Maciaś o możliwości gry na MŚ Elity. "Byłby to prawdziwy zaszczyt"
Nie milkną echa powołania Krzysztofa Maciasia do reprezentacji Polski. O decyzji trenera Róberta Kalábera napisał wczoraj portal chl.ca.
Portal chl.ca zamieścił wywiad z Krzysztofem Maciasiem, w którym dziennikarze rozmawiają z Polakiem m.in. o jego powołaniu do reprezentacji Polski. 19-letni napastnik zakończył już sezon, który rozegrał w barwach Prince Albert Raiders. Jego drużyna odpadła z dalszej rywalizacji po pierwszej rundzie fazy play-off, ale nie oznacza to dla Polaka początku urlopu, bo za kilka dni stawi się na zgrupowaniu kadry.
– Przyznam, że po cichu liczyłem na to powołanie – mówi Maciaś portalowi chl.ca. – Bardzo się cieszę, że otrzymałem propozycję wzięcia udziału w zgrupowaniu i powalczenia o miejsce w kadrze na majowe mistrzostwa świata. Jestem tym faktem ogromnie podekscytowany, ponieważ nie chciałbym jeszcze kończyć sezonu. Mam wciąż dużo energii i potrzeby hokeja a teraz mam szansę jeszcze pograć – nie wiem co prawda jak długo, bo nie mam pojęcia, czy dostanę się do finałowego składu, ale i tak jestem wdzięczny i szczęśliwy.
Maciaś to drugi, po Marcinie Koluszu, Polak, który rozegrał sezon w WHL. W 65 spotkaniach zdobył 47 punktów za 22 bramki i 25 asyst.
– Uważam, że mam za sobą dobry sezon. Oczywiście, pewne rzeczy dałoby się zrobić lepiej, ale z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że dałem z siebie wszystko i zawsze grałem na sto procent. Błędy, które mi się zdarzyły bywały czysto taktyczne, nie wynikały z braku umiejętności, serca, czy chęci. Myślę, że zrobiłem w tym sezonie duży postęp, który na pewno zaprocentuje w przyszłości. Na pewno jestem bardziej wszechstronnym zawodnikiem niż przed przybyciem do Prince Albert. Lodowiska są tutaj mniejsze, a gra szybsza i bardziej fizyczna, niż to, do czego do tej pory byłem przyzwyczajony. Musiałem wejść na zupełnie inne obroty, ale jak już się to udało, to szło mi naprawdę dobrze.
Portal chl.ca przypomina, że Krzysztof Maciaś grał już w reprezentacji Polski do lat 18 i do lat 20, jednak Polak zaznacza, że seniorska kadra to zupełnie inna historia.
– Mój kraj może nie kojarzy się z byciem hokejową potęgą, ale polscy zawodnicy to zawodowcy, którzy zdecydowanie wiedzą, co robią. Największą różnicą między juniorskim i seniorskim hokejem jest to, że w seniorskim wszystko dzieje się dużo szybciej a hokeiści są roślejsi i silniejsi. Gdybym dostał szansę gry wśród najlepszych obecnie Polaków, byłbym naprawdę przeszczęśliwy. Dorastałem śledząc ich sportowe osiągnięcia, więc to będzie coś wspaniałego przebywać z nimi choćby w szatni, choćby tylko przez okres zgrupowania.
Portal zauważa, że jeżeli Maciaś, którego wybrano najbardziej oddanym zawodnikiem Prince Albert Raiders tego sezonu, otrzyma powołanie na turniej, to będzie miał okazję zmierzyć się w nim z takimi drużynami jak Szwecja, czy Stany Zjednoczone, a to byłoby dla niego doświadczeniem, które na pewno zaprocentuje w przyszłości.
– Byłoby świetnie, miałbym okazję zagrać przeciwko zawodnikom NHL, czy tamtejszym prospektom. Byłby to prawdziwy zaszczyt i szansa na niesamowitą, hokejową naukę – przyznaje Polak.
Komentarze
Lista komentarzy
narut
i to jest piękna postawa, szacunek i trzymam kciuki nie tylko za powołanie do kadry na mś ale i za jak najlepszy na nich występ (!)
szop
jesli Maciaś nie załapie sie do kadry to bedzie to kompromitacja calego sztabu i trenera na czele
6908TB
Trzymam mocno kciuki za Krzyśka. Mam nadzieję, że dostanie powołanie i przyciągnie na siebie uwagę
PanFan1
Krzysiek inteligentny i bardzo dobrze wychowany chłopak, w zeszłym roku jeszcze do seniorskiej kadry lekko brakowało, ale w tym może być już bardzo dobrze, bo umiejętności ma chłopak duże.
Luque
Zgadzam się z Wami chłopy, Krzysztof do kadry! A razem z Nim jego brat Kacper ;)
Tomunio82
Dobrze godocie chlopy.
Trenerze wiesz co robic...
szajbu
Miło będzie zobaczyć obu braci w Ostrawie.