Nesta Toruń, jedyna drużyna w pierwszej lidze, która dotąd nie straciła nawet punktu, rozegra dwa kolejne spotkania przed własną publicznością.
Sielec Sosnowiec i GKS Katowice będą najbliższymi, weekendowymi rywalami ekipy Wiesława Walickiego i Marka Góreckiego.
Pierwsza z wyżej wspomnianych drużyn - Sielec, zajmuje drugie miejsce w tabeli, tuż za Nestą. Sosnowiczanie rozegrali dotąd cztery spotkania (jedno więcej niż nasi hokeiści), z których wygrali trzy. Ich przeciwnikami były jednak drużyny juniorskie, w dodatku w każdej z tych potyczek trwała wyrównana walka. Dlatego trudniejszym rywalem dla torunian będzie zapewne druga ze wspomnianych ekip.
Zespół ze Śląska - GKS - przed inauguracją sezonu zakontraktował ciekawych graczy, m.in. byłych hokeistów Unii Oświęcim (Krzemień, Obstarczyk) i GKS-u Tychy (Gawlina, Frączek). Przed sezonem sprawdzani byli także czterej nowotarżanie, w tym byli gracze TKH Toruń: Michał Zubek i Tomasz Koszarek, jednak w potyczkach ligowych żaden z nich, w barwach GKS-u, nie zagrał. Być może w Toruniu zainaugurują rozgrywki zaplecza PLH.
Od tego sezonu największą gwiazdą klubu jest tymczasem... trener, były reprezentant Polski oraz gracz niemieckich drużyn występujących w lidze DEL - Jacek Płachta.
- Nie chciałbym na razie komentować tego, w jakim składzie zagramy w Toruniu. Bez względu na to, czy dołączą do nas kolejni zawodnicy, na pewno będziemy powalczyć z faworytem rozgrywek, jakim jest zespół z Torunia - powiedział urodzony w Chorzowie, 56-krotny reprezentant Polski. - Będziemy robić wszystko, żeby gospodarzy trochę postresować.
Zarówno sobotnia potyczka Nesty z Sielcem Sosnowiec, jak i niedzielna z GKS-em Katowice, rozpocznie się na Tor-Torze o godz. 16.
Na tafli toruńskiego lodowiska swoje spotkania rozegrają również juniorzy starsi dowodzeni przez Leszka Mingego. Sokoły zmierzą się z juniorami Unii Oświęcim (sobota, godz. 19) oraz Naprzodu Janów (niedziela, godz. 12.45).
Dariusz Łopatka - Nowości
Czytaj także:
