Czwarte w tym sezonie Derby Pomorza rozstrzygnęły się w trzeciej tercji. Goście z Gdańska zdobyli w niej dwie bramki i przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Dzięki tej wygranej, tracą do Unii Oświęcim już tylko punkt.
Hokeiści PGE Orlika Opole przegrali z TatrySki Podhale Nowy Targ 3:4 i skomplikowali sobie sytuację w walce o czołową "szóstkę". W ostatniej kolejce opolanie będą musieli liczyć nie tylko na siebie, ale także na potknięcie oświęcimskiej Unii. Nowotarżanie o utrzymanie czwartego miejsca powalczą w niedzielę z JKH GKS Jastrzębie w bezpośrednim pojedynku.
Gdańszczanie we wtorek przegrali już jedenasty mecz we własnej hali. Tym razem górą była drużyna z Jastrzębia-Zdroju. Mateusz Strużyk skomentował ten mecz
Zapraszamy do obejrzenia skrótu spotkania pomiędzy PGE Orlikiem Opole a MH Automatyką Gdańsk 3:0.
Hokeiści PGE Orlika Opole pokonali MH Automatyka Gdańsk 3:0 i zrównali się z dzisiejszym rywalem punktami w ligowej tabeli. Opolanie i gdańszczanie tracą cztery punkty do miejsca gwarantującego bezpośredni awans do fazy play-off.
Hokeiści Unii Oświęcim przegrali na wyjeździe z PGE Orlikiem Opole 2:4 i ich byt w „szóstce” znów jest zagrożony.
Hokeiści TMH Polonii Bytom przegrali na własnym lodowisku 1:4 z MH Automatyką Gdańsk. Po dwie bramki dla przyjezdnych zdobyli Petr Polodna oraz Maciej Rompkowski. Dzięki tej wygranej ekipę znad morza od szóstego miejsca dzieli tylko punkt. Polonia z kolei doznała czwartej porażki z rzędu. Spotkanie w "Stodole" obserwowało zaledwie 150 widzów.
Gdańszczanie w nowym roku grają poniżej oczekiwań, jedna wygrana na wyjeździe z Anteo Naprzodem, nie jest powodem do dumy. W niedzielę MH Automatyka przegrała 2:3 z Comarch Cracovią, a po spotkaniu swoją opinię przedstawił Tomasz Witkowski.
Czeski skrzydłowy - Milan Baranyk po przegranym meczu w Gdańsku opowiedział o swoich odczuciach dotyczących meczu, a także zapowiedział walkę do końca o awans do "szóstki".
Przed PGE Orlikiem Opole niezwykle ważne spotkania, które przesądzą czy ekipa z Barlickiego znajdzie się w grupie silniejszej. – Oczekiwania wobec nas przed rozpoczęciem tego sezonu na pewno wzrosły. W dwóch poprzednich latach niewiele nam zabrakło, żeby być w szóstce. Teraz musi się udać, nie biorę innego rozwiązania pod uwagę – mówi Sebastian Szydło, kapitan opolan.
Przed hokeistami JKH GKS Jastrzębie kluczowe momenty pierwszej części sezonu. Najbliższe cztery spotkania zadecydują, czy podopieczni Roberta Kalabera znajdą się w "grupie silniejszej", czy też będą zmuszeni rywalizować o dwa pozostałe miejsca w ćwierćfinale fazy play-off w "grupie słabszej".