IIHF: Władisław Trietjak odchodzi po wyroku sądu
Były wybitny bramkarz Władisław Trietjak przestał być członkiem zarządu Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF) w związku z wyrokiem sądu w sprawie zorganizowanego systemu dopingu w rosyjskim sporcie.
Trietjak został zmuszony do opuszczenia zarządu IIHF i komisji, w których zasiadał, w związku z wydanym 17 grudnia ubiegłego roku wyrokiem Sportowego Sądu Arbitrażowego, zgodnie z którym m.in. deputowani do rosyjskiego parlamentu nie mają prawa zasiadać w organach zarządzających międzynarodowymi federacjami sportowymi przez 2 lata.
Sportowy Sąd Arbitrażowy przychylił się wówczas do stanowiska Światowej Agencji Antydopingowej (WADA), że władze państwowe odegrały ważną rolę w stworzeniu masowego systemu niedozwolonego wspomagania farmakologicznego sportowców w Rosji.
Trietjak jest posłem do rosyjskiej Dumy z ramienia partii prezydenta Władimira Putina Jedna Rosja, a także prezydentem Federacji Hokeja Rosji. Na stanowisko członka zarządu IIHF został wybrany po raz pierwszy w 2012 roku i ponownie 4 lata później. Kolejne wybory w ubiegłym roku się nie odbyły, ponieważ zarząd postanowił przedłużyć kadencję o rok, tłumacząc to pandemią i rzekomą niemożnością zorganizowania wyborów w trybie zdalnym.
Były znakomity bramkarz po wyroku Sportowego Sądu Arbitrażowego zasiadał w zarządzie IIHF jeszcze przez 3 miesiące, mając udział w podejmowaniu decyzji między innymi o organizacji tegorocznych Mistrzostw Świata.
Trietjak to jeden z najbardziej utytułowanych zawodników w historii międzynarodowego hokeja. Jest trzykrotnym mistrzem olimpijskim i dziesięciokrotnym mistrzem świata.
Mimo że rosyjski działacz musiał odejść po wyroku sądu, to znany z zażyłości z prezydentem Rosji Władimirem Putinem prezydent IIHF René Fasel, w swoim oświadczeniu przedstawił tę rezygnację jako poświęcenie ze strony Trietjaka.
- To smutny dzień dla międzynarodowego hokeja. Do opuszczenia zarządu IIHF została zmuszona osoba o najwyższych osiągnięciach na lodzie i poza nim. Wiele mówi o jego charakterze i uczciwości fakt, że złożył rezygnację, chroniąc IIHF przed ewentualnymi komplikacjami wynikającymi ze zgodności z decyzją WADA i SSA - powiedział Fasel.
Trietjak w grudniu po wydaniu wyroku komentował: - Jeśli ktoś jest czemuś winny, to może być karany, ale czym ja zawiniłem międzynarodowej społeczności? Przez 12 lat pracowałem w komisji sportowców Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego tylko z członkami MKOl. Twierdził także, że nałożony wyrokiem zakaz uczestniczenia w międzynarodowych imprezach sportowych łamie prawa człowieka.
Do końca obecnej kadencji zarząd międzynarodowej federacji, w którego skład wchodzi m.in. Marta Zawadzka, będzie działał w 12-osobowym składzie. Wybory nowego zarządu odbędą się jesienią tego roku podczas Śródrocznego Kongresu IIHF. Rosjanie zapowiedzieli, że ich kandydatem będzie wtedy były znakomity napastnik Pawieł Bure.
Komentarze