Naturalizowany snajper z Kanady zagra w Tychach. Później też w reprezentacji?
W ostatnim sezonie był najlepszym strzelcem swojego zespołu w play-offach zakończonych zdobyciem tytułu mistrzowskiego. W najbliższych rozgrywkach naturalizowany Kanadyjczyk zagra w Tychach, a już wiosną przyszłego roku będzie mógł wystąpić także w reprezentacji na Mistrzostwach Świata.
Kanadyjski napastnik Alex Petan podpisał nowy kontrakt z mistrzem EBEL HC Bolzano, który będzie rywalem GKS-u Tychy w grupie C Hokejowej Ligi Mistrzów. To bardzo dobra wiadomość dla kibiców "biało-czerwonych", bo Petan był jednym z ojców sukcesu drużyny w ostatnim sezonie. Najpierw w rozgrywkach zasadniczych w 54 meczach strzelił 16 goli i zaliczył 31 asyst, a później w play-offach w 18 spotkaniach tylko zdobywał gole. Strzelił ich 8 i w ogóle nie asystował.
Licząc łącznie sezon zasadniczy z play-offami był najskuteczniejszym graczem "Lisów". O ile w części regularnej najczęściej w zespole asystował, to w play-offach był jego najlepszym snajperem. Trzy gole strzelił w serii finałowej. Poprzedni kontrakt miał jednak podpisany tylko na sezon 2017-18 i nie było pewne, że pozostanie we włoskiej ekipie. Władzom klubu ostatecznie udało się jednak dojść z nim do porozumienia.
Petan to napastnik, który ma za sobą cztery sezony gry w uniwersyteckiej lidze NCAA w Stanach Zjednoczonych w barwach uczelni Michigan Tech. W ostatnim sezonie jako kapitan zespołu był nominowany dla nagrody dla najlepszego zawodnika ligi i został najlepiej punktującym zawodnikiem swojej konferencji. Później grał także w lidze ECHL i zaliczył epizody (łącznie 29 spotkań) na zapleczu NHL, w lidze AHL.
Petan to starszy brat Nica Petana, reprezentującego ostatnio w NHL barwy Winnipeg Jets. 26-latek ma włoskie korzenie i w związku z tym po rozegraniu drugiego pełnego sezonu w barwach HC Bolzano będzie mógł reprezentować Italię na Mistrzostwach Świata, co klub podkreślił w oficjalnym komunikacie o podpisaniu umowy. Zawodnik chciałby zagrać już w maju przyszłego roku podczas Mistrzostw Świata na Słowacji. Włosi wystąpią wówczas w grupie B w Bratysławie.
Na razie jednak kanadyjski "Italo" chce się skupić przede wszystkim na grze w klubie. - Świetnie, że będę mógł wrócić do gry dla tej drużyny, dla tego miasta i dla tych niesamowitych kibiców - mówi zawodnik. - Nie mogę się już doczekać. Jaki mam cel na nowy sezon? Oczywiście obrona tytułu mistrzowskiego.
HC Bolzano jest na razie na bardzo wczesnym etapie budowy drużyny na nowy sezon. Choć trener Kai Suikkanen zapowiadał, że chce, by w ekipie zostało jak najwięcej członków mistrzowskiego składu z ostatnich rozgrywek, to na razie oprócz niego i asystenta Phillipa Barskiego umowy przedłużyli tylko Petan i inny Kanadyjczyk Angelo Miceli, a z Francji przybył obrońca Tim Campbell. Z drużyną pożegnało się za to już czterech mistrzów EBEL. Tym ostatnim jest szwedzki ofensywny obrońca Robin Gartner, który dziś oficjalnie został zawodnikiem Klagenfurt AC, a więc ekipy pokonanej przez lisy w ćwierćfinale ostatnich play-offów.
GKS Tychy zagra z HC Bolzano w dwóch ostatnich kolejkach fazy grupowej Hokejowej Ligi Mistrzów. Mecze odbędą się 10 października na Stadionie Zimowym w Tychach i 6 dni później we Włoszech.
Komentarze