, pochodzących z zachodniej Kanady. Jej trenerem był Darcy Haugan, jedna z ofiar wypadku. Wśród zmarłych znaleźli się: kapitan drużyny Logan Schatz (20 lat), Adam Herold (16 lat), Jaxon Joseph (20 lat), Xavier Labelle (18 lat), Logan Hunter (18 lat), Stephen Wack (21 lat), Logan Boulet (21 lat), Jacob Leicht (21 lat), Conner Lukan (21 lat) i Evan Thomas (18 lat). Wypadku nie przeżył także komentujący mecze drużyny Tyler Bieber z lokalnej stacji radiowej 107.5 Bolt FM.

Wśród tych, którzy przeżyli wypadek znaleźli się Matthieu Gomercic (20 lat), Derek Patter (19 lat), Greysen Cameron (18 lat), Nick Shumlanski (20 lat), a także Ryan Straschnitzki (18 lat), którego ojciec, Tom powiedział – Mój syn żyje i oddycha, ale z tego co wiem ma złamany kręgosłup i jak dotąd nie odzyskał czucia od pasa w dół. Myślę, że on jest wciąż w szoku, ciągle pyta o wszystkich, pyta kto przeżył, a kto zginął. Pamięta, że był w środkowej części autokaru, a później pamięta dopiero ten moment jak służby medyczne wyciągały go ze środka.

Zdjęcie wykonane przez ojca jednego z zawodników, którzy przeżyli tragedię. Od lewej:Derek Patter,

Greysen Cameron i Nick Schumlanski.

Tragedię bardzo mocno przeżył również burmistrz Humboldt Rob Muench, który poinformował, że osobiście rozmawiał o tym co się stało z premierem Kanady Justinem Trudeau. – Ta tragedia dotknęła całe rzesze ludzi, nie tylko nas, myślę, że każdy kto o tym usłyszał, musiał zmierzyć się ogromem tego zdarzenia – powiedział Muench. – W całej kraju możemy obserwować drużyny podróżujące w czasie naszych kanadyjskich zim autokarami i zawsze przez głowy rodziców oraz fanów przebiegają wtedy myśli o tym co może się stać i niestety teraz się to właśnie wydarzyło – dodał burmistrz Humboldt.

Biorący udział w konferencji prasowej przedstawiciel Kanadyjskiej Królewskiej Policji Konnej (RCMP) Curtis Zablocki przekazał nowe szczegóły toczącego się śledztwa. Powiedział, że kierowca ciężarówki z naczepą nie odniósł obrażeń i po początkowym zatrzymaniu go przez organy ścigania, został zwolniony i pozostaje na wolności. Zablocki stwierdził, że jest zbyt wcześnie na określenie dokładnych przyczyn wypadku, potwierdził jedynie kierunki, w których poruszali się uczestnicy wypadku. - Prowadzimy bardzo wnikliwe śledztwo. Biorąc pod uwagę ilość dowodów, informacji i liczbę ofiar z pewnością upłynie trochę czasu zanim będziemy mogli przekazać ostateczne ustalenia – podsumował przedstawiciel policji.

Prezydent ligi SJHL, Bill Chow nie był w stanie mówić i musiał przerywać swoje wystąpienie, będąc mocno poruszony zaistniałą tragedią – Spełniły się najgorsze koszmary. Jako liga, udzielimy klubowi z Humboldt wszelkiej możliwej pomocy – powiedział prezydent.

Prezydent ligi SJHL, Bill Chow podczas konferencji prasowej po tragedii.

W sieci rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na rodziny ofiar, podczas której zebrano milion dolarów kanadyjskich w ciągu pierwszych 18 godzin jej trwania, a założony cel to kwota dwukrotnie wyższa.

Hala Elgar Petersen Arena stała się tymczasowym centrum kryzysowym, do którego ludzie przychodzą oferując wszelkiego rodzaju pomoc dla innych. Niektórzy dzwonili, by dowiedzieć się o los swoich bliskich. W tym miejscu znalazł się również grający w zeszłym sezonie w drużynie Broncos, Daigon Elny, który powiedział – Byliśmy jedną rodziną. Idziesz na lodowisko …bo co lepszego możesz zrobić w takim momencie?

Kwiaty składane przed wejściem do Elgar Petersen Arena w Humboldt.

Premier prowincji Saskatchewan Scott Moe zapewnił wszystkie rodziny ofiar, że udzielona im zostanie szeroko pojęta pomoc przez ludność prowincji oraz całej Kanady. – Podróżowałem takim autokarem jako dzieciak. Mój brat grał w tej lidze – powiedział premier. – Myślę, że każdy w tej prowincji jest w stanie wyobrazić sobie, że w takim autokarze mogło być jego dziecko, czy to przy okazji podróży na mecz hokeja, czy też piłki nożnej lub w czasie jazdy na koncert albo przy jakiejkolwiek innej okazji – dodał Moe.

Premier Kanady Trudeau dokonał wpisu na Twitterze „Nie jestem w stanie wyobrazić sobie co czują rodzice ofiar. Moje serce jest z każdym kogo dotknęła ta tragedia, zarówno w społeczności Humboldt, jak i poza nią.” Prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump za pośrednictwem tego samego portalu społecznościowego napisał do Trudeau „Proszę o przekazanie wyrazów mojego szacunku i kondolencji wszystkim rodzinom ofiar tej strasznej tragedii. Niech Bóg ma ich w opiece!”