Nie chciałem pisać takich rzeczy w listopadzie, choć to miesiąc walki z nowotworami. To czas, który należy poświęcić tym, którzy toczą nierówną walkę z często niewidzialnym wrogiem. Tu chciałbym poświęcić jednak trochę miejsca historiom zawodników, kibiców i ich rodzin, które zapadły w pamięć całej hokejowej braci. Dlaczego w ogóle o tym piszę? O tym na końcu artykułu.
Znakomita druga tercja przesądziła o zwycięstwie Los Angeles Kings nad Buffalo Sabres. Później jeszcze drużyna z "Miasta Aniołów" strzeliła dziwnego gola w przewadze.
Problemy kardiologiczne Henrika Lundqvista znacznie pokrzyżowały plany trenera Petera Laviolette’a dotyczące obsady bramki Washington Capitals. Konkurencję dla Ilji Samsonowa ma stanowić nie mniej doświadczony od szwedzkiej legendy golkiper, który w zeszłym sezonie bronił barw Ottawa Senators.
Ponad dwa razy więcej strzałów od Boston Bruins oddał tej nocy prowadzący w NHL zespół Washington Capitals. A mimo to, "Stołeczni" zostali rozbici w meczu na szczycie konferencji wschodniej.
Legitymujący się najlepszym dorobkiem w NHL zespół Washington Capitals przegrał z jednym z outsiderów swojej dywizji, New York Rangers. W hali Madison Square Garden błyszczeli Rosjanie, ale żadnym z nich nie był Aleksandr Owieczkin.
Zajmujący ostatnie miejsce w tabeli NHL klub Ottawa Senators zmienił trenera. Z posadą pożegnał się Guy Boucher.
Frederik Andersen na początku meczu Toronto Maple Leafs z San Jose Sharks popełnił fatalny błąd i sprezentował rywalom gola. Bliżej końca zaliczył piękną asystę. A do tego obronił 42 strzały i pomógł drużynie w odniesieniu zwycięstwa.
Niespełna pół minuty brakowało, by Tampa Bay Lightning przegrali z Ottawa Senators w dwutysięcznym dla obu drużyn meczu w historii występów w NHL. Później w dogrywce tylko 14 sekund wystarczyło "Błyskawicy" do zwycięstwa.
Po raz pierwszy w tym sezonie Auston Matthews nie strzelił gola dla Toronto Maple Leafs. Nie oznacza to jednak, że środkowy "Klonowych Liści" się zatrzymał ani że jego drużynie to w jakikolwiek sposób zaszkodziło.
Nietypowy mecz obejrzeli ostatniej nocy polskiego czasu kibice w hali United Center w Chicago. Wszystkie gole strzelili w nim obrońcy.
Po raz trzeci w ciągu ośmiu dni Montréal Canadiens i Ottawa Senators spotkali się w meczu na szczycie dywizji atlantyckiej. Znów górą była drużyna z Montrealu, której wygraną dały potężne strzały jej obrońców.
Kiedy u żony Craiga Andersona zdiagnozowano raka bramkarz Ottawa Senators dostał pozwolenie od klubu na wyjazd do domu i kilkudniowy odpoczynek od hokeja. Na życzenie wybranki wrócił jednak do składu „Senatorów” i w pięknym stylu wygrał wczorajsze starcie z Edmonton Oilers.