Po 18 sezonach gry na taflach ekstraligi karierę zakończył Mateusz Rompkowski. 37-letni obrońca ostatnie dwa sezony spędził w zespole GKS-u Katowice, z którym zdobył dwa złote medale.
Mateusz Rompkowski zastanawia się nad swoją przyszłością. 37-letni defensor coraz poważniej myśli o zakończeniu kariery.
GKS Katowice uległ po dogrywce zespołowi Comarch Cracovii 4:5 w ramach szóstego spotkania półfinału PHL. Katowiczanie kilkukrotnie odrabiali straty do rywali, jednak nie udało im się dowieźć wyniku do szczęśliwego końca. W tej parze o wszystkim zdecyduje zatem mecz siódmy mecz w Krakowie.
Hokeiści GKS-u Katowice zajmują trzecie miejsce w tabeli Polskiej Hokej Ligi. Podopieczni Jacka Płachty mają na swoim koncie trzy zwycięstwa z rzędu, ale w ostatniej kolejce dopiero po dogrywce uporali się z Zagłębiem Sosnowiec. – Jak widać, nasza forma się jeszcze mocno waha – zaznaczył Mateusz Rompkowski, doświadczony obrońca GieKSy.
Hokeiści GKS-u Katowice przegrali czwarte spotkanie w Hokejowej Lidze Mistrzów. We wtorkowy wieczór katowiczanie ulegli na Jantorze Fehérvár AV19 2:4. Jak ocenił to spotkanie doświadczony obrońca Mateusz Rompkowski?
Mateusz Rompkowski zostaje w ekipie GKS-u Katowice. Doświadczony obrońca podpisał z GieKSą nową umowę, która będzie obowiązywała przez najbliższy rok.
W miniony piątek emocjonujące starcie na własnej tafli stoczyli hokeiści GKS-u Katowice, którzy po dogrywce pokonali GKS Tychy 4:3. – Musieliśmy wygrać ten mecz, aby wszystko poszło do przodu – wyjaśnił Mateusz Rompkowski.
W teorii miał to być obiecujący i długoterminowy projekt, w praktyce zakończył się on szybkim i głośnym blamażem. Smutne jest to, że partykularne interesy sprawiły, że Gdańsk, duże miasto wojewódzkie, został bez hokeja na szczeblu ekstraligowym.
Mateusz Rompkowski po niezbyt udanym sezonie w Stoczniowcu Gdańsk został zmuszony do zmiany klubu. Doświadczony obrońca przeniósł się do GKS-u Katowice, choć miał też propozycję z Zagłębia Sosnowiec.
Mateusz Rompkowski, zgodnie z naszymi wcześniejszymi informacjami, przenosi się do GKS-u Katowice. 35-letni defensor podpisał roczny kontrakt.
Mateusz Rompkowski nie zamierza jeszcze kończyć kariery. Z naszych informacji wynika, że 35-letni obrońca znalazł się na celowniku dwóch polskich klubów.
Były reprezentacyjny obrońca Mateusz Rompkowski rozważa zakończenie kariery. – Ciężko było przełknąć komunikat wysłany przez klub. Zastanawiam się czy, jeszcze gdzieś zagram – mówi nam "Rompek".
Stoczniowiec Gdańsk przegrał na wyjeździe z Re-Plast Unią Oświęcim 1:3, ale pozostawił po sobie dobre wrażenie. Hokeiści znad Bałtyku zagrali ambitnie i wykreowali sobie kilka naprawdę groźnych okazji.
GKH Stoczniowiec Gdańsk po wczorajszym meczu postanowił wystosować pismo do szefostwa spółki Polska Hokej Liga. Ich zdaniem Mariusz Piotrowski zaatakował głowę Mateusza Rompkowskiego i doprowadził do jego urazu. Sędziowie w tej sytuacji nie dostrzegli faulu. Słusznie?
Hokeiści Stoczniowca Gdańsk zaprezentowali stroje na sezon 2020/21. Nawiązują one do tych z 1976 roku, kiedy to ekipa znad Bałtyku po raz pierwszy wywalczyła awans do ekstraligi. Wiemy już także, że kapitanem „Stoczni” będzie Mateusz Rompkowski.
Mateusz Rompkowski w przyszłym sezonie będzie występował w ekipie Stoczniowca Gdańsk. 34-letni defensor podpisał ze swoim macierzystym klubem niespotykany w polskich realiach, pięcioletni kontrakt.
Mateusz Rompkowski w przyszłym sezonie będzie występował w ekipie Stoczniowca Gdańsk - informuje portal trojmiasto.pl. 34-letni defensor wraca do swojego rodzinnego miasta po dziewięciu latach!
Rozkręca się transferowa karuzela w szeregach KH Podhale. W piątek podpisy pod kontraktami złożyli Damian Tomasik, Kasper Bryniczka i Mateusz Bepierszcz. W sobotę z kolei uczynił to Robert Mrugała. Być może już niedługo szeregi „Szarotek” wzmocni czołowy obrońca Polskiej Hokej Ligi.
W przyszłym tygodniu zapadną decyzję na temat tego, jak będą wyglądały przygotowania Comarch Cracovii. Zapewne dowiemy się też, kto wzmocni ekipę „Pasów”.
– To był dla nas mecz o wszystko, graliśmy z nożem na gardle. Kluczowym momentem tego starcia było to, że przy wyniku 2:1 wybroniliśmy podwójne osłabienie – tymi słowami wygrane spotkanie z JKH GKS-em Jastrzębie (3:1) podsumował Mateusz Rompkowski, czołowy defensor Comarch Cracovii.