Hokeistom Tauron Podhala Nowy Targ nie udał się wynik do Sanoka. Pomimo, że w już w 12. sekundzie wyszli na prowadzenie, to przegrali całe spotkanie 3:7. – Największą naszą bolączką nie jeden błąd, ale to, że powtarzamy małe błędy – wyjaśniał po meczu Martin Przygodzki, doświadczony napastnik „Szarotek”.