Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Chciał pracować w Polsce, dokonał "cudu" w Szwecji (WIDEO)

Chciał pracować w Polsce, dokonał "cudu" w Szwecji (WIDEO)

10 miesięcy temu doświadczony trener niespodziewanie wyraził zainteresowanie pracą w Polsce. Wczoraj doprowadził drużynę w Szwecji do sukcesu, który dziennikarze nazwali "cudem".


W czerwcu ubiegłego roku ni stąd, ni zowąd doświadczony szwedzki trener Roger Melin powiedział na łamach dziennika "Aftonbladet", że chciałby na koniec swojej trenerskiej kariery poprowadzić reprezentację któregoś z krajów występujących w I dywizji Mistrzostw Świata. Jako przykłady z nazwy wymienił Polskę i Węgry. Jego los potoczył się jednak zupełnie inaczej. Wczoraj wprowadził szwedzki zespół Leksands IF do ekstraklasy, wyciągając go wcześniej niemal z dna drugiej ligi.

Mało kto spodziewał się takiego scenariusza, gdy w grudniu Melin przejmował klub po zwolnionym trenerze Leifie Carlssonie. Drużyna nie wygrała meczu od miesiąca. Miała za sobą akurat serię dziewięciu porażek i wylądowała na 9. miejscu w tabeli. W pewnym momencie tej serii generalny menedżer klubu Thomas Johansson sam wszedł do boksu, by pomagać trenerowi, ale na nic się to zdało. Zdecydował się więc Carlssona zwolnić i od razu miał gotowego następcę. Sięgnął po Melina, który kiedyś był jego trenerem w drużynie Linköpings HC. - Roger Melin to jeden z dwóch najlepszych trenerów, jakich miałem w karierze - mówił wtedy Johansson.

W dużej mierze ta ich dawna znajomość wpłynęła na przekonanie trenera do powrotu na ławkę drużyny klubowej. W czerwcu w wywiadzie na łamach Hokej.Net 62-letni szkoleniowiec mówił nam jeszcze: - Szukam nowego wyzwania, więc rzeczywiście nie jestem zainteresowany pracą w klubie. Inna sprawa, że wielu propozycji nie miał. Wcześniej odrzucił jedną z klubu norweskiego, a później jeszcze jedną z innego zespołu drugiej ligi szwedzkiej. Ale Leksand to klub w Szwecji kultowy. Czterokrotny mistrz kraju, który w najwyższej klasie rozgrywkowej spędził 55 sezonów, a w tabeli wszech czasów zajmuje 10. miejsce. Do tego ma jednych z najlepszych kibiców w kraju. To, razem w połączeniu z relacją z Johanssonem sprawiło, że zmienił zdanie.

I od razu mówił, że celuje w awans do SHL, bo klub na to zasługuje. Tyle że za zasługi nikt nikomu awansu nie przyzna, a akurat Szwecja ma bodaj najbardziej skomplikowany system promocji do ekstraklasy na świecie. Zespół chcący awansować musi nie tylko zająć odpowiednie miejsce w sezonie zasadniczym, ale jeszcze przebrnąć aż trzy kolejne rundy rywalizacji.

Drużyna pod wodzą Melina szybko zaczęła się piąć w górę tabeli. Udało jej się dotrzeć do pozycji czwartej, bo do wyższych miejsc straty były już za duże. Ale dopiero wtedy zaczął się dla niej prawdziwy tor przeszkód. Najpierw zagrała w grupie, którą można nazwać kwalifikacjami do barażu o awans do barażu o SHL. Wygrała ją z kompletem zwycięstw i trafiła na uważany za głównego faworyta rozgrywek zespół AIK Sztokholm, który pokonała w serii 2-0, gromiąc go w drugim meczu u siebie 7:2.

I wreszcie przyszedł właściwy baraż o miejsce w SHL z odwiecznym, lokalnym rywalem Mora IK, który występował dotąd w ekstraklasie. Także trudny z definicji, biorąc pod uwagę różnicę w budżetach. Dość wspomnieć, że kontrakt na prawa telewizyjne w Szwecji przyznaje klubom z najwyższego poziomu rozgrywkowego 15 razy większe pieniądze niż tym z drugiej ligi. I tym razem jednak zespół z Leksand okazał się lepszy. Wygrał cała serię 4-1, a wczoraj zapewnił sobie awans wyjazdowym zwycięstwem 3:2 po dogrywce rozstrzygniętej pierwszym w seniorskiej karierze golem 19-letniego obrońcy Augusta Berga.


Gol Augusta Berga na wagę awansu Leksands IF




"Aftonbladet" nazwał wczoraj Melina "cudownym trenerem". - Przejął drużynę w kryzysie, a później w cudownych okolicznościach wprowadził ją do SHL - pisze gazeta. Eksperci podkreślają, że nie zrewolucjonizował gry zespołu, ale poprawił jego grę w przewagach i zwłaszcza w osłabieniach. Drużyna "niebiesko-białych" w mniej licznym składzie zaczęła grać bardziej agresywnie i broniła się w takich sytuacjach z drugą najlepszą skutecznością w lidze. W dwumeczu z AIK wykorzystała zaś 50 % swoich przewag.

Melin dwa razy (1999 i 2011) był wybierany szwedzkim Trenerem Roku, ale dziś ma już opinię szkoleniowca starszej daty, który niekoniecznie nadążą za nowinkami technicznymi i taktycznymi. Wszyscy jego podopieczni podkreślają jednak, że jak mało kto potrafi komunikować się z zawodnikami i dawać im dużą swobodę na lodzie. Zawodnicy z Leksand zwracali uwagę na to, że duże wrażenie zrobiły na nich drobne rzeczy, które wydają się trywialne, ale niektórzy trenerzy o nich zapominają. Takie jak rozmowy z hokeistami nie tylko o hokeju, ale także o ich samopoczuciu i sprawach osobistych.


W trakcie finałowej rywalizacji barażowej mocno starał się z kolei o zdobycie serc kibiców. Posunął się nawet do obraźliwej wypowiedzi na temat znienawidzonego przez nich rywala z Mory. Zapytany o narzekania rywali, że sędziowie podczas jednego z meczów w Leksand ulegali presji kibiców gospodarzy, wypalił: - W d**ie mam Morę i to, co oni mówią. Zaś przed wspomnianym drugim meczem z AIK, wygranym 7:2, jak gdyby nigdy nic, dołączył do rozgrzewającego kibiców zespołu muzycznego i zagrał z nim na keyboardzie. - To idealny wybór na czas kryzysu. Ten jego spokojny styl prowadzenia drużyny w takiej sytuacji świetnie się sprawdzi - przewidywał w grudniu po objęciu przez niego drużyny z Leksand były hokeista, a obecnie ekspert telewizyjny Jonas Andersson.


Roger Melin jako muzyk chwilę przed kluczowym meczem w barażach




Melin sam miał coś do udowodnienia. Poważnej pracy szukał od października 2017 roku, gdy zwolniono go z Brynäs Gävle. Zespół pod jego wodzą dwukrotnie mierzył się wtedy w Hokejowej Lidze Mistrzów z Cracovią, wygrywając 8:0 i 3:2. Ale w lidze szło mu słabo. Przejął wówczas drużynę, która sięgnęła po wicemistrzostwo Szwecji, a wylądował z nią na 12. miejscu w SHL. Nigdy nie ukrywał, że ma żal, iż nie pozwolono mu odwrócić niekorzystnego trendu, a zwolniono już po miesiącu i zaledwie ośmiu kolejkach ligowych. - Skreślony jako trener po nieudanym powrocie do Brynäs w ubiegłym sezonie teraz zapracował w Leksand na status legendy. Jego spokojna reakcja na awans w połączeniu z czerwonymi od łez oczami w wywiadzie chwilę po meczu to telewizyjny klasyk - napisał redaktor naczelny portalu hockeysverige.se Uffe Bodin.

Melin zapytany we wspomnianym wywiadzie o to, co przesądziło o awansie odpowiedział... "nie wiem". Po chwili dodał, że drużyna była jednością, miała wspaniałą atmosferę i do końca sezonu nie chciała się zatrzymać. Te wypowiedzi też pokazują go raczej jako trenera motywatora, a nie taktyka. Zespół pod jego wodzą wygrał 26 z 36 rozegranych meczów, a najlepszą formę przygotował na najważniejsze spotkania. W trzech rundach barażowych odniósł 11 zwycięstw i przegrał tylko raz. - Ja nie zrobiłem wiele, drużyna zrobiła wszystko - powiedział wczoraj. - To fantastycznie inspirująca historia.

Gdy latem ubiegłego roku mówił, że mógłby pracować w Polsce, pewnie nie spodziewał się, że osiągnie jeszcze jeden z największych sukcesów w swojej 30-letniej karierze trenerskiej. Sam traktuje go na równi ze zdobyciem 20 lat temu mistrzostwa Szwecji z Brynäs. Nigdy tak naprawdę nie był kandydatem na selekcjonera naszej kadry, bo wywiad, w którym opowiedział o swoich planach ukazał się dokładnie w dniu, w którym trenerem reprezentacji Polski ogłoszono Tomka Valtonena, a Melin o tym, że w ogóle był konkurs na to stanowisko dowiedział się od nas. Teraz czeka go jednak inne wyzwanie, bo kontrakt w Leksand podpisał na dwa sezony. Będzie więc musiał utrzymać zasłużony klub w SHL.


Atmosfera na meczu barażowym w Leksand



A że nie będzie to łatwe kibice w regionie Dalarna wiedzą aż za dobrze. Wszyscy bowiem pamiętają opisywaną przez nas wówczas historię sprzed trzech lat, gdy zespół w pewnym momencie sezonu drugiej ligi był nawet ostatni w tabeli. Wtedy trener Per-Erik Johnsson przejął go i też doprowadził do czwartej pozycji po sezonie zasadniczym, a następnie awansował do SHL. Brzmi znajomo. Przygoda skończyła się po roku w ekstraklasie spadkiem w wyniku barażu z... Mora IK. Johnsson został zwolniony i do dziś nigdzie nie pracuje. W Leksand nigdy bowiem nie jest spokojnie. Wymagania kibiców są duże, ale zarządzanie klubem od lat pozostawia wiele do życzenia. Zespół w XXI wieku na 19 sezonów aż w 16 (!) grał o awans do ekstraklasy lub utrzymanie w niej.

Z tego powodu były reprezentant Szwecji, a dziś popularny komentator telewizyjny Sanny Lindström jeszcze przed wczorajszym rozstrzygającym o awansie meczem napisał na swoim blogu, że Melin po wywalczeniu awansu powinien... podać się do dymisji. - Roger Melin jest na dobrej drodze, by zemścić się na wszystkich, którzy skreślili go jako trenera, gdy został zwolniony w zeszłym sezonie. Jeśli Leksand awansuje, to jest to odpowiedni moment, by podziękować za pracę. Jeśli przez lata czegoś o tym klubie się dowiedzieliśmy, to tego, że tam wszystko może bardzo szybko się odwrócić, o czym może zaświadczyć Per-Erik Johnsson - napisał Lindström. - Jedno jest pewne: Roger Melin nie będzie narzekał na brak ofert po tym, co zrobił w Leksand w tym sezonie.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PowrótKróla: Unas pogadują o Waszym. Bracia ciągną linę, ale chcą grać razem. Olli błyskotliwy środkowy, dobry drybling, czasem nonszalancki w wyprowadzaniu, potrafi taką patelnię wystawić rywalowi, że głowa boli. No i złamana noga w PO, więc na razie kulawy.
  • Prawdziwy Kibic Unii: Goral juz Cie ponioslo teraz
  • Arma: Coroczna śmierć klubu albo nieograniczony budżet i walka o medale na SB, nigdy nic po środku
  • emeryt: sezon ogórkowy na sb jak notowania wig20
  • Goral99.: Ooo to to Arma
    ....teraz walka o medale obowiazuje dlatego wrobelki na Parkowej cwierkaja o duzych nazwiskach W Polskim hokeju
  • PowrótKróla: Szczerze to słyszałem, że Podhale podpisuje, bo liczy na kasę, ale pewności czy dostanie do końca nie ma, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość. Zawodnicy mają świadomość tego i mają plany B w razie czego.
  • emeryt: dużo fejków ale ktos zyska ktos straci
  • emeryt: slizgacze majo swoich agentów na sb którzy naganiajo żeby brać
  • emeryt: do tej pory czekam na wiadro oscypków od Pana Mrugały...
  • Goral99.: Powrot Krola tutaj jestes w bledzie...wszystkie gwiazdki sa na utrzymaniu prywatnych sponsorów..wiec klub beda noe wiele kosztowac
  • Goral99.: Powiem Robertowi zeby zabral ci eme przy okazji meczu ligowego w przyszlym sezonie
  • PowrótKróla: Zobaczymy Goralu, ja tam Wam życzę jak najlepiej. Silne Podhale jest potrzebne. Takie ploty chodzą tylko.
  • PowrótKróla: Fajnie jakby jeszcze ktoś dołączył do tej elitarnej ligi. Gdańsk, Krynica, czy Bytom, ale cisza więc chyba się nie zanosi.
  • PowrótKróla: No i żeby Sanok się zebrał i czegoś nie odwalił, im nas więcej tym ciekawiej.
  • PanFan1: Niedziela 18:30 (PL) pierwszy mecz PlayOff Florida Panthers v Tampa Bay Lightning - już sobie zęby ostrzę.
  • PanFan1: Streaming fajnie się ładuje na NHL66
  • 6908TB: Jaromir Jagr z bramka dla Kladna ;)
  • emeryt: a ja Wam powiem że szkoda że hokeja nima w Warszawie...możeby co ruszyło do przodu marketingowo,moze jakis celebryta tudzież aktor wybrał sie na mecz,polecisz temu i owemu
  • szop: ja ogladam na viaplay
  • emeryt: jest tam drużyna 2 ligowa ale to namiastka prawdziwego ligowego hokeja
  • Stoleczny1982: Te nasze przewagi cos slabo
  • PowrótKróla: Można by też zorganizować jakiś winter classic tak, żeby to marketingowo sprzedać i w tv leciało z narodowego na przykład. Jeden mecz a mógłby otworzyć niektórym oczy.
  • hanysTHU: Spadek pewny ...pewne info...
  • hanysTHU: Chyba ,że Kalaber u Tadeusza coś wyrusza...
  • PowrótKróla: albo tak formułę PP zmienić, żeby był jeden mecz finałowy nie turniej, ale na stadionie piłkarskim z pompą.
  • szop: nie powiedzialbym nie wyglada to zle
  • emeryt: potęzne koszta mecz na stadionie
  • emeryt: Trener Zupa pojechał do Bytomia pogadac z Rokiem Ticarem...
  • dzidzio: A Łyszczarczyk to w ogóle gra? Bardzo dyskretny jest...
  • hubal: eme przecie są szpile "gwiazd" typu kalusy , mroczki i inne celebryty
  • hubal: zaraz Bryku przy3ebie na 1-1
  • emeryt: ok hubi ale gdyby to było podn flago Legii...inna wydżwięk
  • hubal: musiano by zarazić kibiców Legii hokejem
  • hubal: przeca mieli 9 majstrów ale dla młodych to prehistoria
  • emeryt: musieliby Starucha zainteresować
  • Luque: U Naszych widać że siłowo nogi nie chodzą
  • Polaczek1: Liam Kirk na celowniku
  • hubal: łolaboga co to bydzie w Ostravie
    ciężkie nogi bo Kalaber daje popalić ?
  • hanysTHU: Po kiego grzyba Klichowi tak słuchawka w uchu?
  • Luque: Hubi ważne żeby w Ostrawie nogi chodziły jak trzeba
  • szop: zeby miec kontakt z baza :d
  • hanysTHU: Słowenia nie przegrała w tym roku
  • Luque: W zeszłym sezonie też wszystkiego nie wygraliśmy w sparingach, grunt żeby na turnieju to wyglądało tak jak byśmy chcieli
  • hanysTHU: Morale buduje się zwycięstwem.
  • hanysTHU: Pier.do.lenie i usprawiedliwianie .
  • hanysTHU: Starość nie wygra z młodością.
  • hanysTHU: Jutro zobaczycie
  • hanysTHU: Gdyby nie Zabol to było by nieźle xd
  • Luque: Hmm Hanys to co powiesz o zeszłorocznej wygranej Trzyńca o mistrzostwo Czech? Byli najstarszą ekipą
  • narut: nie było źle, wynik to inna sprawa, dobry przeciwnik dla naszych..
  • Stoleczny1982: Slowenia napewno awansuje do elity w tym roku.
  • narut: żadnej starości dziś nie było widać, fajny skład, niech się budują chłopacy
  • Luque: Drozg pokazał jak się strzela karne, a Nasi strzelają jakby im prąd odcięli...
  • 1946KSUnia: Beznadziejnie nasi strzelają te karne
  • jastrzebie: karne jak amatorzy strzelają
  • emeryt: Radzie a dorzuć co do pieca bo przygasa...
  • Luque: To ja dorzucę: Polska-Serbia 0-1...
  • jastrzebie: Wygramy
  • narut: nie narzekamy, nie uprawiamy klasycznego malkontenctwa.. już jest 1-1
  • Darek Mce: 2:1
  • Darek Mce: naprawdę ciężko to było oglądać
  • Darek Mce: ale końcówka ok
  • Darek Mce: wreszcie jakieś warunki fizyczne mają Polacy, bo jak pamiętam wstecz, to fizycznie odstawali od rywali
  • hubal: spokojnie , Gustlik to ogarnie
  • Luque: Może już się opamiętali, bo początek to przespali
  • Luque: Hubi czemu Ci się transfer Arona by nie spodobał? Już w zeszłym sezonie zakupy były ale On pewnie ma jeszcze renomę żeby zagrać w Czechach
  • Luque: Zakusy* ahh ta autokorekta
  • Luque: Jaśkiewicz słabo zagrał w PO, szczególnie z Unią to się podpiszę pod tym że nie spełnił oczekiwań, nie tego się wymaga od reprezentanta Polski
  • hanysTHU: Ty się ogarnij trochę z tymi porównaniami , bo gdzie doopa a gdzie oko.
  • hanysTHU: A Gusovy niech cisną! Życzę im jak najlepiej.
  • hanysTHU: Kadra a liga chopie...
  • emeryt: Radzie prosimy x 8.25
  • hubal: Luqu nie jestem pewien czy Aron serio mysli o THL
  • Luque: Pytałem Hubiego a nie Ciebie Hanysku ;)
  • hubal: hanysa jeszcze feta po majstrze 3yma :)
  • emeryt: miłujmy się kochani.
  • emeryt: ale że Rado...pisze o wszystkich tylko nie o Unii,szantażujo go czy jak...
  • hubal: widzieliście Slusara ?
    ale przypakował ... na wadze
  • Luque: Unia jeszcze świętuje, to o czym tu pisać
  • emeryt: babe z targu nagabujo,pytajo czy lodo spełnia wymogi CHL ,co z Zupo...
  • emeryt: a tymczasem warka strong fajnie wchodzi
  • Prawdziwy Kibic Unii: Rado Mistrza zostawia na deser 😉 pewnie w przyszlym tygodniu ruszy do pracy nad Mistrzowska Druzyną 💪
  • WojtekOSW46: Może Hivronen do Unii?
  • WojtekOSW46: Hirvonen*
  • dzidzio: Ślusar zawsze był gabarytowy
  • hubal: dzidzio EC Będzin w nazwie Zagłębia ?
  • Luque: Niemcy-Słowacja 6-3, przy jednej z bramek podaje niejaki Płachta a do siatki strzela niejaki Stachowiak...
  • Luque: Coś jak Klose z Podolskim ;P
  • PowrótKróla: Będzin to też Zagłębie, wielu kibiców na Zimowym jest z Będzina.
  • hanysTHU: Mistrz, mistrz Oświęcim!!!
  • PowrótKróla: Charvat przedłużył z Zagłębiem.
  • uniaosw: https://youtu.be/gEBfYuuPsdo?si=MJZ_kUJtwUX0heJX
  • Stoleczny1982: Luque - Patryk Zubek kolejny stracony, tym razem na korzysc Slowacji
  • PowrótKróla: Zdrajcy narodu byli zawsze i będą co zrobisz. Zgadzam się ze daniem PanFan1. Sport jest substytutem wojny, więc jak ktoś wychodzi w obcej armii przeciwko swoim jest zdrajcą. Jak chłopak by się wychowywał od dziecka za granicą i nic go z Polską nie łączy to jeszcze zrozumiałe. Zubek to jest jakaś patologia jak dla mnie. Taki Maciaś nie musi zmieniać obywatelstwa by walczyć o marzenia.
  • uniaosw: W kuluarach aż huczy
  • Stoleczny1982: Jedynie wiecej skautow beda ogladac Zubka na juniorowych MS skoro gra dla Slowacji. Trzeba przyznac, w jego pierwszym meczu przeciwko Polsce nic wyjatkowego nie pokazal, a jak nie bedzie brany pod uwage w dalszych meczach Slowacji to wtedy co? Bedzie sie przeciskal przez okno do Polskiej kadry?
  • Luque: Ja z tym porównaniem to tak bardziej dla żartu ;)
  • Luque: Ale jeśli chodzi o młodego Płachtę to chłopak tam się urodził, wyszkolił to tutaj nie możemy mieć pretensji, takie jest życie
  • KubaKSU: No to czekamy dalej !:)
  • Polaczek1: Denyskin przychodząc do nas podpisał na 3 lata kontrakt to jak ma już nie ważny?
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe