Dużo goli i starć fizycznych zobaczyli tej nocy kibice w hali Amalie Arena w Tampie. Mistrzowie NHL rozgromili Toronto Maple Leafs, a Steven Stamkos już samodzielnie jest najlepiej punktującym graczem w historii klubu.
Jak w kalejdoskopie zmieniała się tej nocy sytuacja w meczu St. Louis Blues z Toronto Maple Leafs. Kibice obejrzeli aż 11 goli, a decydującym okazał się być ten, którego początkowo niemal nikt nie zauważył.
Winnipeg Jets zakończyli sezon zasadniczy NHL zwycięstwem nad najlepszym zespołem swojej dywizji. Wynik meczu odwrócił pierwszy atak "Odrzutowców". Już dziś w nocy polskiego czasu rusza rywalizacja o Puchar Stanleya.
Toronto Maple Leafs okazali się lepsi w drugim w tym sezonie klasyku z udziałem dwóch najbardziej utytułowanych klubów NHL. Tym razem jednak do zwycięstwa nie poprowadziły ich największe gwiazdy.
Edmonton Oilers wczoraj w Madison Square Garden jak zwykle w tym sezonie musieli odrabiać straty i jak zwykle zrobili to skutecznie. Trener Dave Tippett potrzebował zaledwie 5 meczów w roli szkoleniowca "Nafciarzy", by zespół osiągnął coś, co nikomu wcześniej w historii NHL się nie udało.
Rzadko spotykane wydarzenie miało miejsce w pierwszym dniu turnieju Beijer Hockey Games z cyklu Euro Hockey Tour. Napastnik reprezentacji Rosji dał swojej drużynie zwycięstwo popisując się swoistym "hat trickiem" z rzutów karnych. Prawdziwy hat trick zaliczył za to w Sztokholmie reprezentant Czech.