JKH GKS Jastrzębie nie zdołał po raz drugi z rzędu zaprezentować równie dobrej formy i uległ GKS-owi Katowice 1:3. W półfinałowej rywalizacji jest zatem remis 1:1, a drugi mecz tej serii podsumowaliśmy razem z Marcinem Koluszem.
Choć porażka bywa nieodzownym elementem sportowej rywalizacji, to w niektórych przypadkach ma wyjątkowo gorzki smak. Sporą dawkę goryczy przełknąć muszą podopieczni Róberta Kalábera, którzy w drugim spotkaniu turnieju prekwalifikacyjnego do Zimowych Igrzysk Olimpijskich ulegli po rzutach karnych Ukrainie 2:3. O rozczarowującym rezultacie, umiejętności wchodzenia w rolę faworyta, o porozmawialiśmy z Marcinem Koluszem.
Selekcjoner reprezentacji Polski Róbert Kaláber rozesłał powołania na zgrupowanie Sosnowcu, którego zwieńczeniem będzie udział w turnieju prekwalifikacyjnym do Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Odbędzie się on w dniach 8-11 lutego.
Pierwszy półfinał Pucharu Polski zakończył się po myśli JKH GKS-u Jastrzębie. Ekipa znad czeskiej granicy pokonała po rzutach karnych GKS Katowice 2:1 i w sobotę powalczy o trofeum. Po meczu porozmawialiśmy z Marcinem Koluszem, który wrócił do gry po kontuzji i przyczynił się do zwycięstwa, notując asystę i wykorzystując rzut karny.
Marcin Kolusz wrócił do pełni sił i wystąpi w dzisiejszym meczu z GKS-em Katowice (18:30). Jego stawką będzie gra w finale Pucharu Polski.
Marcin Kolusz dochodzi do siebie po skomplikowanym złamaniu palca u ręki. Doświadczony i uniwersalny zawodnik do treningów wróci w połowie przyszłego tygodnia.
Marcin Kolusz nie uczestniczył w ostatnich treningach JKH GKS-u Jastrzębie. To efekt urazu odniesionego podczas meczu z Comarch Cracovią (4:6).
Piorunującą końcówkę meczu zaprezentowali hokeiści JKH GKS Jastrzębie w 15. kolejce TAURON Hokej Ligi. Na Jastorze jastrzębianie pokonali GKS Tychy 4:2 a wszystkie trzy bramki zdobyli w ostatnich siedmiu minutach spotkania.
W ramach 14. kolejki TAURON Hokej Ligi GKS Katowice pokonał JKH GKS Jastrzębie 2:1. W rozmowie „na gorąco”, wrażeniami na temat przebiegu spotkania, oraz z powrotu do „Satelity” podzielił się z nami Marcin Kolusz.
Marcin Kolusz, zgodnie z naszymi wcześniejszymi informacjami, w przyszłym sezonie będzie bronił barw JKH GKS-u Jastrzębie. 38-letni obrońca podpisał roczny kontrakt.
Doświadczeni zawodnicy Marcin Kolusz i Patryk Wajda znów będą występować w jednym klubie. Etatowi reprezentanci Polski są już po słowie z nowym pracodawcą.
Praktycznie co sezon działacze i kibice TAURON Podhala Nowy Targ marzą o powrotach swoich wychowanków, którzy stanowią o sile innych zespołów. Przed sezonem 2023/24 również rozmawiano z utytułowanymi nowotarżanami.
Marcin Kolusz to jeden z najbardziej doświadczonych zawodników reprezentacji Polski. Doświadczony chciałby wystąpić w przyszłorocznych Mistrzostw Świata Elity i zamierza dobrze się do nich przygotować. – Na pewno chciałbym, żeby Kanadyjczycy przyjechali w jak najmocniejszym składzie, a wśród nich wschodząca gwiazda hokeja Connor Bedard. Jak już z nimi wygramy ten mecz, to żeby mi nikt nie powiedział, że przysłali drugi garnitur – powiedział pół żartem pół serio popularny "Kolos" na łamach "Eurosportu".
Marcin Kolusz nie zamierza jeszcze kończyć kariery. Jednak z decyzją odnośnie wyboru klubu, w którym spędzi sezon 2023/2024, poczeka do przyszłego miesiąca. Doświadczony defensor powiedział nam, że otrzymał dwie propozycje.
Marcin Kolusz, który zdobył z GKS-em Katowice ostatnie dwa tytuły mistrzowskie, może wkrótce zmienić barwy klubowe. – Skończył mi się kontrakt i póki co nikt z GieKSy się ze mną nie kontaktował – przyznał 38-letni obrońca.
Reprezentacja Polski udanie zakończyła przygotowania do Mistrzostw Świata Dywizji IA w Nottingham. Biało-czerwoni w ostatnim sparingu pokonali Węgrów 3:2. A "Madziarzy" w tym roku rywalizować będą w najlepszej szesnastce globu.
Trzecie zwycięstwo w finale play-off odnieśli hokeiści GKS-u Katowice. Podopieczni Jacka Płachty po dobrym meczu pokonali GKS Tychy 5:2 i są o krok od obrony tytułu mistrzowskiego. Jak ocenił środowe spotkanie Marcin Kolusz?
GKS Katowice przegrał na własnym lodzie z JKH GKS-em Jastrzębie 2:6 i w ćwierćfinałowej rywalizacji jest remis. – Nie załamujemy się w żadnym wypadku – przekonuje Marcin Kolusz, najbardziej doświadczony zawodnik GieKSy.
– Daliśmy z siebie wszystko i myślę, że jest to droga, którą musimy podążać do zbliżających się play-offów. Takie punkty bardziej mnie cieszą niż jakaś tam asysta – tak niedzielne spotkanie z GKS-em Tychy podsumował Marcin Kolusz, obrońca GKS-u Katowice. Derby Śląska padły łupem GieKSy, która wygrała to spotkanie 4:1.
GKS Katowice po raz drugi z rzędu zakończył rywalizację w Pucharze Polski na etapie półfinału. Mistrzowie Polski przegrali w Oświęcimiu z GKS-em Tychy 0:2. – To nie był najgorszy mecz w naszym wykonaniu – zaznaczył Marcin Kolusz, obrońca GieKSy.