Nie udał się hokeistom GKS Tychy rewanż za wtorkową porażkę 3:4 w Krakowie. Na tafli w małej hali katowickiego Spodka, gdzie tyszanie ciągle jeszcze grają w roli gospodarzy, Cracovia wygrała w piątek (5.12) 3:0.
Niewiele brakowało, by zamiast mikołajkowego prezentu, sosnowieccy hokeiści obdarowali swoich fanów wielką rózgą. Gospodarze szybko i łatwo roztrwonili pięciobramkową przewagę i do ostatniej minuty walczyli o zwycięstwo, które po czterdziestu minutach gry wydawało się oczywiste.
Nie było niespodzianki w starciu Wojasa Podhale z Bisset Polonią. Szarotki nie wysilając się zbytnio spokojnie wypunktowały outsidera.
Ladislav Paciga który miał się pojawić w Sanoku, trenuje w drużynie GKSu Tychy. – Nie mięliśmy wpływu na to gdzie będzie grał Paciga – powiedział dotychczasowy pracodawca prezes, Podhala – Andrzej Podgórski.
W Krakowie w ramach zaległej 20 kolejki PLH doszło do konfrontacji aktualnych: mistrza i wicemistrza kraju. Cracovia po bardzo ciekawym pojedynku pokonała tyski GKS 4:3. Mecz miał bardzo ciekawy przebieg gdyż pierwsza tercja była remisowa, druga zwycięska dla gospodarzy, natomiast w trzeciej górą okazali się goście.
Podopieczni Alesa Tomaska po raz drugi na własnym lodowisku okazali się lepsi od lidera rozgrywek PLH - gdańskiego Stoczniowca.
Dwa śląskie kluby pokłóciły się o Błażeja Salamona. Polonia Bytom twierdzi, że GKS Tychy gra nieczysto i ma w Polskim Związku Hokeja na Lodzie swojego "adwokata", który żongluje przepisami niekorzystnymi dla zawodnika.
Potwierdziły się informacje "Gazety" - szkoleniowcem hokeistów z Sosnowca został Czech Jan Vavrecka.
Wczoraj wieczorem do siedziby Toruńskiego Klubu Hokejowego dotarła faksem podpisana umowa przez Erika Tagtstroma. Szwedzki obrońca prawdopodobnie już dziś pojawi się na „Tor-Torze”.
Dziś na Jantor zawitała drużyna dotychczasowego lidera rozgrywek, zespół Energi Stoczniowca Gdańsk. Dotychczasowe mecze Naprzodu Janów z rywalem z Gdańska były zawsze szybkie, emocjonujące, a wynik najczęściej nierozstrzygnięty do ostatnich sekund. Nie inaczej było i tym razem.
Ojciec i syn walczyli przeciwko sobie. Wojciech Matczak, trener bytomskiego klubu, przegrał rywalizację z Bartoszem, napastnikiem GKS-u Tychy
W meczu 28 kolejki PLH Cracovia podejmowała JKH GKS Jastrzębie-Zdrój. Pojedynek zakończył się wynikiem 5:2 dla gospodarzy.
Najlepsze spotkanie w tym sezonie rozegrał zespół KH Sanok przeciwko wiceliderowi z Nowego Targu. Sanoczanie przez cały mecz byli zdecydowanie lepsi od Podhala, wygrywając 6-1 a gdyby nie Zborowski wynik mógł być o wiele wyższy.
Niedzielny mecz hokeistów TKH/Nesty z Zagłębiem Sosnowiec był jak dobry thriller: w napięciu trzymał do końca, a akcja zmieniała się błyskawicznie. Koniec szczęśliwy dla gospodarzy.
W piątek odbyło się posiedzenie WGiD PZHL, na którym miał zostać potwierdzony do gry w Polonii Błażej Salamon. Miał, jednak WGiD po raz kolejny pokazał swoją niekompetencję.
Klub Wojas Podhale Nowy Targ rozwiązał kontrakt ze słowackim napastnikiem Ladislavem Pacigą. - poinformowała oficjalna strona klubu. Słowak w Nowym Targu rozegrał 17 meczów strzelając w nich 6 goli, i notując 4 asysty. Blisko porozumienia z zawodnikiem jest Ciarko KH Sanok.
Wojas/Podhale wygrał w Toruniu z TKH 1:0, a bramkę na dziewięć minut przed końcem zdobył Dariusz Gruszka.
Po pogromie urządzonym przez Jastrzębie w ostatnim meczu z Polonią (12-0 dla Jastrzębia) kibice w Gdańsku spodziewali się emocjonującego pojedynku, zwłaszcza, że ostatnie spotkanie między drużynami zakończyło się zwycięstwem Jastrzębia 3-2. Oczekiwania kibiców spełniły się z naddatkiem.
Kiedy zawodnicy obydwu drużyn wyjeżdżali w dniu dzisiejszym na lód, kibice Naprzodu wciąż mieli wątpliwości czy aby ich pupile są w stanie przerwać złą passę czterech porażek na własnym terenie i to w meczu z pretendentem do medalu, drużyną Zagłębia Sosnowiec. Jedno jest pewne. Jak zwykle w pojedynkach z "sąsiadem" zza miedzy, i tym razem emocji nie zabrakło.
W meczu 27 kolejki PLH Cracovia gościła ostatnią drużynę tabeli Polonię Bytom. Gospodarze występujący w roli faworyta pokonali gości 8:0, a największą atrakcją dla kibiców była bójka hokeistów obydwu drużyn wywołana przez Leszka Laszkiewicza i Pawła Jasieckiego.