Zaskakujące rzeczy działy się w końcówce meczu numer 3 play-off NHL między New York Islanders a Carolina Hurricanes. "Wyspiarze" pobili tej nocy rekord NHL ustanowiony niemal 80 lat temu.
Edmonton Oilers odnieśli tej nocy wyjazdowe zwycięstwo nad St. Louis Blues. O wygranej przesądził jubileuszowy gol Ryana Nugent-Hopkinsa.
Tak długiej serii porażek drużyna Tampa Bay Lightning nie miała od ponad dwóch lat. Tej nocy przegrała bezpośrednie starcie o 3. miejsce w swojej dywizji.
Zespół New York Islanders po raz czwarty pokonał Boston Bruins i awansował do półfinału fazy play-off NHL. Kluczowe gole w decydujących meczach strzelał Brock Nelson, który wcześniej wyjechał na lód zaledwie kilka godzin po narodzinach dziecka.
Zespół New York Islanders golem strzelonym w 75. minucie doprowadził do remisu w serii drugiej rundy play-off NHL z Boston Bruins. Jako ostatni do drugiej rundy awansowali zaś Montréal Canadiens, którzy w meczu numer 7 pokonali Toronto Maple Leafs.
St. Louis Blues z kompletem zwycięstw zakończyli serię meczów przed własną publicznością. Obrońcy Pucharu Stanleya mają już o 2/3 punktów więcej niż na tym samym etapie mistrzowskiego sezonu.
Buffalo Sabres notują najlepszy start w sezonie NHL od 10 lat. Zespół Ralpha Kruegera uczy się "znajdować drogę" do wygrywania. Tej nocy udało się ją znaleźć w dogrywce.
Do świąt zostało jeszcze kilka dni, ale bramkarz Buffalo Sabres Carter Hutton postanowił już ostatniej nocy naszego czasu zostać świętym Mikołajem. Jego fatalny błąd przesądził o porażce z mistrzami NHL.
W tym sezonie, w grupie zawodników, którzy rozegrali co najmniej 5 spotkań, średnie punktowe 66 graczy wskazują co najmniej jedno „oczko” na mecz. Rekord października wynosi 89 hokeistów, a pobity został w rozgrywkach 1988/89. Bieżący wynik jest najlepszym od sezonu 1993/94 (77).
W ponad stuletniej historii NHL nikt częściej niż Kyle Palmieri nie zdobywał goli otwierających wynik spotkania w pierwszych meczach sezonu swojej drużyny, tak jak nikt nie punktował więcej niż Connor McDavid przy trafieniach początkujących popisy snajperskie drużyny w danej edycji ligowej.
Cechą wspólną wszystkich trzech niedzielnych meczów w NHL było to, że rozstrzygały się w ostatnich tercjach, przy czym w dwóch wypadkach ostatecznie wygrały drużyny, które po 40 minutach przegrywały ze swoimi rywalami.
Carolina Hurricanes na początku sezonu grają tak, że dają swoim kibicom nadzieję na przerwanie trwającej od 9 lat passy bez występów w play-offach NHL. Ostatniej nocy polskiego czasu powstrzymał ich jednak rezerwowy bramkarz Winnipeg Jets.
Aż dwanaście spotkań odbyło się poprzedniego wieczoru i nocy na taflach NHL. W takim gąszczu pojedynków nietrudno było o odnotowanie zdarzeń istotnych historycznie dla całej ligi, klubów lub karier poszczególnych hokeistów. Oto co ciekawego przyniósł ten tuzin gier.
Winnipeg Jets będą mieli w pierwszej rundzie play-offów NHL przewagę własnej tafli, a Toronto Maple Leafs nie. Tyle wiemy po wczorajszym meczu obu drużyn.
Drużyna Tampa Bay Lightning wciąż ma najlepszy dorobek punktowy spośród wszystkich ekip NHL w tym sezonie, ale tej nocy "Błyskawica" zakończyła swoją zwycięską serię.