Działacze i hokeiści Polonii Bytom przed sezonem wcale nie ukrywali wysokich aspiracji. Gra w czołowej 6 jest obowiązkiem, zaś miejsce na podium byłoby wielkim sukcesem. Przed zespołem kierowanym przez Tomasza Demkowicza ważny, ale jakże trudny okres. Mecz dzisiejszy z Tychami, wyjazd do Nowego Targu, z Jastrzębiem u siebie i wyjazd do Oświęcimia - te spotkania zadecydują o miejscu po I rundzie.
- Brak reakcji na słabe sędziowanie udziela się coraz bardziej całemu środowisku. Gdy zawodnik czy trener ma słabszych kilka meczów, to zarząd go rozlicza, obniżając kontrakt lub po prostu zwalniając. W przypadku sędziów nie ma żadnej reakcji PZHL-u - mówi zawodnik TatrySki Podhala Nowy Targ Krzysztof Zapała. Popularny "Kazek" w meczu 4. kolejki PHL z GKS Tychy zdobył wyrównującego gola na dwie sekundy do końcowej syreny. Podhale ostatecznie pokonało tyszan 3:2 po golu Dariusza Gruszki z rzutu karnego w dogrywce.