Reprezentacja Szwajcarii ograła Czechów na Mistrzostwach Świata w Rydze, dając popis gry w przewagach. Czesi tak źle MŚ nie zaczęli jeszcze nigdy. Wpadkę zaliczyli dziś Łotysze, dla których Kazachstan okazał się trudniejszym rywalem od Kanady.
Wściekły bramkarz jednym kijem rzucał po tafli, drugi połamał. Takich nerwów na lodzie dawno nie widzieliśmy.
Polska Hokej Liga jest w tym sezonie w pierwszej "piątce" w Europie pod względem odsetka zagranicznych hokeistów. Mimo że jak na razie jest ich mniej niż w poprzednich rozgrywkach.
Kłótnia na treningu skończyła się dla jednego z graczy nokautem i złamaną szczęką. Kolega z drużyny powalił go potężnym ciosem i chciał bić dalej, a teraz może zostać dyscyplinarnie zwolniony.
- Idą tam Polacy, Litwini, cała hołota... - mówi były selekcjoner hokejowej reprezentacji Rosji o aktualnej sytuacji na Białorusi i jej wpływie na sprawy hokejowe.
Hokeiści jednego z klubów byli gotowi zrezygnować z wypłaty, żeby móc zagrać w Pucharze Kontynentalnym. Rozgrywki okazały się jednak być zbyt drogie.
Zmieniła się lista uczestników Pucharu Kontynentalnego w przyszłym sezonie. Jeden z zespołów wycofał się z rywalizacji.
Obcokrajowców w PHL jest procentowo więcej i punktują częściej niż średnio w innych ligach w Europie. Ale ich wartość dodana dla drużyn, przynajmniej pod względem zdobyczy punktowych, jest poniżej europejskiej przeciętnej - pokazuje druga część raportu Hokej.net na temat zagranicznych hokeistów.
Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie (IIHF) bierze pod uwagę nowe miejsca dla organizacji Mistrzostwa Świata. Wśród kandydatur pojawiają się kraje, które jeszcze w tym wieku takiej okazji nie miały.
W naszym cyklu publikujemy wywiady z zawodnikami, którzy występowali na polskich taflach, ale w ostatnim czasie nie znajdowali się na świeczniku. Przed Wami Jurij Karatajew, którego polscy kibice mogą kojarzyć z gry w Podhalu Nowy Targ, Unii Oświęcim i GKS-ie Tychy. – W każdym mieście, w którym grałem spotkałem super fanów oraz dobrych przyjaciół, z którymi chciałbym się spotkać, kiedy przyjadę do Polski. Naprawdę miło wspominam ten czas – zaznaczył kazachski napastnik, który był nazywany przez kolegów „Piranią”.
Dotychczasowy selekcjoner reprezentacji Polski Tomek Valtonen wciąż pozostaje bez kontraktu. Według nieoficjalnych informacji jest inny faworyt do posady, do której był przymierzany.
Były hokeista NHL z polskimi korzeniami zupełnie niespodziewanie został wybrany burmistrzem miasta, w którym grał, zanim rozpoczął zawodową karierę.
Były zawodnik Zagłębia Sosnowiec Wiaczesław Triasunow skomentował podobieństwa i różnice pomiędzy ligą polską oraz kazachską. Zdaniem doświadczonego obrońcy w obu krajach panuje zupełnie inny styl hokeja.
- Jestem wolny i otwarty - mówi o możliwości objęcia Barysu Nur-Sułtan i reprezentacji Kazachstanu Tomek Valtonen. Zdaniem zajmującego się KHL dziennikarza, w obecnej sytuacji byłby to dla kazachskiego klubu "świetny kandydat".
Tomek Valtonen jest jednym z kandydatów do objęcia funkcji trenera Barysu Astana, a co za tym również reprezentacji Kazachstanu – informuje dzisiejsze wydanie katowickiego „Sportu”.
Po 3 miesiącach od awansu Polski do finałowej rundy kwalifikacji olimpijskich temat niespodziewanie wrócił dziś w dyskusji wśród ekspertów w Rosji. - Jego drużyna przegrała z Polską, a on chce nam dawać rady - drwi były doświadczony szkoleniowiec z selekcjonera Kazachstanu, który Polacy niespodziewanie pokonali.
Dotychczasowy selekcjoner reprezentacji Kazachstanu pożegnał się z posadą. Głównym powodem była porażka z Polską w lutowym turnieju prekwalifikacji olimpijskich.
Nieoczekiwany awans reprezentacji Polski do finałowej fazy kwalifikacji olimpijskich może mieć jeszcze jedną konsekwencję. Polacy pośrednio mogą w najbliższym czasie doprowadzić do zmian trenerskich w KHL.
W związku z pandemią koronawirusa pod znakiem zapytania stanęła kontynuacja rozgrywek KHL, zwłaszcza po pojawieniu się informacji, że jeden z jej zespołów wycofał się z play-offów. Sam klub i liga jednak temu zaprzeczają i twierdzą, że chcą kontynuować rywalizację.
John Murray był jednym z architektów zwycięstwa nad Kazachstanem (3:2), które dało reprezentacji Polski awans do kolejnej fazy kwalifikacji olimpijskich. 32-letni golkiper obronił 51 z 53 uderzeń i znalazł się na ustach wielu kibiców.