Kijem jak siekierą. Skandaliczny atak nastolatka (WIDEO)
Skandaliczny atak nastoletniego hokeisty na rywala w szkolnej lidze sponsorowanej przez klub NHL. Młody zawodnik został bezterminowo zawieszony i czekają go kolejne kłopoty.
Do zdarzenia doszło w mieście Euless w amerykańskim stanie Teksas podczas meczu drużyn szkół średnich w lidze zarządzanej przez lokalny stanowy związek hokeja na lodzie, ale sponsorowanej przez klub NHL Dallas Stars. Występujący w zespole Grapevine/Colleyville zawodnik, którego nazwiska nie ujawniono, za bramką zderzył się z rywalem z drużyny Arlington/Midlothian Attack. Gdy jako pierwszy podniósł się z lodu z całej siły dwukrotnie uderzył kijem leżącego przeciwnika.
Jego brutalny atak przerwał sędzia, który odciągnął nastolatka od ofiary. Na lodzie winowajca otrzymał natychmiast karę meczu, a Amerykański Związek Hokejowy USA Hockey zawiesił go na razie bezterminowo. 8 stycznia ma zostać przesłuchany przez specjalną komisję dyscyplinarną, która zdecyduje o ostatecznej karze. Na szczęście poszkodowanemu graczowi nic poważnego się nie stało.
Teksaski Związek Hokeja Amatorskiego (TAHA) wydał specjalne oświadczenie, w którym potępił zachowanie krewkiego nastolatka. - TAHA wspólnie z USA Hockey ciężko pracują, by uczynić nasz sport bezpiecznym dla uprawiających go ludzi bez względu na wiek. Ten wspólny wysiłek przyczynił się do rekordowego wzrostu liczby naszych członków w ostatnich 6 latach. Jesteśmy zaniepokojeni zachowaniem widocznym na nagraniu z rozegranego w ten weekend meczu ligi szkół średnich i podjęliśmy natychmiastowe kroki, by zawiesić atakującego zawodnika bezterminowo w oczekiwaniu na przesłuchanie 8 stycznia. Takie zachowanie nie jest częścią naszej gry i nie ma na nie miejsca w naszym sporcie. Tego typu czyny są ekstremalnie rzadkie i niereprezentatywne dla zawodników oraz rodzin biorących udział w tysiącach meczów odbywających się pod naszymi auspicjami w każdym sezonie - napisał TAHA.
Komentarze