Aron Chmielewski nie dokończył dzisiejszego spotkania czeskiej ekstraklasy. Po ataku na głowę rywala został odesłany do szatni z karą meczu. W drugiej klasie rozgrywkowej za naszą południową granicą punktowali z kolei Filip Komorski i Alan Łyszczarczyk.
Obchodzący dziś 22. urodziny Paweł Zygmunt zaliczył swoją pierwszą asystę w tym sezonie czeskiej ekstraklasy. Drużyna Polaka odniosła efektowne zwycięstwo w pierwszym spotkaniu pod wodzą nowego trenera.
Paweł Zygmunt strzelił gola z niemal zerowego kąta w dzisiejszym meczu czeskiej ekstraklasy. Na jej zapleczu trafił Filip Komorski, a Alan Łyszczarczyk został liderem ligowej klasyfikacji "asystentów".
Aron Chmielewski wrócił do gry po prawie dwumiesięcznej przerwie. Polak pojawił się dziś na lodzie w meczu czeskiej Tipsport extraligi pierwszy raz od inauguracji sezonu.
Aron Chmielewski nie będzie miło wspominał piątkowego meczu z Motorem Czeskie Budziejowice (4:0). Choć 29-letni zdobył w nim bramkę, to nabawił się urazu, który wykluczy go z gry na co najmniej sześć tygodni.
Aron Chmielewski golem rozpoczął sezon czeskiej Tipsport extraligi. W pierwszej kolejce wygrały drużyny obu Polaków.
Drużyna Oceláři Trzyniec po raz trzeci z rzędu nie wyjdzie z grupy Hokejowej Ligi Mistrzów. Zespół Arona Chmielewskiego stracił na to szanse już po czwartej kolejce, przegrywając do tej pory wszystkie mecze. Dziś poznaliśmy pierwszych uczestników 1/8 finału.
Aron Chmielewski strzelił gola w swoim pierwszym w tym sezonie występie w Hokejowej Lidze Mistrzów. Jego zespół stracił jednak trzybramkowe prowadzenie, przegrał i jest już niemal pewien, że odpadnie z rozgrywek po fazie grupowej.
Już dziś reprezentacja Polski zakończy udział w turnieju kwalifikacyjnym do Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Ostatni mecz biało-czerwoni zagrają o drugie miejsce z Austrią o godzinie 13:30. – Znając nas pokażemy charakter i mam nadzieję, że wygramy – mówi Aron Chmielewski, skrzydłowy naszej kadry.
Reprezentacja Polski rozpocznie dziś zmagania w turnieju kwalifikacyjnym do Zimowych Igrzysk Olimpijskich. – Cieszę się jak na każdy turniej. Myślę, że przesunięcie rywalizacji o rok nie ma dla nas większego znaczenia – twierdzi Aron Chmielewski, skrzydłowy biało-czerwonych.
Reprezentant Słowacji Martin Marinčin przed startem turnieju kwalifikacyjnego do Zimowych Igrzysk Olimpijskich ma garmażeryjne skojarzenia z polskim hokejem. Nowy kolega klubowy Arona Chmielewskiego porównał grę Polaków do... pieczeni z mielonego mięsa.
Paweł Zygmunt punktował w dzisiejszym sparingu jego HC Litvínov przeciwko drużynie Jaromíra Jágra. Z kolei Filip Komorski trafił do siatki w decydującej o wyniku meczu HC Frydek-Mistek serii rzutów karnych.
Kamil Wałęga z bardzo dobrej strony pokazał się w rozegranym dziś sparingu. Polak golami poprowadził swoją słowacką drużynę do zwycięstwa.
W Czechach trwa szacowanie strat związanych z tornadem, które w zeszłym tygodniu spustoszyło Morawy Południowe. W pomoc dla poszkodowanych włączają się ludzie sportu i kluby sportowe. Obojętnie obok tematu nie przeszedł też Aron Chmielewski, który wystawił na licytację swój złoty medal z 2019.
Reprezentacja Polski ma za sobą trzy spotkania na turnieju w słoweńskiej Lublanie. W każdym z nich biało-czerwoni tracili gola w ostatniej fazie spotkania. – Wystarczył mały błąd i zamiast strzelić gola, to go tracisz. Musimy wyciągnąć wnioski – mówi napastnik Aron Chmielewski.
Aron Chmielewski po raz drugi został mistrzem Czech. Drużyna Oceláři Trzyniec z Polakiem w składzie zapewniła sobie dziś tytuł mistrzowski, wygrywając 3:0 mecz numer 5 finału play-off z Bílí Tygři Liberec. W całej serii było 4-1.
Aron Chmielewski po raz pierwszy w tym sezonie zagrał w meczu finałowym czeskiej Extraligi. Polak powrócił do gry po dwóch tygodniach a jego HC Oceláři Trzyniec pokonał w meczu nr 4 Bílí Tygři Liberec 1:0 i tylko jeden mecz dzieli "Stalowników" od złota.
Drużyna Pawła Zygmunta zakończyła sezon czeskiej ekstraklasy. HC Litvínov pożegnał się z rozgrywkami odpadając dziś w kwalifikacjach do właściwej części fazy play-off.
Aron Chmielewski został nominowany przez swój klub do wzięcia udziału w wyzwaniu „Extraligová NEJ”. Polak konkurował w kategorii „najcelniejszy strzał” i zaszedł aż do finału, gdzie przyszło zmierzyć mu się z Janem Dufkiem. Przebieg całej zabawy bacznie śledziły kamery portalu hokej.cz.
Paweł Zygmunt asystował dwukrotnie w meczu przedostatniej kolejki sezonu zasadniczego czeskiej ekstraklasy. Drużyna Polaka wydłużyła swoją zwycięską passę.