Fasel w uścisku z Łukaszenką. Prezydent IIHF w ogniu krytyki (WIDEO)
Prezydent Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF) René Fasel spotkał się w Mińsku z prezydentem Białorusi Alaksandrem Łukaszenką w sprawie organizacji tegorocznych Mistrzostw Świata. Po spotkaniu najwięcej mówiło się o wyjątkowo serdecznym powitaniu tej dwójki.
Fasel poleciał na Białoruś, by rozmawiać o możliwości przeprowadzenia na przełomie maja i czerwca Mistrzostw Świata elity, które Mińsk ma zorganizować wspólnie z łotewską Rygą. Ta wizyta miała się odbyć już w grudniu, ale wtedy prezydent IIHF zakaził się koronawirusem.
Organizacja MŚ na Białorusi jest gorącym tematem w związku z wydarzeniami ostatnich miesięcy w tym kraju, gdzie po sierpniowych wyborach prezydenckich brutalnie tłumione są protesty przeciwko ich sfałszowaniu.
Łukaszenka zapewnił jednak dziś Fasela, że sytuacja w jego kraju jest bezpieczna. - Jako prezydenta federacji i jako przyjaciela Białorusi zapewniam Cię, że nie ma w naszym kraju żadnego zagrożenia - ani z powodu koronawirusa, ani bezpieczeństwa politycznego czy fizycznego ludzi, którzy tu mieszkają, ani takich, którzy przyjadą do nas jako goście - powiedział prezydent Białorusi.
Nawiązując do ostatnich wydarzeń w Stanach Zjednoczonych, dodał, że protesty w jego kraju przebiegały znacznie spokojniej.
- U nas na Białorusi protestujący i niezadowoleni nie szturmują budynków rządowych i "Kapitoli" - powiedział. - Mamy zupełnie normalną sytuację, jeśli chodzi o rozwój demokratycznych procesów, René. I to jest powód niezadowolenia niektórych polityków w Europie z Białorusi. Nie muszę Cię przekonywać, że na Białorusi wszystko jest w porządku. Jesteś doświadczonym człowiekiem i politykiem, sam rozumiesz, co się dzieje. Chce się mnie oskarżyć o to, że bronię mojego kraju i swoich ludzi. Ale po to mnie wybrali.
Jednym z powodów, dla których IIHF ma problem z organizacją Mistrzostw Świata na Białorusi jest apel premiera Łotwy Krišjānisa Kariņša, który zwrócił się do federacji o znalezienie innego kraju, bo łotewskie władze nie chcą przeprowadzić turnieju razem z kłopotliwym sąsiadem. Przedstawiciele rządu Łotwy dawali nawet do zrozumienia, że jeśli Białorusi turniej nie zostanie odebrany, to ani oni nie zorganizują swojej części, ani ich reprezentacja w imprezie nie wystąpi.
Łukaszenka jednak się tego nie obawia. - Jeśli IIHF będzie w stanie wytrzymać niesprawiedliwą presję, to przeprowadzimy Mistrzostwa Świata. A jeśli Łotwa odmówi, to zorganizujemy całe na Białorusi i będą to najlepsze MŚ w historii. Myślę, że jesteś o tym przekonany - powiedział dziś do Fasela. - A jeśli IIHF nie wytrzyma politycznej presji określonych środowisk, to nie będzie u nas Mistrzostw Świata. Teraz wszystko zależy od Was.
Białoruś po raz ostatni organizowała Mistrzostwa Świata w 2014 roku. Wtedy także pojawiały się apele o ich odebranie, ale nie były aż tak głośne. W ostatnich miesiącach protesty przeciwko Łukaszence na ulicach białoruskich miast znacząco przybrały na sile, a władza tłumi je używając coraz ostrzejszych środków.
René Fasel sam przyznał dziś w Mińsku, że sytuacja jest nieco inna niż 7 lat temu, choć po raz kolejny nazwał apele o odebranie turnieju "mieszaniem polityki ze sportem".
- Cieszymy się, że jesteśmy tu dziś i możemy przedyskutować sytuację. Ona jest trochę inna od tego, co było w 2014 roku. Wtedy też była presja, ale zorganizowaliśmy razem wspaniałe mistrzostwa - powiedział do Łukaszenki. - Teraz sytuacja się nieco zmieniła, bo gdy zaczęły się problemy na Białorusi, znaleźliśmy się pod ogromną presją. Ale mamy jasne stanowisko: nie chcemy mieszać polityki ze sportem. Sport powinien łączyć ludzi, a nie dzielić.
W późniejszym oświadczeniu Szwajcar stwierdził, że spotkanie z Łukaszenką, w którym uczestniczył także sekretarz generalny IIHF Horst Lichtner, to rozpoczęcie procesu oceny zdolności Białorusi do zorganizowania Mistrzostw Świata. Jego częścią mają być także dalsze spotkania w Mińsku oraz dyskusja w gronie zarządu federacji.
Przypomnijmy, że pod koniec grudnia dobrze znający Fasela szwajcarski dziennikarz Klaus Zaugg napisał po rozmowie z prezydentem IIHF, że na Białoruś poleci on "tak delikatnie, jak to możliwe" poinformować Łukaszenkę, że ten kraj nie zorganizuje Mistrzostw Świata.
Po dzisiejszym spotkaniu duże emocje w mediach społecznościowych wywołało wyjątkowo wylewne powitanie Łukaszenki i Fasela, których łączy między innymi to, że są na swoich stanowiskach równie długo. Szwajcar rządzi międzynarodową federacją od 1994 roku, tak samo jak Łukaszenka Białorusią. Obaj dziś serdecznie się wyściskali (wideo poniżej).
Prezydent Fasel spotyka się dziś z prezydentem Łukaszenką i dyskutują o Mistrzostwach Świata 2021 w Mińsku. Kilka kilometrów od nich ludzie są przetrzymywani jako więźniowie polityczni w nieludzkich warunkach. Fasel ściska się z dyktatorem, podczas gdy mająca szwajcarskie i białoruskie obywatelstwo Natalia Hersche została skazana przez reżim na 2 i pół roku więzienia za uczestnictwo w pokojowych protestach
Ściskanie się z człowiekiem, który używa przemocy wobec swoich obywateli. Co sobie myślał René Fasel? W dodatku Szwajcarka jest na Białorusi w więzieniu, bo brała udział w demonstracji przeciwko Łukaszence
To jest niesmaczne. Czas na zmiany na czele IIHF. Mam nadzieję, że to nie pozostanie bez odzewu w cywilizowanych hokejowych krajach
Komentarze