Chory na cukrzycę hokeista został zawieszony za stosowanie dopingu, ponieważ przyjmuje insulinę. Jego legendarny klub przeprasza za fatalny błąd, który do tego doprowadził.
To nie była najlepsza próba wykonania rzutu karnego w historii. Zawodnik, który próbował ośmieszyć bramkarza, sam zupełnie się pogubił. A zdenerwowany bramkarz postanowił wymierzyć mu dodatkową karę.
Alan Łyszczarczyk kontynuuje swoją dobrą strzelecką passę. Polak wrócił do składu Oceláři Trzyniec, zdobył gola i dołożył asystę w meczu Hokejowej Ligi Mistrzów.
Zespół Oceláři Trzyniec Arona Chmielewskiego znów nie wyjdzie z grupy Hokejowej Ligi Mistrzów. Mistrzowie Czech dziś definitywnie stracili na to szansę. 5 drużyn w 1/8 finału już mają Szwedzi, a o jednym awansie zdecydował walkower.
Joe Thornton w nowym sezonie NHL będzie reprezentował barwy Toronto Maple Leafs. Po 15 latach opuścił San Jose Sharks.
Żywa legenda NHL Joe Thornton ma nowy-stary klub. "Jumbo Joe" zagra w nim już w sobotę i zrobi to... za darmo.
Przez prawie 23 lata występów na najwyższym poziomie światowego hokeja zaskarbił sobie miłość kibiców Boston Bruins i San Jose Sharks, a jego krzaczasta broda jest jednym z symboli NHL. Joe Thornton może wkrótce obrać kurs na Szwajcarię, gdzie mimo słusznego wieku, stałby się niekwestionowaną gwiazdą całej ligi.
Aron Chmielewski asystował w drugim meczu Oceláři Trzyniec na Pucharze Spenglera w szwajcarskim Davos. Drużyna Polaka pokonała gospodarzy imprezy.
Nie wiedzie się póki co hokeistom z Trzyńca w 92. edycji Pucharu Spenglera. Wczoraj doznali drugiej porażki, ulegając KalPie Kuopio 1:3, co oznacza, że zajęli ostatnie miejsce w grupie i już jutro wystąpią w spotkaniu ostatniej szansy, którego stawką będzie awans do półfinału.
Z dobrej strony zaprezentowali się Ocelaři Trzyniec w meczu otwarcia Pucharu Spenglera. Do postawy drużyny dostroił się Aron Chmielewski, który pokazał swoje spore umiejętności. Pierwsze zwycięstwa stały się udziałem Mietałłurga Magnitogorsk i reprezentacji Kanady.
Ocelaři Trzyniec, klub Arona Chmielewskiego oraz reprezentacja Kanady z Patrickiem Wierciochem to dostateczny powód, aby polski kibic zainteresował się zmaganiami w najstarszym towarzyskim turnieju klubowym świata, którym jest Puchar Spenglera. Całość zmagań pokaże na żywo stacja Polsat na swoich kanałach sportowych.
Arno Del Curto to wielka postać szwajcarskiego hokeja. 62-latek w bieżącej edycji ligowej rozpoczął dwudziesty trzeci sezon pracy na stanowisku szkoleniowca HC Davos. We wtorek ogłosił swoje odejście, co wywołało niemały szok w szwajcarskim środowisku hokejowym.
W środę w Solothurn odbyło się Zwyczajne Zgromadzenie Wspólników Swiss National League i Swiss League, na którym głosowano w sprawie zwiększenia liczby obcokrajowców, a także debatowano nad podziałem pieniędzy z praw telewizyjnych. Oprócz tego wprowadzono kilka zmian w przepisach.
Aż pięć z sześciu spotkań ostatniej kolejki ligowej w NLA kończyło się wynikami 3:2 lub 4:1. W tym pierwszym stosunku wygrali na przykład hokeiści z Berna z „Lwami” z Zurychu w szlagierze piątkowej serii gier.
W ciągu ostatnich 7 dni „Lwy” z Zurychy dwukrotnie stawały do walki o ligowe punkty. Przystępując do tych pojedynków podopieczni Serge’a Aubina mieli na koncie trzy zwycięstwa. Obecnie ich licznik wskazuje już 5 wygranych.
Daniel Winnik występujący od sezonu 2007/08 na taflach NHL podjął decyzję o kontynuowaniu gry w hokeja na europejskich lodowiskach. 33-latek związał się kontraktem z zespołem Servette Genewa. W tabeli NLA na czele bez zmian Biel-Bienne i Berno, a za nimi z awansem o 6. lokat ekipa EV Zug.
Aż siedem zespołów na 12 rywalizujących w NLA ma obecnie w swoim dorobku 9 punktów. Taka sytuacja ma miejsce po rozegraniu sześciu kolejek. Ostatni zespół od 4. pozycji dzieli zaledwie 6 „oczek”, a z 10. lokata i fotel wicelidera to zaledwie 2 punkty różnicy.
Drużyna EHC Biel-Bienne doznała w piątek niespodziewanej porażki na swoim lodowisku z HC Fryburg Gottéron. Goście zdobyli tym samym pierwsze punkty w tym sezonie, a nazajutrz dołożyli kolejne trzy „oczka”. Dla hokeistów z Biel-Bienne przegrana z Fryburgiem była pierwszą w bieżących rozgrywkach.
Bardzo dobry początek sezonu mają drużyny EHC Biel-Bienne, EV Zug i SC Berno. Jak na razie żadna z nich nie znalazła jeszcze pogromcy. W meczu derbowym Lozanna okazała się lepsza od Servette Genewa, zaliczając swoją drugą wygraną w tej edycji ligowej.
Sypnęło bramkami jak z rogu obfitości w hali w Zug, gdzie podopieczni Dana Tangnesa pokonali 6:5 HC Lugano. Miejscowy EV, podobnie jak EHC Biel-Bienne po pierwszym ligowym weekendzie ma na koncie komplet punktów, a dwa zwycięstwa, w tym jedno po dogrywce były również udziałem SC Berno.