Aktualności z tagiem: bójka

W rozdzielaniu bijących się między ławkami hokeistów musieli sędziom pomagać ochroniarze. Teraz krewkich zawodników mogą czekać dodatkowe kary.

Były zawodnik polskiej ligi wywołał skandal bijąc na lodzie 11-letnich hokeistów z drużyny rywalizującej z jego podopiecznymi. U jednego z chłopców podejrzewa się wstrząśnienie mózgu.

Māris Jass nie dokończył wyjazdowego meczu z KH Energą Toruń, który zakończył się zwycięstwem „Stalowych Pierników” 2:1. Jastrzębski defensor za bójkę z Aleksandrem Griebieniukiem został zawieszony na dwa spotkania, a Rosjanin uniknął zawieszenia.

Do skandalu doszło podczas meczu "najtwardszej ligi świata". Jeden z hokeistów wskoczył na bandę i walczył z obrażającym go kibicem. Nie po raz pierwszy ten zawodnik stał się obiektem wyzwisk ze strony fanów tego samego klubu.

Zagłębie Sosnowiec do 29. minuty przegrywało 0:1 z KH Energą Toruń. Później gospodarze strzelili cztery bramki w sześć minut i odwrócili losy pojedynku. Zagłębie 4 z 5 bramek strzeliło w liczebnej przewadze, a cztery "oczka" przy swoim nazwisku zapisał Nikita Bucenko.

Kiedyś grając w hokeja wykonał na rozgrzewce brutalny atak kijem na rywala, za który otrzymał rekordowo długie zawieszenie. Klub natychmiast go zwolnił, ale on mówił, że nie zamierza przepraszać. Dziś ma zupełnie nową pracę, w której zajmuje się ratowaniem życia innym.

Pełnomocnik Pawła Duszyńskiego, podejrzanego w sprawie napaści na fińskiego hokeistę GKS Katowice Jaakko Turtiainena, przesłał redakcji jasnet.pl oświadczenie Duszyńskiego, które publikujemy poniżej w oryginalnym brzmieniu.

18-letni hokeista stracił przytomność po brutalnym uderzeniu w tył głowy przez rywala podczas meczu. Winowajca otrzymał najdłuższą karę zawieszenia od wielu lat, a całą sprawą teraz zajmuje się policja.

Widzieliśmy już na hokejowych taflach zawodników nokautowanych jednym ciosem przeciwnika. Tym razem jednak gracz padł jak ścięty jeszcze zanim rywal zdążył go uderzyć.

Dwóch graczy o polskich korzeniach starło się w boksersko-zapaśniczym pojedynku w gorących derbach niemieckiego landu Hesja. W swoim oficjalnym debiucie w nowej roli zwycięstwo odniósł zaś w DEL2 selekcjoner reprezentacji Polski.

Czy można zmienić drużynę po zakończeniu kariery sportowej? Można i to nawet dwa razy. Właśnie przekonał się o tym gracz, który łyżwy powiesił na kołku już trzy lata temu, a mimo to nadal jest transferowany przez zespoły w najlepszej lidze świata.

W pierwszej tercji pojedynku Carolina Hurricanes z Washington Capitals doświadczony Aleksandr Owieczkin znokautował młodocianego Andrieja Swiecznikowa.

Znany z zamiłowania do bójek hokeista przez pomyłkę znokautował sędziego liniowego, myśląc że okłada pięściami rywala.

Maciej Urbanowicz nie wystąpi już w tym sezonie. To efekt pojedynku pięściarskiego, który skrzydłowy Tauronu KH GKS Katowice stoczył z Oskarem Jaśkiewiczem, obrońcą TatrySki Podhala Nowy Targ.

Trudno wygrać mecz w NHL oddając w nim zaledwie 13 celnych strzałów, o czym przekonał się fatalnie tej nocy dysponowany zespół New York Islanders. Na nic poszło nawet poświęcenie Matta Martina, który pozwolił się pobić największemu graczowi rywali.

To zakończenie meczu w play-offach wywołało prawdziwy skandal. Jeden z zawodników podczas awantury na lodzie powalił rywala na lód rzutem w stylu zawodowego judoki. Oburzenie jest tak duże, że zawiesił go własny klub.

Mimo że zmagał się z padaczką, Alec Reid dzielnie stawiał kolejne kroki w kierunku wielkiej kariery hokejowej. Zawsze grał twardo, a o swoje lubił walczyć również na pięści. Niestety ta historia nie będzie miała szczęśliwego końca.

Dwóch zawodników juniora młodszego Polonii Bytom/RTH Zryw pobiło zawodnika z Ukrainy Witalija Kwasa, który reprezentował barwy Naprzodu Janów. Sytuacja miała miejsce w listopadzie, a obaj mają już zarzuty prokuratorskie. ŚZHL do dzisiaj nie ukarał zawodników, którzy grają i... śmieją się z zaistniałej sytuacji.

15 zawodników i 2 trenerów zostało zawieszonych po zespołowej bijatyce w meczu kanadyjskiej ligi uniwersyteckiej. Jeden z jej uczestników twierdzi, że powodem awantury było wyśmiewanie przez rywala ofiary napaści seksualnej.

Takie bijatyki na ławkach nie zdarzają się często. Zawodnik wskoczył do boksu rywali, by się z nimi bić. "Musiałem ich posprzątać" - skomentował. A później został za to pochwalony przez ojca, który jest jego szefem.