Hokej.net Logo

MŚ elity 2019: Dania lepsza po karnych, Szwajcaria rozbiła Włochów (WIDEO)

MŚ elity 2019: Dania lepsza po karnych, Szwajcaria rozbiła Włochów (WIDEO)

Nawet gol stracony po strzale z połowy tafli nie przeszkodził reprezentacji Danii w odniesieniu zwycięstwa w jej pierwszym meczu na rozgrywanych na Słowacji Mistrzostwach Świata. Z kolei Szwajcarzy przywitali się z turniejem gromiąc włoskiego beniaminka.


Grupa A (Koszyce)

Pierwszym ważnym wydarzeniem rozgrywanego w Koszycach meczu grupy A pomiędzy Danią a Francją była... awaria pleksiglasowej osłony. Wyleciała ona ze swojego miejsca po twardym ataku ciałem Sachy Treille. Francuz, który w październiku ubiegłego roku w meczu czeskiej Tipsport extraligi pomiędzy Dynamem Pardubice a Oceláři Trzyniec bardzo ostro potraktował Arona Chmielewskiego, tym razem przybił do bandy Markusa Lauridsena, co spowodowało przerwę techniczną w meczu.

Lepiej zareagowali na nią "Les Bleus", którzy szybko po powrocie do gry otrzymali grę w przewadze i zamienili ją na gola. Krążek pod bramkę wstrzelił Valentin Claireaux, a w podbramkowym zamieszaniu najlepiej odnalazł się Charles Bertrand, który na swoich piątych Mistrzostwach Świata wreszcie po raz pierwszy trafił do siatki. Wydawało się, że w końcówce pierwszej odsłony Francuzi będą mieli okazję do podwyższenia wyniku, gdy na ławce kar wylądował Nicklas Jensen. Przy próbie założenia "zamka" jednak stracili krążek, a Kévin Hecquefeuille nie zdążył za Jesperem Jensenem i sfaulował go, wyrównując siły.

W grze 4 na 4 w polu lepsi okazali się Duńczycy, choć Francuzi słabo im przeszkadzali. Frederik Strom zdołał spokojnie wyjechać zza bramki i dwukrotnie oddać strzały zatrzymane parkanem przez Floriana Hardy'ego, ale gdy Claireaux próbował wepchnąć krążek pod nogę swojego bramkarza, to ten przekroczył linię bramkową i był remis. Do tego za chwilę Dania grała z przewagą i tuż przed końcem pierwszej odsłony zamieniła ją na gola po strzale Lauridsena z dystansu. Obie bramki odwracające wynik dzieliło zaledwie 50 sekund gry.

Ale to, co zyskali w końcówce pierwszej tercji, Duńczycy szybko stracili w drugiej. I to w kuriozalnych okolicznościach. W 25. minucie Olivier Dame-Malka oddał strzał niemal dokładnie z linii środkowej, a duński bramkarz Sebastian Dahm wpuścił krążek do bramki między parkanami i zrobiło się 2:2. To nie pierwszy taki gol Dame-Malki na arenie międzynarodowej. W sierpniu 2017 roku w identycznych okolicznościach zdobył bramkę dla HC'05 Bańska Bystryca w meczu z Grizzlys Wolfsburg w Hokejowej Lidze Mistrzów. Dania mogła dziś odzyskać prowadzenie w 28. minucie, gdy Mikkel Bødker w sytuacji "sam na sam" z Hardym został sfaulowany przez Floriana Chakiachvilego, ale Duńczyka z rzutu karnego zatrzymał francuski bramkarz.


Gol Oliviera Dame-Malki z połowy tafli




A Dahm chyba nie do końca podniósł się po fatalnym błędzie przy strzale Dame-Malki i popełnił błąd przy kolejnym golu. Nie zdołał złapać strzału Tima Bozona, krążek uciekł mu do boku, a kapitan Francuzów Damien Fleury dobił go do odsłoniętej bramki, trafiając na 3:2. Fleury z 20 golami jest najlepszym francuskim strzelcem w historii Mistrzostw Świata elity. Nieco ponad półtorej minuty później "Niebiescy" dorzucili czwartą bramkę po szybkim rozegraniu przewagi, wykończonym przez Claireauxa. Straty mocnym strzałem pod poprzeczkę zmniejszył jednak po kolejnych 94 sekundach Lars Eller, który przed rokiem nie mógł wspomóc reprezentacji w "domowych" Mistrzostwach Świata, bo z Washington Capitals z powodzeniem walczył o Puchar Stanleya, zdobyty dzięki jego decydującemu golowi. Po jego dzisiejszej bramce Dania przegrywała już tylko 3:4.

A w trzeciej tercji udało jej się doprowadzić do remisu po akcji dwóch Jensenów, którzy jednak nie są ze sobą spokrewnieni. Nicklas Jensen zagrał z prawego skrzydła przed bramkę, a tam kij idealnie dostawił Jesper Jensen, który pokonał Hardy'ego. W 53. minucie tylko szerokość słupka dzieliła Anthony'ego Recha od gola, który mógł dać Francji zwycięstwo, ale bramka nie padła ani do końca trzeciej tercji, ani później przez pięć minut dogrywki. O wyniku decydowały więc rzuty karne.

W nich skuteczniejsi okazali się Duńczycy. W piątej rundzie Frederik Storm pokonał Hardy'ego, a chwilę później swoich kolegów zawiódł kapitan. Fleury zgubił krążek podczas wykonywania karnego i choć sędziowie akcji nie przerwali, to oddał tylko lekki strzał z obrotu, który nawet słabo dziś dysponowanemu Dahmowi nie mógł sprawić problemów. Całą serię karnych Duńczycy wygrali 3:2, bo wcześniej trafili dla nich: Eller i Bødker, który zrehabilitował się za nieudaną próbę z drugiej tercji. We francuskiej ekipie trafiali: Rech i Treille.


Co ciekawe, obie reprezentacje dopiero po raz drugi zmierzyły się ze sobą na Mistrzostwach Świata. W 2014 roku w Mińsku Francja wygrała 6:2 dzięki zwycięstwu 4:0 w trzeciej tercji. Zarówno tamten, jak i dzisiejszy mecz jako jeden z sędziów głównych prowadził Fin Aleksi Rantala.


Dania - Francja 5:4 (2:1, 1:3, 1:0, 0:0, 1:0)

0:1 - Charles Bertrand - Valentin Claireaux, Kévin Hecquefeuille 08:55 (w przewadze)
1:1 - Frederik Storm 19:06
2:1 - Markus Lauridsen - Frederik Storm, Jesper Jensen 19:56 (w przewadze)
2:2 - Olivier Dame-Malka 24:08
2:3 - Damien Fleury - Tim Bozon, Kévin Hecquefeuille 32:21
2:4 - Valentin Claireaux - Anthony Rech, Tim Bozon 33:55 (w przewadze)
3:4 - Lars Eller - Mikkel Bødker 35:29
4:4 - Jesper Jensen - Nicklas Jensen, Nicolai Meyer 46:34
5:4 - Frederik Storm - decydujący rzut karny

Strzały: 38-28.
Kary:
8-8.
Widzowie:
6 190.




Grupa B (Bratysława)

Znacznie mniejsze emocje towarzyszyły meczowi grupy B w Bratysławie, gdzie wicemistrzowie świata Szwajcarzy udzielili srogiej lekcji hokeja beniaminkowi z Włoch, gromiąc go aż 9:0. Już w 11. minucie było 3:0, a po pierwszej tercji drużyna Patricka Fischera prowadziła czterema golami. Jej ofensywnym liderem był Kevin Fiala, który chce na Mistrzostwach Świata powetować sobie słabą końcówkę sezonu w NHL po transferze do Minnesota Wild i brak awansu do play-offów. Dziś popisał się hat trickiem, a do tego dorzucił asystę. Gola i dwie asysty zaliczył jego partner z pierwszej formacji ofensywnej Nico Hischier, a uzupełniający ten atak Vincent Praplan miał dwie asysty.

Gola i punktowe podanie w reprezentacji Szwajcarii uzyskał weteran Andres Ambühl, a na liście strzelców znalazły się jeszcze nazwiska: Grégory'ego Hofmanna, Lino Martschiniego, Simona Mosera i Romaina Loeffela. "Czyste konto" zachował szwajcarski bramkarz Reto Berra, który jednak nie miał bardzo trudnego zadania, bo jego koledzy z pola w strzałach mieli nad Włochami przygniatającą przewagę 61-19. Szwajcarzy nie przegrali z Włochami na Mistrzostwach Świata od 1995 roku, a ich dzisiejsze zwycięstwo było na imprezie z tego cyklu najwyższe w historii. Przypomnijmy, że "Squadra Azzurra" awansowała do elity przed rokiem, zajmując drugie miejsce na Mistrzostwach Świata dywizji I grupy A w Budapeszcie, których najsłabszym zespołem była reprezentacja Polski.

Szwajcaria - Włochy 9:0 (4:0, 2:0, 3:0)

1:0 - Kevin Fiala - Roman Josi 01:17
2:0 - Grégory Hofmann - Joël Genazzi, Philipp Kurashev 07:24
3:0 - Lino Martschini - Lukas Frick 10:06
4:0 - Andres Ambühl - Kevin Fiala 19:54 (w przewadze)
5:0 - Simon Moser - Andres Ambühl, Janis Moser 21:36
6:0 - Kevin Fiala - Nico Hischier 23:32
7:0 - Kevin Fiala - Nico Hischier, Vincent Praplan 41:14
8:0 - Romain Loeffel - Noah Rod 46:55
9:0 - Nico Hischier - Vincent Praplan 49:43

Strzały: 61-19.
Kary: 2-8.
Widzowie: 8 463.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Simonn23: Wrzesień 2024, Unia - Trinec w CHL. Pomarzyć można :-P
  • hanysTHU: Ciś Kometa ciś!!!
  • C!chy: Oilers,-mają w końcu zrobić PLH w NHL 25 czy to tylko plotka?
  • narut: no i Budziejowice doprowadzają do remisu 3-3 w rywalizacji z Trzyńcem... zaś Litwinów pokonuje 4-1 Kometę i melduje się w półfinale.. 7 mecz w Trzyńcu - emocje będą niezłe, ciekawe czy brak Jerabka nie będzie kluczowy dla tej rywalizacji.. tak czy inaczej - gratulacje dla Pawła Zygmunta, bo na tym etapie rozgrywek jeszcze nigdy nie było mu dane grać, super (!)
  • Paskal79: No ciekawe czy w historii czeskiej ekstraklasy był przyląde by drużyna przegrywająca 0:3 doprowadziła do 4:3 ,pewnie mogło się zdarzyć, choć tylko strzelam......
  • Simonn23: Coś się w Trzyńcu zacięło, nawet jeśli awansują, to obawiam się, że praska Sparta nie da im większych szans
  • narut: Sprata tym bardziej będzie ciężka dla tak grającego Trzyńca do przejścia, że ma z nim stare porachunki do wyrównania, także te z zeszłego roku..
  • Paskal79: No ciekawe bjakbto będzie w 7; meczu.......
  • hanysTHU: No i duppa, graty chemicy!
  • Simonn23: No jestem bardzo ciekaw czy w czwartek staną Stalownicy na wysokości zadania czy będzie ogromne rozczarowanie
  • Luque: Tymczasem polscy piłkarze mają karne o awans
  • Luque: No nie pamiętam żeby kiedykolwiek strzelili 5 karnych pod rząd, jakiś cud
  • Simonn23: A takie pytanie do nowotarżan, jeździcie na mecze do Popradu?
  • omgKsu: Bilety na finał w Oswiecimiu już w sprzedaży on-line , także spieszmy sie kupować bo tak szybko sie sprzedają ;)
  • rober03: Zakupione na oba mecze. Tak coś czułem że szybciej będą
  • TenHasek;): Na ten drugi mecz w Oświęcimiu to nie kupujcie chyba że lubicie masochistyczne tematy ;D Po co znowu oglądać jak Katowiccy zawodnicy się oblewają szampanem i biorą puchar do Katowic
  • omgKsu: Słaba napinka haszku , próbuj dalej ;)
  • Andrzejek111: Co powiecie o wyprzedaży dwóch pierwszych meczy w Satelicie (~1400)??
  • hanysTHU: Kupujcie, ja czekam do wtorku. Wtedy kupię. Jest pula dla karneciarzy także mi nie zabraknie.
  • hanysTHU: Druga sprawa to zobaczymy ilu kibiców sukcesu będzie przed telewizorami...
  • hanysTHU: Na razie to się oblewają zimnym potem z napinki.
  • hanysTHU: A tak naprawdę to żałuję, że nie mamy większych hal z sektorami dla gości, bo dwie najlepsze ekipy ultras w thl by miały okazję się zmierzyć na oprawę.
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe