Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Hokejowa Liga Mistrzów: Gol Chmielewskiego, Trzyniec rozgromiony (WIDEO)

Hokejowa Liga Mistrzów: Gol Chmielewskiego, Trzyniec rozgromiony (WIDEO)

Aron Chmielewski strzelił gola w swoim pierwszym meczu w obecnej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów, ale jego zespół doznał przed własną publicznością kolejnej wysokiej porażki. Z kolei niespodziewanie liderem grupy GKS-u Tychy została ekipa HC Bolzano.



Polak w piątek nie wystąpił w spotkaniu pierwszej kolejki, w którym ekipa Oceláři Trzyniec została zdeklasowana przed własną publicznością przez Djurgården Sztokholm i przegrała 1:6. Dziś pojawił się na tafli w meczu z wicemistrzem Finlandii Tapparą Tampere i strzelił gola, tyle że jego zespół przegrał jeszcze wyżej, bo aż 2:8 i po dwóch kolejkach rozgrywek jest jednym z ich najsłabszych uczestników.

Chmielewski pokonał stojącego w bramce Tappary 21-letniego Christiana Heljanko w 38. minucie, gdy gospodarze przegrywali już 0:6, a więc jego gol nie miał wielkiego wpływu na losy meczu. Dla Oceláři trafił później jeszcze David Cienciala, ale to przyjezdni z Finlandii śrubowali swoje wyniki punktowe. Dwukrotnie do siatki trafił występujący w czwartym ataku Matti Järvinen, a także obrońca trzeciej "piątki" Aleksi Elorinne. Gracze tej formacji zdobyli łącznie 4 gole, bo swoje trafienia dołożyli napastnicy Juhani Jasu i Niko Ojamäki. Bramkę i asystę zaliczył Jere Karjalainen, a listę strzelców uzupełnił Antti Erkinjuntti.


Gol Arona Chmielewskiego



Kluczowym fragmentem meczu była środkowa część drugiej tercji, gdy Tappara w ciągu niespełna 4 minut strzeliła 4 gole i zmieniła wynik z 1:0 na 5:0. W krótkich odstępach czasu kary łapali w ekipie wicemistrzów Czech kolejno: Roman Vlach, Tomáš Marcinko i David Musil. Fińska drużyna z 18-sekundową przerwą wykorzystała najpierw podwójną, a później pojedynczą karę. Dwie minuty później Jasu podwyższył na 4:0, a po kolejnych 23 sekundach trafił Erkinjuntti.

Po czwartym golu trener Václav Varaďa wziął czas, a po piątym zmienił bramkarza. Petera Hamerlíka zastąpił MVP ostatniego sezonu Hokejowej Ligi Mistrzów Šimon Hrubec. Hamerlík wpuścił 5 na 20 strzałów, ale Hrubec został pokonany już po 2 minutach. Także nie pomógł drużynie, bo obronił tylko 8 z 11 uderzeń rywali. Fatalna postawa bramkarzy Oceláři była bardzo ważna, bo w strzałach Tappara wygrała tylko 31-28. Że gra miejscowych była lepsza niż wynik wskazuje także procentowa statystyka Corsi. Zdecydowana większość zawodników z Trzyńca miała pozytywną relację strzałów oddawanych przez ich drużynę do uderzeń rywali podczas ich pobytu na lodzie. Nie zmieni to jednak rezultatu, który jest dla gospodarzy prawdziwą klęską.

- Co mogę powiedzieć? To był chyba najgorszy mecz, jaki pamiętam - skomentował po spotkaniu Varaďa. - Jeśli gra się z czołowymi drużynami w Europie, to nie można liczyć, że wróci się do gry z taką grą i takim podejściem. Chłopcy mają o czym myśleć przed kolejnymi meczami.

Aron Chmielewski nominalnie zagrał w czwartej formacji swojej drużyny, która wystąpiła w polu z 7 obrońcami i 13 napastnikami. Trener pomieszał jednak skład w trakcie meczu i to reprezentant Polski był na lodzie najdłużej ze wszystkich napastników czeskiej ekipy. Spędził na tafli 16 minut i 47 sekund. Oddał 4 strzały. Żaden zawodnik gospodarzy nie strzelał częściej. On także zaliczył pozytywny wpływ na zespół wg wskaźnika procentowego Corsi (CF%). Uzyskał wynik 65,4 %, co oznacza, że podczas jego pobytów na lodzie ekipa z Trzyńca oddawała prawie dwa razy więcej strzałów od rywali.

Polak strzelił dziś swojego 4. gola w historii występów w Hokejowej Lidze Mistrzów. W 13 meczach zaliczył także 1 asystę.

Oceláři Trzyniec znaleźli się jednak po dwóch meczach w bardzo trudnej sytuacji w swojej grupie E. Półfinalista poprzedniej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów ma po dwóch spotkaniach w swojej hali 0 punktów i najgorszy w całych rozgrywkach bilans bramkowy 3-14, gorszy nawet od GKS-u Tychy. Jeśli Chmielewski i jego koledzy chcą z tej grupy wyjść, to do odrabiania strat muszą się zabrać bardzo szybko, bo już w najbliższych dniach zmierzą się z tymi samymi rywalami, tyle że na wyjeździe. W czwartek w Sztokholmie zagrają z Djurgården Sztokholm.

Tappara była dziś podrażniona niespodziewaną porażką w pierwszym meczu ze Storhamar Dragons Hamar. Tym razem jej trener Jukka Rautakorpi nie mógł mieć większych uwag do gry swojej drużyny. - Zagraliśmy bardzo solidny mecz. Byliśmy skuteczni, jeśli chodzi o wykorzystywanie okazji podbramkowych i zwłaszcza w drugiej tercji pokazaliśmy świetną grę w przewagach - ocenił po spotkaniu.

Oceláři Trzyniec - Tappara Tampere 2:8 (0:1, 1:6, 1:1)
0:1 M. Järvinen - Malinen - Kemiläinen 18:10 (w przewadze)
0:2 M. Järvinen - Malinen 28:27 (w podwójnej przewadze)
0:3 Jasu - Kuusela - J.-M. Järvinen 28:45 (w przewadze)
0:4 Karjalainen - Kemiläinen 30:45
0:5 Erkinjuntti - Kuusela 31:08
0:6 Elorinne - Karjalainen - Záborský 33:11
1:6 Chmielewski - Vlach - Dravecký 37:23
1:7 Elorinne - Rauhala 39:13
1:8 Ojamäki - Rauhala 42:02
2:8 Cienciala - Doudera - Polanský 46:53 (w przewadze)
Strzały: 28-31.
Minuty kar: 12-14.
Widzów: 3 128.




Inne mecze:

Niespodziewanym liderem grupy C, w której występuje GKS Tychy została drużyna HC Bolzano. Po piątkowym zwycięstwie w rzutach karnych nad Skellefteå AIK dziś "biało-czerwoni" pokonali IFK Helsinki 4:1. Świetny mecz rozegrał pozyskany latem Kanadyjczyk Mike Blunden, który w zeszłym sezonie zaliczył 1 mecz w barwach Ottawa Senators. Brązowym medalistom ostatniego sezonu fińskiej Liigi strzelił 2 gole. Jednego dołożył jego rodak Brett Findlay, a trafił także reprezentant Włoch Marco Insam. Co ciekawe, "Lisy" wygrały oba swoje mecze niemal całkowicie oddając inicjatywę rywalom. W spotkaniu z Skellefteå AIK wszyscy ich zawodnicy mieli ujemną relację liczby strzałów oddawanych przez zespoły podczas ich pobytu na lodzie, a dziś tylko dwóch było pod tym względem na "plusie". Teraz HC Bolzano czeka trudniejsza część zadania, bo podobnie jak GKS Tychy zagra z zespołami z Finlandii i Szwecji na wyjeździe.

HC Bolzano - IFK Helsinki 4:1 (0:1, 3:0, 1:0)
0:1 O'Connor - Keränen 04:14
1:1 Insam - Campbell 23:37 (w przewadze)
2:1 Blunden - Geiger 27:31
3:1 Blunden - Catenacci - Geiger 36:48
4:1 Findlay 47:57
Strzały: 21-31.
Minuty kar: 39-26.
Widzów: 3 760.




Podobnie jak Tappara Tampere, gromił dziś także mistrz Finlandii Kärpät Oulu. "Gronostaje" z przytupem wracają do Hokejowej Ligi Mistrzów po rocznej nieobecności. Przed własną publicznością rozbiły niemieckie Nürnberg Ice Tigers 9:3. Dwa gole i dwie asysty zaliczył dla gospodarzy Słowak Michal Krištof, o jedną asystę mniej Nicklas Lasu, bramkę i asystę uzyskał Taneli Ronkainen, a trafiali także: Mika Pyörälä, Otto Karvinen, Jesper Lindsten oraz Tino Metsävainio. Lasu dwukrotnie wygrywał Hokejową Ligę Mistrzów w barwach Frölundy Göteborg, a w 2017 roku to jego gol w dogrywce finału ze Spartą Praga o tym zdecydował, ale dla "Indian" w 37 meczach w tych rozgrywkach zdobył tylko 2 bramki, czyli tyle, ile dziś. Mecz był bardzo ostry, a łącznie sędziowie nałożyli na obie ekipy 171 karnych minut, w tym aż 115 na gości. W pierwszej tercji pobili się Jari Sailio (Kärpät) i Chris Brown, w drugiej Philippe Dupuis (Ice Tigers) został odesłany pod prysznic za brutalny atak kolanem na Lasse Kukkonena, który doznał kontuzji i nie wrócił na lód, a później Karvinen zmierzył się na pięści z Dane'em Foxem. Spotkanie łącznie trwało aż 2 godziny i 45 minut. Kärpät z 6 punktami prowadzi w grupie F.

Kärpät Oulu - Nürnberg Ice Tigers 9:3 (2:0, 3:2, 4:1)
1:0 Pyörälä - Kupari - Kivihalme 12:50
2:0 Krištof - Niemelä 13:10
3:0 Krištof - Koblížek 22:40
4:0 Karvinen - Ronkainen - Humaloja 23:00
4:1 Pföderl - Segal - Weiß 30:40
4:2 Acton - Pföderl - Segal 32:18 (w przewadze)
5:2 Lindsten - Lasu - Leskinen 35:24
6:2 Lasu - Krištof - Ohtamaa 38:32 (w przewadze)
7:2 Lasu - Krištof - Leskinen 40:43 (w przewadze)
8:2 Ronkainen - Kupari - Ikonen 42:53
9:2 Metsävainio - Ikonen - Humaloja 45:35
9:3 Buck - Ałanow - Reimer 52:50
Strzały: 46-14.
Minuty kar: 56-115.
Widzów: 3 250.

Nie udało się sprawić drugiej niespodzianki mistrzowi Białorusi Niomanowi Grodno. Dwa dni po pokonaniu mistrza Czech Komety Brno, tym razem podopieczni Siergieja Puszkowa ulegli szwajcarskiemu EV Zug 2:4. Zwycięskiego gola dla gości w 58. minucie strzelił Reto Suri. A poza tym dla zwycięzców trafiali: Lino Martschini, Dominic Lammer, który przeprowadził znakomitą indywidualną akcję z prawego skrzydła i David McIntyre. Ten ostatni ustalił wynik strzałem do pustej bramki w końcówce. Przyjezdnym w odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodziła nawet otrzymana już w 4. minucie przez Garretta Roe kara meczu za niesportowe zachowanie po ataku na głowę rywala. EV Zug w piątek pokonał Eisbären Berlin i po dwóch wyjazdowych meczach z kompletem punktów prowadzi w grupie D.

Nioman Grodno - EV Zug 2:4 (0:0, 0:1, 2:3)
0:1 Martschini - Díaz 38:08
1:1 A. Malawka 43:41
1:2 Lammer - Zehnder - Zryd 45:08
2:2 Smurow - Karszunau 49:25 (w przewadze)
2:3 Suri - Klingberg - Albrecht 57:56
2:4 McIntyre - Alatalo 59:12 (pusta bramka)
Strzały: 22-35.
Minuty kar: 8-31.
Widzów: 2 513.

Blisko sprawienia kolejnej niespodzianki był mistrz Norwegii Storhamar Dragons Hamar, który po pokonaniu w piątek Tappary, dziś do 53. minuty prowadził 2:0 z jednym z faworytów zbliżającego się sezonu SHL Djurgården Sztokholm. Przyjezdni jednak zdołali po wycofaniu bramkarza wyrównać w przedostatniej minucie trzeciej tercji, a na 11 sekund przed końcem dogrywki zwycięstwo dał im 19-letni Marcus Davidsson wybrany rok temu w drafcie NHL przez Buffalo Sabres. Wcześniej po bramce i asyście zaliczyli dla gości partnerzy z drugiego ataku Daniel Brodin i Jacob Josefsson. Aż 41 strzałów graczy Djurgården obronił szwedzki bramkarz Storhamar Dragons Oskar Östlund. Szwedzka ekipa z 5 punktami prowadzi w tabeli grupy E. Mistrzowie Norwegii są na trzecim miejscu i mają 3 "oczka".

Storhamar Dragons Hamar - Djurgården Sztokholm 2:3 (0:0, 1:0, 1:2, 0:1)
1:0 Johansson - Jakobs - Larrivée 27:55
2:0 Thoresen - Dokken 42:25
2:1 Brodin - Pettersson - Josefsson 52:12
2:2 Josefsson - Brodin 58:38 (bez bramkarza)
2:3 Davidsson - Norell 64:49
Strzały: 18-44.
Minuty kar: 4-4.
Widzów: 4 766.

Malmö Redhawks - Junost Mińsk 4:1 (3:0, 1:1, 0:0)
Bryggman (1.), (10.), Sylvegård (17.), Görtz (23.) - Hryń (37.)

Red Bull Monachium - TPS Turku 5:1 (0:0, 2:0, 3:1)
Christensen (23.), (46.), (60.), Parkes (36.), Shugg (46.) - Suoranta (57.)

Eisbären Berlin - Kometa Brno 2:3 (0:0, 1:3, 1:0)
Buchwieser (40.), Smith (54.) - Dočekal (25.), Horký (31.), Plášek (36.)

HK Hradec Králové - Dragons de Rouen 3:2 (0:1, 3:0, 0:1)
Vincour (21.), Rákos (21.), Cibuļskis (33.) - Ritz (9.), Guttig (53.)


Tabele grup Hokejowej Ligi Mistrzów

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Zamiast Nam ta bójka dać trochę powera i team spirit to rozkojarzeni...
  • Luque: Nie wiem czy bramka Fucika jak tak luźnie sobie Nasi bronili a Słoweńcy bezkarni przed bramką
  • szop: moze i by dal jakby Fucik nie zapomnial ze na bramce jest
  • PanFan1: Też masz mały niesmak Szopie po odesłaniu Horawskiego ? ja tam widziałem w chłopaku potencjał na lata
  • PanFan1: ... poza tym rywalizacja Pawła i Alexa wyraźnie dobrze obu panom robiła
  • szop: nie rozumiem wogole tej decyzjy niby mowili ze daja mu szanse bez dania szansy... jak zabronil dobrze to w nastepnym juz nie bronil... szkoda bo chlop chcial tu grac i byl dobry mam Fanie ogromny
  • Goral99.: A kto powiedzial ze Horawski odstrzelony?
  • szop: podobno juz dawno w domu ja Fanie nie jestem zwolennikiem stawiania co mecz na innego łapacza wtedy zaden nie w formie
  • szop: ktoś tu pisal kiedys o tym Góralu
  • Goral99.: Z tego co wiem to nie jest to prawda.Malo tego wrobelki cwierkaja ze zaczynamy sezon z Bizubem Horawskim i Klimowskim
  • 1946KSUnia: Łyszczarczyk odkąd jest w Polsce to nie ten zawodnik co sprzed lat, gdy grał za granicą. Wtedy robił różnice w kadrze, teraz jakoś szczególnie się nie wyróżnia na tle reszty
  • szop: mam nadzieje ze chciales napisac z Horawskim Bizubem i Klimowskim
  • PanFan1: Łycha po tej kontuzji jakoś tak nie doszedł do swojego normalnego grania
  • Luque: Na jedno chciałbym zwrócić uwagę w tych meczach ze Słoweńcami, jak oni mocno pracują kijami i nie dają Nam dochodzić do czystej sytuacji... my tego nie robimy tak dobrze
  • Goral99.: Taka mam wlasnie nadzieję szopie..
  • fruwaj: Łycha po kontuzji nie gra kompletnie nic..
  • PanFan1: W niedzielę o 17:30 Panthers - Lightning pierwszy mecz PO
  • Luque: Myślicie że kontuzja kręgosłupa to takie nic?
  • szop: gra na zmiane wsrod bramkarzy to lipa
  • dzidzio: Wóz albo przewóz można wycofać Fucika
  • fruwaj: Luq - nie mówię że nic ale skoro prezentuje teraz taki poziom jak prezentuje to absolutnie do kadry się nie nadaje...
  • szop: i tez mam taka nadzie Góralu ze Horawski bedzie bronil Naszej bramki z Pawłem
  • PanFan1: Nie no Luque, wiadomo że to poważna sprawa, piszę tylko że Łycha jeszcze daleko od swojej normalnej formy
  • szop: od czasu do czasu
  • Goral99.: A ja mam nadzieje ze Horawski dostanie naprawde szanse pokazania swoich umiejetnosci
  • szop: tylko nie taka jak w tym sezonie
  • szop: taka szansa to nie szansa a teraz bedzie juz lepiej bo bez takie przerwy i bedzie coraz lepszy oby tak bylo tylko niech maluje kask w Szarotke :)
  • Luque: Fruwaju myślę, że dojdzie do siebie, też nie ma co forsować się za mocno w sparingach po kontuzji
  • Goral99.: Zdecydowanie...o ile prawda jest ze zostanie u nas
  • PanFan1: Dobra dzięki za wspólne oglądanie, do niedzieli na Panthers/Tampa kto tam będzie mógł
  • PanFan1: 17:30
    polecam stream NHL66 . IR
  • Luque: Wronka nie miał żadnej kontuzji, a sobie jeździ jak na jeździe figurowej...
  • Goral99.: No i mam nadzije ze nasi wlodarze porzuca.pomysl sciagniecia do nas Raca
  • Goral99.: U Patryka wyraznie widac ze nogi ciezkie..
  • Luque: Ten Us to karne broni fatalnie
  • 1946KSUnia: Pas, Wałęga. Koncertowo strzelone karne, tak to powinno wyglądać!
  • Luque: Taki trochę jak Miarka w tym elemencie ;p
  • szop: trzym sie Fanie
  • szop: prosze Cie oby nie Rac
  • szop: trzeba obco takich co sa lepsi a nie takich co sa poprostu i nic wiecej
  • szop: Luq ciezko sie nie zgodzic
  • Luque: Rac już się w Naszej lidze chyba wyślizgał...
  • emeryt: trzeba bedzie poszukac nowego Raca na ellite...
  • szop: Rac cienki mocno nic nie wnosi do gry jak ma obcokrajowca Naszej lidze trzeba mlodych walczakow
  • Luque: Eme a co dobrego zagrał Rac w tym sezonie? 2-3 mecze z początku sezonu za Sidora?
  • szop: gosci z Kanady z Usa mlodych i ambitnych tam tego masa i chetnie przyjada za mniejszy hajs
  • Luque: Jak brać z USA/Kanady to takich Sadłochów czy jak kiedyś Mroczkowskich
  • emeryt: Luq problem jest taki że w Tychach mało kto wypłynon w ostatnim sezonie...co grał Bukowski,Korenczuk,Padakin itd
  • emeryt: przeciez dobrze wiecie kochani że w jednym klubie nie idzie,przechodzisz do innego i tam jestes liderem...,podobnie jak w robocie,trzeba znalesc swoje miejsce na ziemi
  • Luque: Eme przyczyna też jest prosta... takiego kontraktu jak w Tychach to gdzie indziej w PL już nie dostaną...
  • Luque: No i druga sprawa szatnia ma zbyt wiele do powiedzenia...
  • emeryt: masz racje ale to tylko potwierdza teze ze byc moze nie było to miejsce dla niego,finansowo owszem ale sportowo nie poszło
  • emeryt: Younan...w Cracovii czołowy def a w Tychach chyba szału nie było prawda?
  • Luque: Tu raczej niczego nie brakuje, zobaczymy jak to tąpnięcie wpłynie na zawodników ale wydaje mi się że jak kołcz 'Kryspin' (jak to mówisz) nie przesadzi i znajdzie zdrowy balans to będzie dobrze
  • Luque: Younan grał dobrze, trochę dziwiło że nie został u Nas
  • szop: Luq o tym mowie tam jest Naszych krajanow albo takich co maja korzenie na potege
  • szop: ale Rac sie ślizga od paru sezonów w paru juz klubach On tu jest za dlugo
  • szop: zreszta Ja uwazam ze ten słowacki talib jest juz cienki
  • whiteandblue: Ale to życie przewrotne. W kilka dni można nawet stracić tytuł naukowy :-). Infantylny Laskowski z tym "profesore" nie zauważył, że w finałach to ten zawodnik nie obronił matury a gdzie tam mgr, dr, prof :-)
  • Luque: "Talib" haha rozbroiłeś mnie ;p
  • jastrzebie: A młodzież Tyska tak dobrze prowadzona. Mistrz Polski w junior młodszy, młodzik. A trener sprowdzi więcej Suomi.
  • jastrzebie: Mądre to jest
  • Luque: Jastrzębiu jak będzie kołcz Naszą młodzież wprowadzał, pozbędzie się tłustych kotów to jeszcze możemy się zdziwić
  • szop: Luq no tak mi sie kojarzy :D
  • szop: ale przyznaj podobienstwo jest :)
  • szop: fajnie ze nawet My potrafimy razem sie posmiac hahahah
  • Luque: No jakby mu jakiś turban założyć to może coś by z tego było ;P
  • szop: bankowo do samolotu na wyjazd by nie wsiadl :D
  • jastrzebie: Rac kilka swietnych sezonów w JKH ale ostatni już słabo
  • Luque: Nie mów tak bo Emeryt się obrazi, toż to jego ulubiony grajek ;)
  • szop: i jezdzi z bomba po lodowisku :D
  • szop: Eme to nie klopot :D
  • emeryt: w JKh i Cracovii bardzo dobrze
  • szop: jastrzebie i to bardzo precz od NT
  • szop: tu ceni sie charakter
  • Luque: Szop tak patrzę na Wronka i nie wiem czy do końca charakter ;)
  • Luque: Wronkę*
  • emeryt: w sumie to i tak długo Rac wytrzymał bo zwykle drugi sezon czechosłowaków mocno słabszy
  • Polaczek1: Ciekawe gdzie pójdzie Bryk. Znow powrót do JKH ?
  • jastrzebie: W Cracovi już osłabł
  • Luque: Niejeden tam też dobrze umie liczyć dutki
  • szop: uwierz w tutaj mu go nie brakuje to Nasz chlop
  • Luque: Bryka to bym zostawił, na solidnego siepacza w obronie się nadaje, akurat on nie zawiódł
  • szop: Patryk nie gra za darmo proste Luq ale te pieniadze sa dobrze wydane a to najwazniejsze
  • szop: no Górale cenią dutki tak Nasza natura bywa
  • Luque: Pociecha bardziej mnie zawiódł, gdzie się podziały jego strzały z niebieskiej i dobra gra w przewadze... ale ma kontrakt więc zobaczymy w następnym sezonie
  • jastrzebie: Ciekawe jak Pela w Podhalu. Raczej 4 piatka
  • szop: mysle podobnie choc przy tym trenerze z Kanady moze i grac w 1 i rozbijac innych by reszta mogla sobie pograc tu nie ma reguly
  • Luque: Jaśkiewicz też... reprezentant co chce jechać na elitę a gubi krążki na niebieskiej i jeździ jak wóz z węglem... z Unią szczególnie się nie popisał
  • szop: zalezy co beda grac
  • szop: Jaśkiewicz nie pojedzie moim zdaniem w elicie trzeba umiec juz takie rzeczy
  • szop: Maciaś Wałęga Kolusz Wronka Johnny to powinny byc pewniaki Chmielewskiemu bymm podziekowal gosc kompletnie poza gra Zygmunt bez szalu tez lipa Dronia tak samo do odstrzalu
  • jastrzebie: Pela ma warunki, szybkość tylko ze jest zwariowany i wkrada się chaos w jego zagrania. Może inny trener go wyprowadzi.
  • Luque: Zygmunt w miarę ok, po drugie to jest też gość potrzebny do osłabień
  • Luque: Fajnie grali póki co Kapica z Tyczyńskim, starają się chłopaki
  • szop: jesli bedzie u Nas kanadyjski styl gry to w sam raz a wszystko na to wskazuje jastrzebie
  • szop: Luq moim zdaniem powinni tez jechac
  • narut: Zygmunt - bardzo fajnie, widać, ze jest na fali wznoszącej, jego gra na pewno będzie wyglądać lepiej, dziś w eksperymentalnym zestawieniu, Zygmunt, Wałęga, Kapica - moje kibicowskie marzenie, natomiast Chmielewski i tydzień temu i wcz. na zdecydowany plus, dziś może sobie nieco odpuścił ale i tak dawał jakość, nie wyobrażam sobie tej rep. bez niego..
  • Luque: Ciekawe co z Jeziorem, jakaś kontuzję tam miał, a to też taki zawodnik co w osłabieniu i ogólnie dużo pracuje kijem
  • Luque: No i Jezior też umie strzelić tak jak trzeba
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe