Jak grom z jasnego nieba spadła na sympatyków hokeja decyzja o wycofaniu z PHL drużyny Lotosu PKH Gdańsk, klubu, który zdawał się być projektem rosnącym. W ostatniej chwili zgłosił się za to GKS Stoczniowiec Gdańsk. Przypadek? O upadku PKH i jego sześcioletniej historii Interia rozmawia z Bartoszem Purzyńskim, pełnomocnikiem zarządu klubu.